8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
					Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
	Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Rattlehead
 - zahartowany metalizator
 - Posty: 4159
 - Rejestracja: 16-02-2006, 19:38
 
- Edinazzu
 - weteran forumowych bitew
 - Posty: 1035
 - Rejestracja: 28-12-2003, 22:32
 - Lokalizacja: Beyond Political Correctness
 
no ale ja sie wychowałem własnie na "The Gathering" i " Low"!("Demonic" faktycznie nieco słabszy) Cóż ten album od początku do końca nie bierze jeńców, a same kompozucje miażdżatwoja_stara_trotzky pisze:co wy macie z tym The Gathering? przecież to gówno, taki tam nu-steryd-pseudo-thrash. nie kumam, jak można się wychowywać na starych płytach Testament i cenić ponad nie takie krążki jak The Gathering, Low czy najsłabszy w ogóle Demonic.
- twoja_stara_trotzky
 - mistrz forumowej ceremonii
 - Posty: 9857
 - Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
 - Lokalizacja: 3city
 
- Edinazzu
 - weteran forumowych bitew
 - Posty: 1035
 - Rejestracja: 28-12-2003, 22:32
 - Lokalizacja: Beyond Political Correctness
 
- 
				Mort
 - rasowy masterfulowicz
 - Posty: 3049
 - Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
 - Lokalizacja: mosh pit
 
- Riven
 - Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
 - Posty: 16717
 - Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
 - Lokalizacja: behind the crooked cross
 - Kontakt:
 
- Skaut
 - mistrz forumowej ceremonii
 - Posty: 7410
 - Rejestracja: 27-03-2004, 13:19
 
aj tam, marudzisz teraz, jak kiedys Czesio ze nic nowego okrywczego/swiezego od polowy lat 90 sie nie pojawilo.twoja_stara_trotzky pisze:poniekąd. ale jednak znacznie lepszy. nie zmienia to wszystko faktu, że najlepsze thrashowe albumy powstawały w latach 80, ewentualnie, na samym początku lat 90.
Czemu "The Gathering" az tak Ci nie lezy? Brzmieniowo sprawuje sie wzorcowo, a kompozycyjnie tez jest baaardzo przyzwoicie.
Choc wlasciwie, jesli zestawic "The Gathering" z "Tempo Of The Damned" to ten drugi ma lepiej rozpisane partie.
Coś tam było! Człowiek!
						- 
				Some serious shit?
 - postuje jak opętany!
 - Posty: 353
 - Rejestracja: 12-12-2007, 21:37
 
- Mol
 - zahartowany metalizator
 - Posty: 3573
 - Rejestracja: 03-02-2003, 22:26
 - Lokalizacja: Chocianów
 
- twoja_stara_trotzky
 - mistrz forumowej ceremonii
 - Posty: 9857
 - Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
 - Lokalizacja: 3city
 
- Melepeta
 - w mackach Zła
 - Posty: 709
 - Rejestracja: 07-02-2007, 12:51
 
Ale pierdolisz!! Brzmienie, moc i energia zawarta na tej płycie rozpierdala w pył.Kunszt, maestria, FEELING. Qń ci na uszy nadepnął :] !!!!!Some serious shit? pisze:dla mnie TG to najbardziej przereklamowana płyta testamen - Lombardo za garami, 2 dobre kawałki, plastikowe brzmienie, pseudobrutalne granie połaczone z totalnie miałkimi melodyjkami. Nie trawie tego albumu
Six o clock.
						- Riven
 - Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
 - Posty: 16717
 - Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
 - Lokalizacja: behind the crooked cross
 - Kontakt:
 
- twoja_stara_trotzky
 - mistrz forumowej ceremonii
 - Posty: 9857
 - Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
 - Lokalizacja: 3city
 
- Riven
 - Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
 - Posty: 16717
 - Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
 - Lokalizacja: behind the crooked cross
 - Kontakt:
 
- 
				jesterSS
 
Zawsze mnie niszczą takie malownicze porównania;)
Ale trzeba powiedzieć sobie jasno - i tak przereklamowane "The Gathering" jest lepsze niż inny odłam thrashu, jaki prezentuje Destruction na nowych płytach - sterylizacja feelingu pod płaszczykiem kultywacji thrashu lat osiemdziesiątych. Ucinamy jajka, dopieszczamy wszystko inne i powrót w glorii i chwale gotowy. Bleeee...
            
			
									
									
						Ale trzeba powiedzieć sobie jasno - i tak przereklamowane "The Gathering" jest lepsze niż inny odłam thrashu, jaki prezentuje Destruction na nowych płytach - sterylizacja feelingu pod płaszczykiem kultywacji thrashu lat osiemdziesiątych. Ucinamy jajka, dopieszczamy wszystko inne i powrót w glorii i chwale gotowy. Bleeee...
- Najprzewielebniejszy
 - zahartowany metalizator
 - Posty: 4436
 - Rejestracja: 31-12-2001, 18:22
 
- KAKAESIAK
 - rasowy masterfulowicz
 - Posty: 2458
 - Rejestracja: 19-01-2007, 17:32
 - Lokalizacja: KALISZ
 
jak nie jak tak http://www.roadrunnerrecords.com/blabbe ... emID=92979Drone pisze:Może szkoda, że nie reaktywuje się DEVASTATION? Kiedy słucham "Idolatry" zawsze zastanawiam się, jakim cudem ta płyta przepadła gdzieś w pomroce dziejów? To była dopiero jazda.
- 
				Pelson
 - rasowy masterfulowicz
 - Posty: 2266
 - Rejestracja: 08-09-2007, 00:55
 - Lokalizacja: Jeteborie
 
Ten album razem z "Spectrum of Death" Morbid Saint to jedne z najbardziej agresywnych, najlepszych a jednocześnie najbardziej niedocenionych płyt thrashowych. Zwierzęca wręcz energia i siła, z poziomem której tylko niewiele zespołów może się rownać a jeszcze mniej przeskoczyć.Drone pisze:
Może szkoda, że nie reaktywuje się DEVASTATION? Kiedy słucham "Idolatry" zawsze zastanawiam się, jakim cudem ta płyta przepadła gdzieś w pomroce dziejów? To była dopiero jazda.
A propos Morbid Saint, jeśli to kogoś interesuje, według obietnic za jakieś 6-8 tygodni będzie reedycja. I tym razem w większej niż 500 sztuk ilości.












