muzyka + obraz

[twoja_stara_trotzky]

no tak, jedni wolą At The Gates, a inni Slayera... luz...

[jesterSS]

Nie wiedziałem, że nie wolno...

[twoja_stara_trotzky]

wolno wolno. generalnie to wolność polega na tym, że możesz być idiotą, a ja mogę się z ciebie głośno śmiać.

[jesterSS]

Ziew...

[Husar]

Wkurwiacie mnie wszyscy

[jesterSS]

My pleasure.

[twoja_stara_trotzky]

My pleasure.

[Scaarph]

MY pleasure

[aryman]

Dyskusja nabrała rozmachu.

[Rattlehead]

ORIGIN: 'Finite'

http://www.roadrunnerrecords.com/blabbe ... emID=97581

[Riven]

zajebiste.
nie jestem fajnem takiego grania, ale to bardzo mi sie podoba

[Revenant]

Sacrifice "Soldiers Of Misfortune" - dobra rzecz :

[Rattlehead]

jak mnie ten Santolla wqrwia

[Riven]

ale on jest chujowym gitarzysta, DRAMAT ; )

[Gore_Obsessed]

Dobry jest. Nawet bardzo.

[Riven]

jest skrajnie hujowy, bo nie wie, ze te jego pseudopopisy ni huja pasuja do tej muzyki.
a samo w sobie to pitolenie na gryfie tez wielkiego wrazenia nie robi.

[Gore_Obsessed]

Pasują, pasują. DEICIDE zdecydowanie zyskało.

[Riven]

wlasnie te solowki to glowna wada 2 ostatnich Deicide ; ))
chociaz poza tym muzyka tez byla taka se.
nie to co na zabojczym Scars \m/

[grot]

Nie. Straciło właśnie, bo te solówki zupełnie nie pasują do Deicide.

Edit: oczywiście to odnosiło się do postu nieco wyżej

[rob]

jest skrajnie hujowy, bo nie wie, ze te jego pseudopopisy ni huja pasuja do tej muzyki.
a samo w sobie to pitolenie na gryfie tez wielkiego wrazenia nie robi.

skrajnie chujowy to jest ten gitarzysta (jak i cała kapela) :
http://pl.youtube.com/watch?v=XkMWdI2IKiw
napisz, że ci się nie podoba to co on gra i tyle, rozumiem też, że jego katolicyzm nie ma wpływu, na ocenę jego gry przez ciebie?

Pasują, pasują. DEICIDE zdecydowanie zyskało.

też tak uważam