LAIR OF THE MINOTAUR - War Metal Battle Master

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

LAIR OF THE MINOTAUR - War Metal Battle Master

25-02-2008, 19:14

Napierdalacze nie zwodzą. Po pigule od Disfear czas na kolejny cios, tym razem ze Stanów. Już debiut Lair Of The Minotaur był dobry, poprzedni album bardzo dobry, a nowy ma szansę stać się dla nich swoistym "brek tru". Płyta jest dokładnie taka, jak jej tytuł. Wykurwista machina wojenna. Co prawda stoi w sludge / southern metalowym błocie, ale zbudowana jest z riffów, które przywodzą na myśl złote lata metalu - To Mega Therion, Hell Awaits, Darkness Descends, Pleasure To Kill... króko mówiąc, wszystko co najlepsze w pierwotnym, chamskim thrash / death / black / doom metalu wzbogacone o zajebiście brudne, muliste brzmienie i zagrane z charakterystycznym południowym feelingiem (sweet leaf baby, albo, jak kto woli, Black Sabbath mode on). Jak ktoś jeszcze nie łapie, w jakim kościele dzwony grają, to pewnym drogowskazem mogą być takie nazwy, jak Usurper czy High On Fire (tylko z Blessed Black Wings). Tu jednak całość jest mniej doom metalowa, a bardziej thrashowa. W każdym razie moc przeokrutna. Tornado istne. Bania sama macha. UGH!
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

25-02-2008, 19:24

To Mega Therion, Hell Awaits, Darkness Descends, Pleasure To Kill, Usurper, High On Fire
wystarczylo wymienic te nazwy i juz wiem, ze mi stanie. a nie, juz mi stanal. ide sluchac sampli. dla leniwych: http://www.myspace.com/lairoftheminotaur
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Adrian696
zahartowany metalizator
Posty: 3562
Rejestracja: 22-06-2007, 20:44

25-02-2008, 19:43

katuje sie tym od soboty.... pycha... i wcale nie jest tak oldskulowo jak Trotzky opisuje, czuć inspiracje ale nie ślepe naśladownictwo...
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
Awatar użytkownika
Wódz 10
rasowy masterfulowicz
Posty: 2041
Rejestracja: 15-12-2006, 20:44

25-02-2008, 20:07

Też męczę od kilku dni. Świetny album. Czysty METALLLLLLL!
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
Awatar użytkownika
cumchrist
zaczyna szaleć
Posty: 150
Rejestracja: 02-02-2005, 19:40
Lokalizacja: Poznań

25-02-2008, 22:39

Lair of the Minotaur wymiata. Zajebiście lubie takie granie, zara spróbuję obadać jakoś ten album.
In us we all have the power
But sometimes it's so hard to see
And instinct is stronger than reason
It's just human nature to me
jesterSS

26-02-2008, 09:25

Eeee, myśałem że ten LOTM, co się nim Trotzky w nowplayach jarał to jakiś awangardowy wynalazek przodowy, a to ma być retro jakieś... Ale i tak sprawdzę w piątek skoro ma dorównać Difear.
Awatar użytkownika
Wódz 10
rasowy masterfulowicz
Posty: 2041
Rejestracja: 15-12-2006, 20:44

27-02-2008, 20:06

Drone pisze:Jako legalista czekam do 25 marca ;) A paka z Southern Lord będzie treściwa: LAIR, EARTH, BORIS, SUNN, ORTHODOX i może coś jeszcze do tego czasu się pojawi.
Same dobre rzeczy widzę :)
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
Awatar użytkownika
Wódz 10
rasowy masterfulowicz
Posty: 2041
Rejestracja: 15-12-2006, 20:44

28-02-2008, 00:49

Drone pisze:
Wódz Dziesięć Niedźwiedzi pisze:
Drone pisze:Jako legalista czekam do 25 marca ;) A paka z Southern Lord będzie treściwa: LAIR, EARTH, BORIS, SUNN, ORTHODOX i może coś jeszcze do tego czasu się pojawi.
Same dobre rzeczy widzę :)
Doom, sludge i pochodne to podstawa diety.
Lair rozpieprza.
Earth nowy bardzo dobry.
Boris nowy świetny.
Sunn nie wiem który bierzesz.
Orthodox zeszłoroczny świetny.
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
Awatar użytkownika
Wódz 10
rasowy masterfulowicz
Posty: 2041
Rejestracja: 15-12-2006, 20:44

28-02-2008, 17:02

Drone pisze:
Wódz Dziesięć Niedźwiedzi pisze:
Drone pisze: Sunn nie wiem który bierzesz.
Czekam na Domkirke 2xLP.
To ma być jakiś Live, nie?
Kurna, ciekawe czy na CD będzie też...
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
Awatar użytkownika
Wódz 10
rasowy masterfulowicz
Posty: 2041
Rejestracja: 15-12-2006, 20:44

28-02-2008, 18:11

Drone pisze:Live z marca 2007, o ile pamiętam. Podobno tylko LP. Chyba że puszczą jakiś limit z cd, tak jak było z ORACLE (na szczęście miałem refleks i się załapałem).
Ja refleksu nie miałem, ale jeszcze ją dopadnę ;)
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
Awatar użytkownika
Wódz 10
rasowy masterfulowicz
Posty: 2041
Rejestracja: 15-12-2006, 20:44

28-02-2008, 23:03

No Tangorodrim to gówno konkretne. Striborg też bez rewelacji.

A z tym Oracle przeginają. Drażnią mnie te limity...
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
jesterSS

29-02-2008, 21:31

Jest dużo lepiej niż przypuszczałem, trochę się przestraszyłem tymi porównaniami starego Kreatora, bo od jakiegoś czasu rzygam niemieckim thrashem, tragedii na szczęście nie ma. Bardzo miło się tego słucha, wokal momentami nawet kojarzy mi się z wielkim LG, przydałoby się więcej Sabbathów, ale i tak mamy kawał dobrej muzyki bez tępej retromanii. Kciuk w górę.
Awatar użytkownika
Wódz 10
rasowy masterfulowicz
Posty: 2041
Rejestracja: 15-12-2006, 20:44

12-04-2008, 23:47

Czemu nikt nie wspomniał o świetnych grafikach do każdego utworu w książeczce do CD?
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: LAIR OF THE MINOTAUR - War Metal Battle Master

01-04-2010, 21:37

Elo ziomy, nowa płyta na rynku a tu nic?

EDIT: chyba będzie p(ł)yta roku ;).
Give birth to something dead
Give birth to something old
Awatar użytkownika
Wódz 10
rasowy masterfulowicz
Posty: 2041
Rejestracja: 15-12-2006, 20:44

Re: LAIR OF THE MINOTAUR - War Metal Battle Master

01-04-2010, 22:06

Ja ostatnio się w debiut zagłębiłem. Jak go rozpracuję to zajmę się nową ;) Fajny klip zrobili, ale poprzedni lepszy.
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
Awatar użytkownika
0ms
rasowy masterfulowicz
Posty: 3285
Rejestracja: 02-02-2009, 22:05

Re: LAIR OF THE MINOTAUR - War Metal Battle Master

01-04-2010, 22:09

Jesli jest tak przynajmniej tak dobra jak poprzednia, to szykuje sie smaczny kasek. Poza tym, technicznie rzecz biorac, nie do konca mozna powiedziec, zeby juz byla na rynku ;)
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: LAIR OF THE MINOTAUR - War Metal Battle Master

01-04-2010, 22:14

jest równie dobra, ale zupełnie inna - prosta, punkowa, bezpośrednia. taki strzał w ryj bez zbędnej epiki. a klip lepszy od poprzedniego.
Awatar użytkownika
Block69
zahartowany metalizator
Posty: 4947
Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: LAIR OF THE MINOTAUR - War Metal Battle Master

01-04-2010, 23:10

Klip słabszy od poprzedniego (numer też). Kiedyś tam obadam, nie spieszy sie.
PENIS METAL
Awatar użytkownika
ryszard
postuje jak opętany!
Posty: 351
Rejestracja: 10-12-2008, 01:45

Re: LAIR OF THE MINOTAUR - War Metal Battle Master

02-04-2010, 00:22

twoja_stara_trotzky pisze:jest równie dobra
nie jest.
co nie znaczy, że jest zła.
That's what she said !
Awatar użytkownika
Nerwowy
zahartowany metalizator
Posty: 6496
Rejestracja: 20-06-2009, 14:07

Re: LAIR OF THE MINOTAUR - War Metal Battle Master

04-04-2010, 14:44

Niezła ta nowa płyta, ale nie umywa się do poprzedniej. Nie ma już tyle brudu, chamstwa, wkurwienia i agresji - ot taki dopakowany thrash.
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
ODPOWIEDZ