ANAAL NATHRAKH

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

10-10-2006, 20:17

[quote][i]Wysłane przez Vitriol[/i]
(dem nie licze,bo ich prawie nie sluchalem) [/quote]
Nierówne są.
Obok zajebistych kawałków są takie, gdzie wieje wiochą.
Ale "Carnage" zagrali tak, że ledwo się podniosłem. Ten bulgot basu....
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Vitriol
weteran forumowych bitew
Posty: 1385
Rejestracja: 03-07-2006, 12:13

10-10-2006, 22:38

ano,mialem wlasnie dopisac, ze ich interpretacja kernejdz rozpierdala,ale zapomnialem:)
https://www.facebook.com/kontaminationvvv" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

10-10-2006, 22:52

[quote][i]Wysłane przez Vitriol[/i]
kernejdz [/quote]
Chyba "karnidż" lub raczej "karnydż".
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Set
postuje jak opętany!
Posty: 609
Rejestracja: 02-02-2006, 21:23

10-10-2006, 23:26

karnejdż
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

15-10-2006, 13:53

No i przesłuchałem w całości. Kilkanaście razy.
Faktycznie, momentami jak się wsłuchać, to wieje wokalną inspiracją gejowskich kapelek nurtu heavy...
Za to kompozycje i siła tych kawałków pokazują, że Anaal Nathrakh to ciągle przerażające monstrum. Są tu momenty zajebiste, jak np. druga połowa "Between Shit And Piss We Are Born", jak cały "Destroying Angel", "Waiting For The Barbarians", czy "The Yellow King". W zasadzie każdy kawałek ma coś w sobie.
Z drugiej jednak strony brakuje tych elementów z debiutu, o których wspominałem już wcześniej (patologiczne melodie, transowe zwolnienia), a które kazały mi uznać AN za zespół wyjątkowy.
Chłopaki znormalnieli trochę i postawili na profesjonalne tworzenie muzy do słuchania, zamiast zapomnieć o tym i zaserwować nam po prostu szaleńczy Armageddon.
Jako, że mam mieszane uczucia rzucę takim sloganem: świetna płyta, ale końca świata tym razem NIE BĘDZIE!
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Pi
zaczyna szaleć
Posty: 158
Rejestracja: 15-12-2002, 00:07
Kontakt:

15-10-2006, 14:31

[quote][i]Wysłane przez longinus696[/i]
Jako, że mam mieszane uczucia rzucę takim sloganem: świetna płyta, ale końca świata tym razem NIE BĘDZIE! [/quote]

Jakby to pornograficznie nie zabrzmiało, wyjąłeś mi to z ust;)
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

16-10-2006, 00:39

[quote][i]Wysłane przez boroowa[/i]
[quote][i]Wysłane przez Gore_Obsessed[/i]
Nowe DEICIDE to zajebisty Death Metal [/quote]
litości.... toż to Hate na "Anaclasis" >>>>>>>>>>>>>>> Deicide na "The Stench...".[/quote]
Phi.
[quote][i]Wysłane przez boroowa[/i]
Deicide łykałem BEZKRYTYCZNIE do Once Upon the Cross, potem było coraz gorzej.[/quote]
Phi.
[quote][i]Wysłane przez boroowa[/i]
Nawet wychwalane "Scars..." było dobre, ale tylko w porównaniu z szajsem z Insineratehymn i In Torment In Hell.[/quote]
Phi.
[quote][i]Wysłane przez boroowa[/i]
Wujek Benton po prostu się pogubił.[/quote]
Phi.
[quote][i]Wysłane przez boroowa[/i]
a zajebisty DM to Krisun i AssasiNation [/quote]
Pewnie też.

;)
Only SŁUCHANIE płyt is real!
Awatar użytkownika
Set
postuje jak opętany!
Posty: 609
Rejestracja: 02-02-2006, 21:23

16-10-2006, 00:43

przesluchalem dzis kilka razy na słuchawkach i moge stwierdzic, ze jednak jest to rozpierdalające. tak jak Longinus stwierdzil, sa rewelacyjne miejsca (wg mnie nawet czesto), jest taka troche jeszcze atmosfera miejscami przypominająca szalenstwo z wczesniejszych dokonan. te czyste wokale bardzo mi leżą, choc zyczyłbym sobie aby na nastepnej plycie nie bylo ich wiecej niz jest teraz.
genialny schizujący "regression to the mean", "the destroying angel"(chyba najbardziej w starym klimacie).ogolnie ta plyta to poprostu rozwiniecie pomyslów z "domine..."
prywatnie mam nadzieje, ze nagrają kiedys album w calosci oparty na szkielecie "pandemonic hyperblast" z debiutu z samymi wrzaskami Dave'a :-)
Awatar użytkownika
Brzachwo Wój
w mackach Zła
Posty: 869
Rejestracja: 30-08-2004, 12:21

17-10-2006, 09:35

Przytoczę mój post z innego tematu, albowiem zadałem sobie trudu, żeby przesłuchać, ale nie zadam sobie trudu aby wymyślać dwa różne posty :-) No i kurwa fragmentami moje uczucie jest pokrewne temu co mam słuchając (przypadkiem) Manowar - czyli zażenowanie - osiągnęło ono zenit na "When the Lion Devours Both Dragon and Child" - cały koncept tego pasztetu ma się tak, że ja pierdolę, te piękne podśpiewy działają na mnie wymiotnie. To jakby mieć butelkę zajebistej whisky i co jakiś czas zapijać ją słodzonym likierem kokosowo-bananowym. Paw murowany.
Ludwiku Dorn i Sabo, nie idźcie tą drogą !!!
Awatar użytkownika
Menel
postuje jak opętany!
Posty: 385
Rejestracja: 01-03-2006, 21:07
Kontakt:

03-11-2006, 14:04

Jestem w trakcie poznawania tej płyty. Jak narazie wszystko jest fajnie tylko brakuje mi w tym zadziornosci,takiego 'wpierdolu':)
Awatar użytkownika
zekke
weteran forumowych bitew
Posty: 1873
Rejestracja: 03-08-2006, 16:01

03-11-2006, 18:29

[quote][i]Wysłane przez Brzachwo Wój[/i]
Przytoczę mój post z innego tematu, albowiem zadałem sobie trudu, żeby przesłuchać, ale nie zadam sobie trudu aby wymyślać dwa różne posty :-) No i kurwa fragmentami moje uczucie jest pokrewne temu co mam słuchając (przypadkiem) Manowar - czyli zażenowanie - osiągnęło ono zenit na "When the Lion Devours Both Dragon and Child" - cały koncept tego pasztetu ma się tak, że ja pierdolę, te piękne podśpiewy działają na mnie wymiotnie. To jakby mieć butelkę zajebistej whisky i co jakiś czas zapijać ją słodzonym likierem kokosowo-bananowym. Paw murowany. [/quote]

Dokladnie. Jak dla mnie chujowe, nie rozumiem zachwytow.
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

03-11-2006, 18:35

Może i chujowe mają niektóre wstawki, ale pokaż mi kapele, które tak płynnie "jadą z górki", że elektryzuje przez cały czas trwania podróży.
Riffy to oni składać umieją.
Awatar użytkownika
zekke
weteran forumowych bitew
Posty: 1873
Rejestracja: 03-08-2006, 16:01

03-11-2006, 18:46

Mnie nie elektryzuje.
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

03-11-2006, 18:50

A debiut i mini?
Awatar użytkownika
zekke
weteran forumowych bitew
Posty: 1873
Rejestracja: 03-08-2006, 16:01

03-11-2006, 19:18

Hmm, szczerze to nigdy sie AN szczegolnie nie ekscytowalem. Debiut jest dobry, ale czegos mi brakuje. Jesli cos nie jest gownem totalnym to mam nawyk wyszukiwania innych wad, natura malkontenta. Mini nie slyszalem, a ostatni album najlepiej podsumowal Brzachwo - nic dodac, nic ujac.
Awatar użytkownika
Set
postuje jak opętany!
Posty: 609
Rejestracja: 02-02-2006, 21:23

05-11-2006, 00:18

jebac to wszystko. zajebista plyta i tyle. proste, ze nie kazdemu musi sie podobac (to dobrze). mnie na ten przyklad nie podoba sie "monotheist" i dobrze mi z tym.
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

05-11-2006, 00:19

to by się nawet zgadzało, że ci się monotheist nie podoba, skoro to uważasz za zajebisty album ;)
Awatar użytkownika
Set
postuje jak opętany!
Posty: 609
Rejestracja: 02-02-2006, 21:23

05-11-2006, 00:21

hehe
Awatar użytkownika
Rattlehead
zahartowany metalizator
Posty: 4075
Rejestracja: 16-02-2006, 19:38

15-09-2007, 08:31

support music, not rumors
Awatar użytkownika
Block69
zahartowany metalizator
Posty: 4949
Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
Lokalizacja: Górny Śląsk

15-09-2007, 10:07

Krótki ten fragment ale mi sie podoba. Okładka też dobra.
PENIS METAL
ODPOWIEDZ