NECROPHAGIST
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
-
- świeżak
- Posty: 6
- Rejestracja: 08-05-2007, 20:19
- Lokalizacja: Kraków
NECROPHAGIST
Co sądzicie o Necrophagist "Epitaph"?
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
-
- świeżak
- Posty: 6
- Rejestracja: 08-05-2007, 20:19
- Lokalizacja: Kraków
[quote][i]Wysłane przez longinus696[/i]
Obie płyty w dechę. Chociaż dziś już mniej się podniecam takim graniem. [/quote]
ja wprost przeciwnie; lubie posłuchać bardziej technicznych rzeczy; ostatnio Alarum "Eventuality" (fajne choć nie klękam) no i wracam do Atheist (zwłaszcza Elements) Sadist (przede wszystkim Crust) no i oczywiście Spiral Architect
Obie płyty w dechę. Chociaż dziś już mniej się podniecam takim graniem. [/quote]
ja wprost przeciwnie; lubie posłuchać bardziej technicznych rzeczy; ostatnio Alarum "Eventuality" (fajne choć nie klękam) no i wracam do Atheist (zwłaszcza Elements) Sadist (przede wszystkim Crust) no i oczywiście Spiral Architect
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
-
- świeżak
- Posty: 6
- Rejestracja: 08-05-2007, 20:19
- Lokalizacja: Kraków
[quote][i]Wysłane przez P.[/i]
druth - nie masz pojęcia o graniu. "bardziej technicznych" hehe, bez przesady, pozio porównywalny. technicznie utwory Necrophagist są trudniejsze do odegrania. [/quote]
nie chodzi mi o tworzenie rankingu "kto gra bardziej technicznie" tylko stwierdziłem że bardziej ostatnio podchodzi techniczne granie
druth - nie masz pojęcia o graniu. "bardziej technicznych" hehe, bez przesady, pozio porównywalny. technicznie utwory Necrophagist są trudniejsze do odegrania. [/quote]
nie chodzi mi o tworzenie rankingu "kto gra bardziej technicznie" tylko stwierdziłem że bardziej ostatnio podchodzi techniczne granie
- Bonny
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2133
- Rejestracja: 20-01-2006, 17:37
- Lokalizacja: Ross Bay
[quote][i]Wysłane przez lordfekal[/i]
Widziałem ich (narazie) dwa razy na żywca i wrażenia jak najbardziej pozytywne....
[/quote]
Raz jak sądzę to razem ich oglądaliśmy:) Mi się średnio podobało. Widziałem ich wcześniej w Czechach i było dużo lepiej. Ogólnie to zdecydowanie preferuję inny death metal.
Widziałem ich (narazie) dwa razy na żywca i wrażenia jak najbardziej pozytywne....

Raz jak sądzę to razem ich oglądaliśmy:) Mi się średnio podobało. Widziałem ich wcześniej w Czechach i było dużo lepiej. Ogólnie to zdecydowanie preferuję inny death metal.
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
- P.
- postuje jak opętany!
- Posty: 415
- Rejestracja: 06-07-2004, 09:02
- Aron
- postuje jak opętany!
- Posty: 506
- Rejestracja: 19-01-2006, 19:00
- Lokalizacja: ראדומסק
''Epitaph'' bardzo lubię, tak samo jak "Onset Of Putrefaction" lecz na ogół podniecam się bardziej brutalnym grzańskiem;)
Pierwsze płyty Kreatora to wg mnie straszny łomot, w pamięci pozostała mi tylko "The Flag Of Hate" , natomiast Hordes Of Chaos, zawiera więcej melodyki i ogólnie nawet całkiem mi się podoba.
z forum fanów Metalliki
z forum fanów Metalliki
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
[quote][i]Wysłane przez P.[/i]
[quote][i]Wysłane przez Bonny[/i]
Miałem debiut na CD. Tak się przy tym wynudziłem, że wymieniłem na ostatnią epke Sathanas i ostatnie Obituary. [/quote]
To ciekawe. Pewien nurek śmietnikowy też się raz wymienił: koniak za butelkę najtańszego wina. [/quote]
Ja pierdolę...
[quote][i]Wysłane przez Bonny[/i]
Miałem debiut na CD. Tak się przy tym wynudziłem, że wymieniłem na ostatnią epke Sathanas i ostatnie Obituary. [/quote]
To ciekawe. Pewien nurek śmietnikowy też się raz wymienił: koniak za butelkę najtańszego wina. [/quote]
Ja pierdolę...
Only SŁUCHANIE płyt is real!
- EM
- zaczyna szaleć
- Posty: 186
- Rejestracja: 14-02-2006, 20:33
- Lokalizacja: Piwiarnia
[quote][i]Wysłane przez druth[/i]
co sądzicie o Necrophagist "Epitaph"? [/quote]
Zespol ogolnie na plycie calkiem niezly, ale dla mnie zbyt melodyjny. Riffy brzmia tak cholernie wesolo, ze to raczej ne death metal. Na zywo niestety jak balet w wykonaniu pacjentow szpitala ortopedycznego -> nudny. Przez 3 kawalki czlowiek napatrzyl sie na paluchy kebabojada i wystarczy. Plus koles ma ekstrapunkt za zaciecie i wytrwalosc...mialem ciut wgladu w historie zespolu.
Jesli ktos lubi takie granie, to polecam niemiecki Pavor. Obydwa dokonania rozpierdalaja.
co sądzicie o Necrophagist "Epitaph"? [/quote]
Zespol ogolnie na plycie calkiem niezly, ale dla mnie zbyt melodyjny. Riffy brzmia tak cholernie wesolo, ze to raczej ne death metal. Na zywo niestety jak balet w wykonaniu pacjentow szpitala ortopedycznego -> nudny. Przez 3 kawalki czlowiek napatrzyl sie na paluchy kebabojada i wystarczy. Plus koles ma ekstrapunkt za zaciecie i wytrwalosc...mialem ciut wgladu w historie zespolu.
Jesli ktos lubi takie granie, to polecam niemiecki Pavor. Obydwa dokonania rozpierdalaja.
-
- starszy świeżak
- Posty: 27
- Rejestracja: 20-01-2007, 20:01
"Epitaph"-uwielbiam,kapitalne,bardzo pomyslowe riffy,rozbrajajaca praca perkusji i produkcja,ktora mi bardzo pasuje do tej muzyki.swietne sa tez solosy,ale bylyby jeszcze lepsze,gdyby nie zostaly zagrane od jednego szablonu...debiutu nie slyszalem jeszcze,jakos mi to umknelo,w zalewie plyt,za to slyszalem opinie,ze sporo slabsza od "Epitaph" potwierdzi ktos?
- EM
- zaczyna szaleć
- Posty: 186
- Rejestracja: 14-02-2006, 20:33
- Lokalizacja: Piwiarnia
[quote][i]Wysłane przez static[/i]
"Epitaph"-uwielbiam,kapitalne,bardzo pomyslowe riffy,rozbrajajaca praca perkusji i produkcja,ktora mi bardzo pasuje do tej muzyki.swietne sa tez solosy,ale bylyby jeszcze lepsze,gdyby nie zostaly zagrane od jednego szablonu...debiutu nie slyszalem jeszcze,jakos mi to umknelo,w zalewie plyt,za to slyszalem opinie,ze sporo slabsza od "Epitaph" potwierdzi ktos? [/quote]
tak
"Epitaph"-uwielbiam,kapitalne,bardzo pomyslowe riffy,rozbrajajaca praca perkusji i produkcja,ktora mi bardzo pasuje do tej muzyki.swietne sa tez solosy,ale bylyby jeszcze lepsze,gdyby nie zostaly zagrane od jednego szablonu...debiutu nie slyszalem jeszcze,jakos mi to umknelo,w zalewie plyt,za to slyszalem opinie,ze sporo slabsza od "Epitaph" potwierdzi ktos? [/quote]
tak
- P.
- postuje jak opętany!
- Posty: 415
- Rejestracja: 06-07-2004, 09:02
[quote][i]Wysłane przez EM[/i]
Zespol ogolnie na plycie calkiem niezly, ale dla mnie zbyt melodyjny. Riffy brzmia tak cholernie wesolo, ze to raczej ne death metal. [/quote]
Napewno mniej melodyjny niz takie deicide, cannibal corpse czy incantation.
[quote][i]Wysłane przez EM[/i]
Na zywo niestety jak balet w wykonaniu pacjentow szpitala ortopedycznego -> nudny. Przez 3 kawalki czlowiek napatrzyl sie na paluchy kebabojada i wystarczy. Plus koles ma ekstrapunkt za zaciecie i wytrwalosc...mialem ciut wgladu w historie zespolu.
[/quote]
Koncerty takich zespołów nie są dla zabawy! Chcesz pomach głową, to idź na big cyc.
Zespol ogolnie na plycie calkiem niezly, ale dla mnie zbyt melodyjny. Riffy brzmia tak cholernie wesolo, ze to raczej ne death metal. [/quote]
Napewno mniej melodyjny niz takie deicide, cannibal corpse czy incantation.
[quote][i]Wysłane przez EM[/i]
Na zywo niestety jak balet w wykonaniu pacjentow szpitala ortopedycznego -> nudny. Przez 3 kawalki czlowiek napatrzyl sie na paluchy kebabojada i wystarczy. Plus koles ma ekstrapunkt za zaciecie i wytrwalosc...mialem ciut wgladu w historie zespolu.
[/quote]
Koncerty takich zespołów nie są dla zabawy! Chcesz pomach głową, to idź na big cyc.
never again
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
[quote][i]Wysłane przez P.[/i]
[quote][i]Wysłane przez EM[/i]
Zespol ogolnie na plycie calkiem niezly, ale dla mnie zbyt melodyjny. Riffy brzmia tak cholernie wesolo, ze to raczej ne death metal. [/quote]
Napewno mniej melodyjny niz takie deicide, cannibal corpse czy incantation.[/quote]
Ale bardziej niż Pet Shop Boys.
Jak na koncercie nie można pomachać łbem to jest do niczego.
[quote][i]Wysłane przez EM[/i]
Zespol ogolnie na plycie calkiem niezly, ale dla mnie zbyt melodyjny. Riffy brzmia tak cholernie wesolo, ze to raczej ne death metal. [/quote]
Napewno mniej melodyjny niz takie deicide, cannibal corpse czy incantation.[/quote]
Ale bardziej niż Pet Shop Boys.
Jak na koncercie nie można pomachać łbem to jest do niczego.
Only SŁUCHANIE płyt is real!