UNLEASHED
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Ihasan
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2406
- Rejestracja: 15-03-2006, 23:53
- Lokalizacja: East Prussia
- Kontakt:
- black_lava
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2031
- Rejestracja: 25-08-2005, 09:24
- Lokalizacja: O.
- Brązowy Jenkin
- w mackach Zła
- Posty: 776
- Rejestracja: 09-07-2004, 10:35
- Duban
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1114
- Rejestracja: 14-03-2006, 13:32
- Lokalizacja: Wrocław
Nie dalej, jak wczoraj zapuściłem sobie Sworn Allegiance. Do gotowania obiadu i spaceru z psem nadaje sie idealnie. Rewelacją bym tego nie nazwał, ale uważam, że to solidny album!
If you believe the western sun
is falling down on everyone.
You're breaking free and the morning's come.
If you would know your time has come.
is falling down on everyone.
You're breaking free and the morning's come.
If you would know your time has come.
- boroowa
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1623
- Rejestracja: 25-11-2005, 21:07
- Lokalizacja: 3miasto
Taki death metalowy VENOM, którego zresztą Szwedzi chętnie coverują: Countess Bathory, Black Metal (obydwie wersje NISZCZĄ).
"Shadows..." + "Where..." można dziś spokojnie uznać za klasykę szwedzkiego DM. Potem była bieda (aczkolwiek w wersji koncertowej cały czas zabijali). Dopiero na Hell's Unleashed powrócili do formy. Kolejna "Sworn..." też znakomita, ale czuję pewien niedosyt po niej. Najnowszego dzieła jeszcze nie słyszałem.
"Shadows..." + "Where..." można dziś spokojnie uznać za klasykę szwedzkiego DM. Potem była bieda (aczkolwiek w wersji koncertowej cały czas zabijali). Dopiero na Hell's Unleashed powrócili do formy. Kolejna "Sworn..." też znakomita, ale czuję pewien niedosyt po niej. Najnowszego dzieła jeszcze nie słyszałem.
I'll give you black sensations up and down your spine
If you're into evil, you're a friend of mine
See the white light flashing as I split the night
Cos if good's on the left then I'm sticking to the right
If you're into evil, you're a friend of mine
See the white light flashing as I split the night
Cos if good's on the left then I'm sticking to the right
- boroowa
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1623
- Rejestracja: 25-11-2005, 21:07
- Lokalizacja: 3miasto
Podobna struktura utworów i r'n'r feeling, nawet Dżoni ostatnio zawodzi jak Mr. Lant. Trzeba być głuchym żeby tego nie słyszeć :))). Anlisztowa wersja Black Metal chyba wszystko wyjaśnia?Wysłane przez Maria Konopnicka
Nie wiem skąd wzięło się to idiotyczne określenie, pokutujące od kilku lat w muzycznej prasie. Równie dobrze Cannibal Corpse mógłbym nazwać death metalowym AC/DC, albo Korna nu metalowym Iron Maiden :)
Ależ nikt nie zabrania nazywać Ci CC deathmetalowym AcepiorunDece, tyle że ja nie widzę jakiegolwiek podobieństwa między tymi zespołami.
I'll give you black sensations up and down your spine
If you're into evil, you're a friend of mine
See the white light flashing as I split the night
Cos if good's on the left then I'm sticking to the right
If you're into evil, you're a friend of mine
See the white light flashing as I split the night
Cos if good's on the left then I'm sticking to the right
- Duban
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1114
- Rejestracja: 14-03-2006, 13:32
- Lokalizacja: Wrocław
Pierdolicie jak potłuczeni! Ważne, że te kapele trzymają poziom. Zaraz po przesłuchaniu Whiplash zapuszczę sobie to, co wczoraj. Potwierdzam słowa Boroowy - Sworn jest zajebiste!
If you believe the western sun
is falling down on everyone.
You're breaking free and the morning's come.
If you would know your time has come.
is falling down on everyone.
You're breaking free and the morning's come.
If you would know your time has come.
- sveneld
- zaczyna szaleć
- Posty: 250
- Rejestracja: 18-03-2004, 08:58
- Lokalizacja: Wrocław
Od trzech dni katuję "Midvintersblot" i uważam, że kopie dupę, aczkolwiek postawiłbym ten album oczko niżej niż "Sworn allegiance", przynajmniej na razie.
Średni czas trwania utworu trzy minuty, tempa przeważnie szybkie- krótko i intensywnie. Unleashed postawił na to co najlepiej im wychodzi - każdy utwór to potencjalny koncertowy killer, a jak Johny z ekipą wypadają na żywo wszyscy wiedzą. Trochę inna w porównaniu do poprzednich płyt struktura riffów, większość muzyki napisał Frederick, a nie Johny. Jednak niektóre utwory sprawiają wrażenie niedopracowanych, kończą się właśnie w momencie, kiedy sądziełem, że właśnie się rozkręcają. Może zamiast 15 krótkich kawałków, wystarczyłoby 10, o trochę bardziej złożonej strukturze? Ale to w sumie drobna wada.
Średni czas trwania utworu trzy minuty, tempa przeważnie szybkie- krótko i intensywnie. Unleashed postawił na to co najlepiej im wychodzi - każdy utwór to potencjalny koncertowy killer, a jak Johny z ekipą wypadają na żywo wszyscy wiedzą. Trochę inna w porównaniu do poprzednich płyt struktura riffów, większość muzyki napisał Frederick, a nie Johny. Jednak niektóre utwory sprawiają wrażenie niedopracowanych, kończą się właśnie w momencie, kiedy sądziełem, że właśnie się rozkręcają. Może zamiast 15 krótkich kawałków, wystarczyłoby 10, o trochę bardziej złożonej strukturze? Ale to w sumie drobna wada.
Only dead fish flows with the stream...
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2224
- Rejestracja: 11-04-2006, 09:36
Mam takie pytanie, bo pojawily sie reedycje (chyba od where na pewno od shadows do warrior) cena kusi , bo 35zł... sa bonusy jak dla mnie moze byc no i wyglad plyt - podobno czarne spody - moje pytanie brzmi czy ingerowano w remastering i jak to ewentualnie wyszlo czy spierdolono to jak w przypadku megadeth czy postanowiono zmienic tylko oprawe graficzna (bo to ponoc zmieniono)
- Najprzewielebniejszy
- zahartowany metalizator
- Posty: 4362
- Rejestracja: 31-12-2001, 18:22
mastering, był poprawiany, ale niewiele to zmienia.
WINYLE na sprzedaż viewtopic.php?f=25&t=18597&p=1845769#p1845769
- PrzemoC
- postuje jak opętany!
- Posty: 554
- Rejestracja: 21-08-2006, 15:21
- Lokalizacja: uOpolskie
Powiem jedno - kawałek tytułowy "Midvinterblut" wgniata i jest genialny. To chyba jeden z ich najlepszych kawałków ever obok "Before Creation..." czy chociażby "Destruction(of the Race of Men)" z poprzednika.
Podobnie jak Sveneld jeszcze się w pełni nie wkręciłem w tą płytę i odbieram ją narazie niżej niż poprzednika.
(i nie prędko się wkręcę bo mnie rozjechał nowy Terrorizer, hehe)
Podobnie jak Sveneld jeszcze się w pełni nie wkręciłem w tą płytę i odbieram ją narazie niżej niż poprzednika.
(i nie prędko się wkręcę bo mnie rozjechał nowy Terrorizer, hehe)
- Brązowy Jenkin
- w mackach Zła
- Posty: 776
- Rejestracja: 09-07-2004, 10:35
dla mnie podobnie jak w przypadku deicide najlepszą płyta unleashed był debiut, "Where No Life Dwells" ,pamiętam jak wyszła ta płyta ,okładka od razu zdobiła jakis noworoczny kalendarz zajebista okładka ,logo kapeli no i sama muza tez była zajebista jednak z płyty na płyte zaniżali poprzeczkę. ok, "Shadows in the Deep" było ciekawe ale płyte "Victory" uznał bym wręcz za chujową podobnie jak "warrior" natomiast nie znam najnowszych dokonan szwedów i w sumie nie jestem ciekaw