Poza przekurwagenialną 7'EP "No Fucking Christmas" można sobie odpuścić ten bend. O ile wspomniana EP jest piękną kopią VENOM, to reszta jest marną podróbą angoli. I o co tyle hałasu?
[quote][i]Wysłane przez twoja_stara_trotzky[/i]
a w ogóle to najlepszą rzeczą w Gehennah jest to, że wywodzi się z nich boskie The Coffinshakers. [/quote]
YEAH. Browara mu.
Słyszał kto "Return of the Vampire"? Gdzie można nabyć, bo brakuje mi do kolekcyji [/quote]
borówa - mój człowiek od Gehennah i The Coffinshakers

btw, nowa płyta BOGÓW na dniach wychodzi

http://www.coffinshakers.com/
tu masz trzy PRZEGENIALNE numery do posłuchania
