WATAIN

Morph · 06-03-2007, 22:24

Nie syntetycznym, złagodzonym w formie w celu większej przyswajalności...

vulture · 06-03-2007, 22:31

nie widze tu żadnego złagodzenia,raczej więcej jadu i radykalizacje środków. bezpośrednia luta w pysk;)

Morph · 06-03-2007, 22:34

I przez to płyta idealnie trafi do ludzików, którzy niedawno stwierdzili, że Vader jest za miętki a Dimmu wsiowe, dlatego właśnie RDC>>>>CL>>>>SttD

vulture · 06-03-2007, 22:38

kogo obchodzi do kogo płyta trafi, a do kogo nie, kogo obchodzi znak season of mist na digi, co to ma do rzeczy?co byłoby interesującego w kolejnej powtórce z rozrywki?WATAIN zachowując integralność swojej muzyki zdobywa jednocześnie nowe terytoria i czynią to w moim mniemaniu w 100%przekonywująco

vulture · 06-03-2007, 22:40

RDC 7/10
CL 8/10
STTD 9/10

Morph · 06-03-2007, 22:41

Ale ja wolę jak płyta ma coś do zaoferowania przy 100 przesłuchaniu, a nie odkrywa się cała przy pierwszych 3. Ja nie twierdzę, że ta płyta jest zła, ona nie jest dobra, jest przeciętna, przewidywalna i mało odważna.

vulture · 06-03-2007, 22:47

No jakoś dziwnie odbierasz tą płytę;) dla mnie jest tam MOC, jest w tym krążku coś co sprawia że za każdym razem sięgam po niego z niekłamanym entuzjazmem,uproszczenie aranżacji(chociaż też nie do końca) i spotegowanie siły uderzeniowej(brzmienie!)czynią póki co dla mnie ten album szalenie atrakcyjnym.

Morph · 06-03-2007, 22:51

Moc i spotęgowanie siły uderzeniowej tego albumu w porównaniu do mocy i s.s.u. takich płyt jak CYFAWS, Salvation czy Wolf's Lair Abyss to jak, że tak sobie zacytuję, "jak bździna w śnieżycy"

zekke · 06-03-2007, 23:00

tak poczytalem te wasze zachwyty i jeszcze raz puscilem sobie 'sworn..' - dalej nie wiem dlaczego wszyscy podniecaja sie tak watain, nie ma tam nic bo by mnie szczegolnie zachwycilo, ot w najlepszym wypadku poprawne granie. Brak jakis wyzszych uniesien, erekcji, o orgazmach nawet nie wspominajac. Produkcja jest dobra, utwory niby maja jakas tam aranzacje, ale kurwa, ile lat wy sluchacie metalu?
Dawno juz zbrzydly mi 'dobre, poprawne' albumy. Nie szukacie czegos kurwa dalej?

Podczas 1 utworu zasypiam 10 razy (tak, zdazylo mi sie przesluchac calosc albumu)

[quote] a nie twierdzę, że ta płyta jest zła, ona nie jest dobra, jest przeciętna, przewidywalna i mało odważna. [/quote]

ot to to.

Trojan · 06-03-2007, 23:59

[quote][i]Wysłane przez vulture[/i]
No jakoś dziwnie odbierasz tą płytę;) dla mnie jest tam MOC, jest w tym krążku coś co sprawia że za każdym razem sięgam po niego z niekłamanym entuzjazmem,uproszczenie aranżacji(chociaż też nie do końca) i spotegowanie siły uderzeniowej(brzmienie!)czynią póki co dla mnie ten album szalenie atrakcyjnym. [/quote]

Zobaczymy czy za jakieś dwa/trzy tygodnie wciąż będziesz wylewał morze ejakulatu na samą myśl o tej płycie. To takie pitu-pitu co się szybko nudzi

Left-Hand-Path · 07-03-2007, 02:45

[quote][i]Wysłane przez vulture[/i]
LHP,co jest nie tak z nowym WATAIN?[/quote]przecież napisałem wcześniej :/

[quote][i]Wysłane przez vulture[/i]
(za to nigdy nie mogłem przekonac sie do końca do soundu pozostałych płyt szwedów)[/quote]to teraz mnie nie dziwi że podniecasz sie nowym, złagodzonym brzmieniem a'la dissection. Widocznie tamto stare brzmienie było zbyt "Black Metalowe" dla ciebie...

[quote][i]Wysłane przez vulture[/i]
nie widze tu żadnego złagodzenia,raczej więcej jadu i radykalizacje środków[/quote]w którym miejscu bo jakoś nie zauważyłem żeby ten album był bardziej aktremalny i agresywny niż poprzedni?

[quote][i]Wysłane przez vulture[/i]
WATAIN zachowując integralność swojej muzyki zdobywa jednocześnie nowe terytoria [/quote]nie wiem czy MTV jest tak fajnym teryrorium dla jakiegokolwiek zespołu metalowego, nie wspominając o zespołach spod znaku BM bo jak dla mnie to jest jakiś absurd...

[quote][i]Wysłane przez vulture[/i]
dla mnie jest tam MOC,[/quote]MOC to jest w Manowar hehe

twoja_stara_trotzky · 07-03-2007, 07:52

[quote][i]Wysłane przez Left-Hand-Path[/i]
MOC to jest w Manowar hehe [/quote]

\m/

vulture · 07-03-2007, 09:03

Po pierwsze, nie sądze aby brzmienie to było łagodne(co za absurd w ogóle)
Uważam że muzyka jaka znalazła sie na tej płycie WYMAGA wręcz takiego brzmienia....i rezultat jest zachwycający.
i bez komunałow typu :"tamto stare brzmienie było zbyt "Black Metalowe" dla ciebie..." bardzo prosze.
Ponadto jestem zdania ze najnowszy opus jest bardziej ekstremalny i agresywny niż poprzedni, jest bardziej bezpośredni,choć to i tak nie jest najważniejsze..
Utwory są bardziej zwarte,konkretne,wokal jest TOTALNY.
mówiąc o zdobywaniu nowych terytoriów nie miałem na myśli MTV , raczej fakt iż zespół naprawde nabiera szybkości, staje sie coraz bardziej ofensywny i pracuje na swój szczególny status na niwie muzyki ekstremalnej.a ze przy tym pozyskuje nowych odbiorców..tylko sie cieszyć.
A całe szczekanie undergroundowych zapaleńców, którzy wymyślają coraz to bardziej absurdalne powody aby odsądzic zespół od czci i wiary można między bajki włożyć.

DCI Hunt · 07-03-2007, 13:38

Abstrahując od tematu (nie)poprawności ideologicznej Watain napiszę tylko, że mnie ta nowa płyta rozczarowała. Nie jest to złe, ale gdzieś zniknął ten duch z poprzednich dwóch płyt, a sama muzyka zbliżyła się do takiego typowego, (zbyt) ładnie wyprodukowanego, szwedzkiego BM, którego mogę posłuchać, ale swoje ciężko zarobione pieniądze wolę wydać choćby na CDki Svartsyn, Arckanum albo Sorhin (jesli kiedys jeszcze cos nagraja).

Tak nawiasem mowiac to ten religijny trend w BM mnie rozbraja.

Left-Hand-Path · 07-03-2007, 14:37

[quote][i]Wysłane przez vulture[/i]
Po pierwsze, nie sądze aby brzmienie to było łagodne(co za absurd w ogóle)[/quote]wolny kraj, możesz mysleć o czym chcesz. Fakt jest faktem.

[quote][i]Wysłane przez vulture[/i]
Uważam że muzyka jaka znalazła sie na tej płycie WYMAGA wręcz takiego brzmienia....i rezultat jest zachwycający. Ponadto jestem zdania ze najnowszy opus jest bardziej ekstremalny i agresywny niż poprzedni, jest bardziej bezpośredni,choć to i tak nie jest najważniejsze.. Utwory są bardziej zwarte,konkretne,wokal jest TOTALNY.[/quote]uważaj bo popuścisz z wrażenia

vulture · 07-03-2007, 14:51

jeśli sądzisz że to brzmienie jest łagodne, to nie mam juz nic do dodania.
ten zespól cie przerósł ,stad mozesz dalej siedziec w piwnicy i knuć teorie spiskowe odnośnie zaprzedania sie , komercjalizacji itp itp

Left-Hand-Path · 07-03-2007, 14:57

[quote][i]Wysłane przez vulture[/i]
jeśli sądzisz że to brzmienie jest łagodne, to nie mam juz nic do dodania[/quote]posluchaj dokładnie poprzedniego albumu i zastanów sie które brzmienie jest bardziej agresywne

[quote][i]Wysłane przez vulture[/i]
ten zespól cie przerósł ,stad mozesz dalej siedziec w piwnicy i knuć teorie spiskowe odnośnie zaprzedania sie , komercjalizacji itp[/quote]tak samo jak przerósł mnie satyricon, DHG, mayhem, enslaved i wiekszośc innych - kiedyś świetnych - zespołów. Pierdoli mnie to co nagrywa watain, napisałem przecież że to dobra płyta ale posiadająca "ładną" muzykę zrobioną na fali fascynacji Dissection. Do ostatniej płyty SOTM czy chocby Anal Wiatrak to ten watain nie ma żadnego startu bo one są po prostu lepsze.

DCI Hunt · 07-03-2007, 14:58

To brzmienie nie jest łagodne tylko zbyt sterylne, zbyt czyste dla takiej muzyki. Przynajmniej w moim mniemaniu.

vulture · 07-03-2007, 15:08

No pewnie,lepiej w kółko powielać koncepcje brzmieniową ze swoich starszych wydawnictw i tak do wyrzygania again and again and again.
Ładny jest Dimmu Borgir(sterylny, czysty i plastikowy -niekiedy)ale nie Watain..
Ponadto stawiam Sttd zdecydowanie wyzej od ostatnich dokonań
SOTM czy chocby Anal Wiatrak które są najzwyczajniej w świecie nudne..
A co do..DHG, mayhem, enslaved ..to są dopiero TERAZ świetne zespoły(za wyjatkiem Mayhem który trzyma poziom od wielu, wielu lat)

Left-Hand-Path · 07-03-2007, 15:14

no to krzyż na drogę...