VADER

[Riven]

zgadza sie. tak jak ogolnie nie jestem fanem Vader, tak De Profundis niezmiennie kopie moj tylek

[vomit]

"VC" z singla jest więcej niż dobre. Jest zajebiste.

[Block69]

Vicious Circle wyszedł przekurewnie.

[Duban]

Nie jest zła ta płytka. Troche dziwi mnie, że w ogóle wyszło coś takiego z niecałymi 5 minutami muzyki. Ale co tam - kaska wpadła, ludzie coś tam usłyszeli. Nowe wersji hitów ok, tylko że po co? Słuchałem bez większego ciśnienia, wzwodu nie było i kartonik powędrował na półeczkę, z której raczej nigdy nie wróci.

[Pelson]

1 i 2 to mistrzowskie plyty. Black to the Blind to ostatnia plyta Vader, która naprawde skopala mi dupe.

Amen.

Im dalej w las tym mniej drzew, w ich konkretnym przypadku- mocy. "Litany" nabylem jeszcze z rozpedu, kupujac w ciemno. Urywki tego co dalej nie przekonaly mnie jakos zupelnie.

Zapomnialbym, "Future of the Past" tez jest w pyte. Ludzie jakby zapomnieli o tej plycie, a tymczasem Vader nadal klasykom gatunku wlasnego, z miejsca rozpoznawalnego, szlifu. A chyba o to w kowerowaniu chodzi?

[vomit]

Też zawsze lubiłem "Future.." - szczególnie przypadł mi do gustu cover "Flag of Hate", który, szczerze mówiąc, lubię bardziej niż oryginał.

[KAKAESIAK]

Też zawsze lubiłem "Future.." - szczególnie przypadł mi do gustu cover "Flag of Hate", który, szczerze mówiąc, lubię bardziej niż oryginał.

spoko im wyszedł ten cover ale mnie ropzierdala "Death Metal " POSSESSED i "Merciless Death " DARK ANGEL ale ogólnie to płytka jest udana

[lucass]

Zgadzam sie. Niezla plyta. Chociaz przyznam, ze dawno nie sluchalem.

[Don]

"Future of the Past" tez jest w pyte.

A moze czyta to ten, ktory pozyczyl ode mnie te plyte i nigdy nie oddal? Gin psie!

[Riven]

z Future of the past rozpierdala Black Sabbath, ale juz np. Fear of Napalm jest slabiutkie.

[Gore_Obsessed]

"Black Sabbath" to jeden z najlepszych coverów, przynajmniej w historii Death Metalu. Kiedy wyszedł "Sothis" słuchałem tego jak opętany. Najpierw to genialne "R'Lyeh" przygotowujące na nadejście punktu kulminacyjnego minialbumu. Wtedy byli na szczycie.

[Mort]

mi sie Vicious Circle z singla nie podoba, troche nie wyraznie brzmi w porownaniu z oryginalem, wlasciwe plyta moze zabrzmi troche inaczej, bo to jeszcze robocze wersje tych kawalkow

[zekke]

weee areee the leeeeaaagueee

[Riven]

yeah, a solowka Skawinskiego jest po prostu mistrzowska. jak slysze co ten facet wyprawia teraz w radiu, to az nie moge uwierzyc, ze mogl zagrac takie solo.

[chemicals1]

http://profile.myspace.com/index.cfm?fu ... =186950530
Nowe logo Vadera nowa muza XXV lecie tuz tuz

[Mol]

Polish death metal veterans VADER have issued the following update:

"After five years of working with VADER, our bassist Novy (true name Marcin Nowak) decided to part ways with the band! He made his decision right after recently finished European tour. We would like to thank him for all those years of successful cooperation and just a great work he did for the band within the time. The band's members wish him all the best for the future! Unfortunately, Marcin's decision of leaving the band was made not only after the finished tour in Europe, but also just before the upcoming (and very important) U.S. tour Summer Slaughter Tour 2008 (when we appear alongside THE BLACK DALHIA MURDER, KATAKLYSM, CRYPTOPSY and other bands). This is a very hard situation for the band but don't worry- we have already found a replacement — the session bassist for this tour will be Martin (ex-DECAPITATED). We are convinced that together with him VADER will be a killer! The session bass player for the shows planned for the rest of 2008 will be announced after the U.S. tour.

"On August 3, VADER will appear on Polish Woodstock Festival. On August 30 the band will play a special anniversary show in Warsaw. In October, panzerdivision under command of Peter will hit the road again, playing a tour through across Scandinavia and the Baltic States.

"The band needs a new bass player. If you are interested, contact us: info@vader.pl. We are looking only for a serious and experienced musician."

[4m]

No co jest, XXV wyszło, a Wy coś o tym nie piszecie. To może ja coś postukam, bo jestem świeżo po pierwszym odsłuchu. O muzyce za dużo nie napiszę, bo nie oswoiłem się na tyle jeszcze z tymi nowymi wersjami, ale mogę stwierdzić jedno - diabeł tkwi w szczegółach. Brzmienie bez rewelacji, na bardzo wysokim poziomie. Doskonale czytelne, selektywne, taki trochę kremowy posmak nawet. Nie wiem czy tak właśnie powinien brzmieć death metal, ale cholernie dobrze i wygodnie się tego słucha w domu Pełna kultura, normalnie Następna sprawa to oprawa graficzna - rozwala. Świetnie dopracowana, polskie i angielskie komentarze do każdego kawałka. Nie są to jednak tępe tłumaczenia z języka na język, ale dwa różne style i słowa, choć sens jest ten sam. Jedną tylko małą rzecz wyłapałem w komentarzu do Silent Empire: Doc po tym jak dołączył do nas w 1988 roku spędzał czas za swoim zestawem długie godziny każdego dnia. Trochę chyba słabo po polsku, taka ciekawostka, nie żebym się czepiał To samo w english: When he joined us in 1988 Doc had been playing drums for a long time. Bardzo fajna sprawa ten XXV - takie materiały 'revisited' popieram \m/

[rob]

No co jest, XXV wyszło, a Wy coś o tym nie piszecie.

poczekaj na internetowego wojownika Krzysztofa666, ma sporo do powiedzenia w tym temacie

[Mort]

Bardzo fajna sprawa ten XXV - takie materiały 'revisited' popieram \m/

ja nie, specjalnie kupilem Te'A kiedy dodali 2 numery z tego wydawnictwa, potem posluchalem jeszcze kilku i w ogole mi takie 'revisited' w przypadku Vadera nie pasuje, a juz szczegolnie Carnal z pedalskimi klawiszami :+C.

[vomit]

Najlepszym kawałkiem na "XXV" są "Tyrani Piekieł" - zajebioza. Nie znałem tego kawałka wcześniej, a naprawdę niszczy. Świetne jest też nowe "Vicious Circle", "Wyrocznia" i "Fear of napalm". I to by było wszystko. Reszta kawałków w porównaniu do oryginalnych wersji nie jest może zła, ale tracą dużo przez do granic możliwości wypieszczone brzmienie - generalnie nie przepadam za taką 'cykająca' perkusją, poza tym bardziej mi odpowiada gra Docenta. A "Dark transmission" i "Epitaph" nie ważne jak zagrane zawsze są chujowe.

Poprawny materiał, nic więcej.

Bardzo fajna sprawa ten XXV - takie materiały 'revisited' popieram \m/

ja nie, specjalnie kupilem Te'A kiedy dodali 2 numery z tego wydawnictwa, potem posluchalem jeszcze kilku i w ogole mi takie 'revisited' w przypadku Vadera nie pasuje, a juz szczegolnie Carnal z pedalskimi klawiszami :+C.

100% poparcia - "Carnal" zjebali całkowicie. Taka sama sytuacja jest w 'Reign carrion" - do obu klawisze pasują jak pięść do nosa.