SHINING

[Trojan]

jak będzie taka sama zima jak w tym roku, to jak najbardziej będę się śmiał

[ultravox]

To dlatego, że zapomniałem w odpowiednim czasie włączyć "Battles..." Ale w przeszłym roku będzie sroga!!

[Trojan]

[quote][i]Wysłane przez ultravox[/i]
przeszłym[/quote]

no była, była

[ultravox]

Oj czepiasz się Mam klawiaturę skutą lodem, to dlatego.

[Trojan]

[quote][i]Wysłane przez ultravox[/i]
Mam klawiaturę skutą lodem, to dlatego. [/quote]

to wszystko wyjaśnia. "At the heart of winter" i nie ma chuja we wsi

[TORTURER]

Może kurwa o Shinig coś napiszta ,a nie o Immortal w pizdu!

[TORTURER]

V Halmstadt -czarny diament,a propos.Tnijcie sie;)!!!

[Left-Hand-Path]

po co?

[Mental]

Jakos nigdy nie ciagnelo mnie do Shining. Sciagnalem "V" coby zobaczyc czy warte to upuszczenia nasienia. W wiekszosci nie robi to na mnie wrazenia, jest pare chwytliwych momentow i nic poza tym - w zasadzie to podobaja mi sie te "niemetalowe" momenty. A takie to "suicidal", ze ja pierdole.

[TORTURER]

Fakt,że te nie metalowe momenty najciekawsze,ale jako całośc jest w pyte też,a czy suicidal to mnie to jebie,.chociaż czuć w tym ponury i depresyjny nastrój.

[Mental]

Depresje to ja mam jak sie nie moge wysrac.

[TORTURER]

ee to z błachych powodów łapiesz doły,wyobraz sobie jakbys nie mógł przestać srać non stop;)

[Trojan]

[quote][i]Wysłane przez Mental[/i]
A takie to "suicidal", ze ja pierdole. [/quote]

racja. Co nie zmienia faktu, że to bardzo dobra płyta.

[jesterSS]

[quote][i]Wysłane przez Left-Hand-Path[/i]
po co? [/quote]

Właśnie, cięcie się to oznaka jakiegoś wieśniactwa.

[pajonk]

przesluchalem, przetrawilem i wydam teraz _[b][u][i]subiektywna[/i][/u][/b]_ opinie:


chujowy ten nowy shining :/


zostane przy wczesniejszych

[vomit]

A mnie sie podoba. Przy czym "Halmstad" to pierwsza moja stycznosc z Shining.

[Skaut]

[quote][i]Wysłane przez pajonk[/i]
przesluchalem, przetrawilem i wydam teraz _[b][u][i]subiektywna[/i][/u][/b]_ opinie:


chujowy ten nowy shining :/


zostane przy wczesniejszych [/quote]

Czy ja wiem czy chujowy? Az tak surowo bym go nie ocenił. Choć brakuje mu juz tego czarnego (czarciego?) kopa z poprzednich plyt. Za duzo w tym urozmaicenia (jakkolwiek dziwnie by to nie brzmialo). Coraz mniej w tym metalu, coraz wiecej mainstreamu. Aczkolwiek do krazka ciagnie mnie cholernie. Najwyzej cenie czworke.
Taka ciekawostka: Gdzies czytalem ostatnio wywiad z Shining i Kvarforth powiedzial, ze tytuowanie plyt cyferkami jest celowe. Chce podobnie jak Danzig i Led Zeppelin wyplynać na szerokie wody popularnosci.

[TORTURER]

Po prostu dobra płyta,ale wiadomo nie kazdemu musi leżeć...

[Duvelor]

Dla mnie jest świetna, może lekko inna niż poprzednia, ale też dobra.

[Gothmog]

Znakomita płyta! Chcoć IV była chyba jednak lepsza... w zasadzie dużo lepsza.