DECAPITATED
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Maleficio
- zahartowany metalizator
- Posty: 5330
- Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
- Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
- Kontakt:
- Anthropophagus
- w mackach Zła
- Posty: 739
- Rejestracja: 15-04-2006, 22:00
- Lokalizacja: Kondominium Rosyjsko-Niemieckie pod Żydowskim zarządem powierniczym
Żal. Naprawdę szkoda chłopaka, był to jeden z bardziej uzdolnionych bębniarzy na naszym podwórku. Od ponad 10 lat prowadził Decapitated i osiągnął z tym zespołem naprawdę wiele. Nigdy nie byłem jakimś maniakiem Dx ale za upór i tą "iskrę" mają u mnie (nomen-omen) dozgonny szacun. Miałem okazję widzieć ich 3 razy na żywo i naprawdę dobrze to wspominam. Mało komu udało się dojść tak daleko (w dodatku w tak krótkim czasie), większość popierdziała z 2 lata w garażu i poszła się zwyczajnie jebać, zabrakło konsekwencji, uporu i może zwyczajnie szczęścia. Chuj z tym zresztą.. Vitek w 14 roku życia napierdalał z pasją i fachem w ręku takie blasty, że pewnie większość tych najbardziej pyskatych przecierałaby oczy ze zdumienia. Co do ultra-grim-internetowych twardzieli po bieżmowaniu z mŚcierwa i niestety także tego forum: Też będe evil as fukk i powiem, że chciałbym widzieć jak wasze tępe łby uderzają o przednią szybę przy prędkości dajmy na to 90km/h i przeciążeniach rzędu 30g. Myślę, że poczulibyście się ciężko.. Prawda jest taka, że kto ma to w dupie to po prostu nie wejdzie do tego tematu i nie będzie robił z siebie idioty (uporczywie twierdząc, że "ma to w dupie i leje na to") Wnioski nasuwają się same.. Nikt tu nikomu nie karze płakać i rozczulać się ale kurwa..no ludzie...(ludzie? - co za gówno)
I przestań Maniek pierdolić jak jakaś babura o tym jak to BM ogłupia młode umysły.
Niby Covan już jest w Krk, nie wiem. Ostatni raz go spotkałem na marszu anty-pedalskim ale było to już jakiś czas temu. Mam nadzieję, że wyjdzie z tego bez szwanku i zmobilizuje resztę typa do pchania tego wózka dalej. Oby...
I przestań Maniek pierdolić jak jakaś babura o tym jak to BM ogłupia młode umysły.
Niby Covan już jest w Krk, nie wiem. Ostatni raz go spotkałem na marszu anty-pedalskim ale było to już jakiś czas temu. Mam nadzieję, że wyjdzie z tego bez szwanku i zmobilizuje resztę typa do pchania tego wózka dalej. Oby...
- Only_True_Believers
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3322
- Rejestracja: 31-05-2006, 08:55
- Lokalizacja: planeta małp
ja pierdole nie wiedziałem ,że nawet w takim temacie znajda sie jakies przygłupy...chociaz po temacie o docencie mozna sie było tego spodziewac, ja tam akurat nie znałem ani vitka ani nawet tego zespolu w którym grał ale jednak to nieprzyjemna i smutna informacja, nie dośc ,że zmarł młody jak słysze człowiek to jeszcze w wypadku samochodowym -kto miał wypadek w zyciu ten wie jak to smakuje.
- Don
- rozkręca się
- Posty: 66
- Rejestracja: 02-04-2006, 02:12
- Lokalizacja: Słupsk
- black_lava
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2031
- Rejestracja: 25-08-2005, 09:24
- Lokalizacja: O.
- Only_True_Believers
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3322
- Rejestracja: 31-05-2006, 08:55
- Lokalizacja: planeta małp
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 160
- Rejestracja: 20-06-2006, 13:18
- Lokalizacja: CH
Bardzo lubiłem tą kapelę. Death metal z dużą porcją techniki. Lubię takie granie.
Ale nawet gdyby tak nie było to nie wahałbym się ani sekundy napisać, że: szkoda Vitka.
Widziałem ich raz na koncercie, podobało mi się bardzo. Zwłaszcza właśnie gra Vitka i jego brata Vogga. Wielka szkoda, że taki talent odszedł tak wcześnie.
Moim zdaniem "Winds Of Creation" to jedna z lepszych płyt death metalowych jakie nagrano w naszym kraju.
Ale nawet gdyby tak nie było to nie wahałbym się ani sekundy napisać, że: szkoda Vitka.
Widziałem ich raz na koncercie, podobało mi się bardzo. Zwłaszcza właśnie gra Vitka i jego brata Vogga. Wielka szkoda, że taki talent odszedł tak wcześnie.
Moim zdaniem "Winds Of Creation" to jedna z lepszych płyt death metalowych jakie nagrano w naszym kraju.
guessWho pisze:...a na okrągło prąd mnie przeszywa, gdy słucham Artrosis, każda ich płyta to dla mnie przeżycie- wspaniała uczta dla ucha i duszy...
- antigod
- w mackach Zła
- Posty: 997
- Rejestracja: 12-07-2005, 18:09
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
- lucass
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1005
- Rejestracja: 14-05-2007, 17:00
- Lokalizacja: lublin
[quote][i]Wysłane przez Adrian696[/i]
Wind of creation - to zwykly ups.... [/quote]
Panowie, juz nie przesadzajcie Przciez to nie byla zla plyta. Poprostu moze przereklamowana ale to nie wina kapeli, i mimo wszystko to dobry material. Slucham go czasami i jakos nie mam odruchów anty.
Wind of creation - to zwykly ups.... [/quote]
Panowie, juz nie przesadzajcie Przciez to nie byla zla plyta. Poprostu moze przereklamowana ale to nie wina kapeli, i mimo wszystko to dobry material. Slucham go czasami i jakos nie mam odruchów anty.
LEGALISE DRUGS & MURDER
- Adrian696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3562
- Rejestracja: 22-06-2007, 20:44
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
-
- starszy świeżak
- Posty: 23
- Rejestracja: 31-10-2007, 03:19
- Lokalizacja: Białystok
Srawka-średniawka, a Decapitated to jeden z trzech polskich zespołów, który gra po świecie i mógłby grać więcej, gdyby tylko chciał. Takie są fakty i nie ma się co na nie obrażać. Może nam się muzyka Decapitated nie podobać (choć "Nihility" jest bardzo dobra), ale to nie zmienia faktu, że są sto razy bardziej znani niż (co z tego, że bardziej mi odpowiadająca stylistyka) Azarath, Hellborn, Witchmaster, Supreme Lord itd. itd. A poza tym, to nie wylewajmy ścieków na to, co współtworzył Vitek. Ot, tak, po prostu. Uszanujmy jego pamięć. Będziemy znęcać się (albo i nie) nad nowymi płytami. O ile powstaną...
- antigod
- w mackach Zła
- Posty: 997
- Rejestracja: 12-07-2005, 18:09
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt: