METALLICA

[jesterSS]

I co z tego? Czy to oznacza, że każdy fan Nasum musi być jednocześnie fanem Black Sabbath, albo każdemu fanowi Mayhem automatycznie przypadnie do gustu BS ? Nonsens.

Nic takiego nie sugerowałem. Przedstawiłem Ci, że vandegraafowy łańcuszek jest równie prawdziwy jak jego banalny sabbathowski odpowiednik.

[Some serious shit?]

[Maria Konopnicka] mode: on -> ile masz lat? ;]

[chemicals1]

fefnaście

[Skaut]

hehe tylko weekend mnie nie bylo, a tutaj w topiku same prowokacje. Rosnie nastepna gwiazda na miare Satyricon i Behemoth ; )
chyba sobie Load poslucham

[esq]

fefnaście

i puł :]

[aryman]

A dla mnie to ma znaczenie - bo dzięki osobom, które się na muzyce znają pogłębiam swoją wiedzę muzyczną, poznaje nowe zespoły, nowe płyty i mam możliwość wymiany opinii o muzyce na jakimś poziomie merytorycznym. Żenująca jest rozmowa z jakimś obsrańcem, który miesiąc temu dowiedział się o metalu i nie odróżniając Slayera od Kreatora siedzi na forum i wypisuje głupoty.

Oczywiście, że masz rację, ale mi nie chodziło o skrajności, typu - dziecko, które zaczęło przygodę z metalem od Tokio Hotel.

Żeby odczuwać w podobny sposób poza indywidualnymi - powiedzmy wrodzonymi czy mentalnymi preferencjami należy z tą muzyką spędzić trochę czasu, poznać ją (czyli posłuchać więcej niż trzech zespołów i pięć płyt) - innymi słowy, trzeba się trochę na niej "znać" - nawet jeśli to słowo z jakiś względów Cię wkurwia..

Więc zastapmy słowo "znać się" wyrażeniem "być osłuchanym".


Wynika z tego, że jesteś fanem thrashu i trafia do Ciebie ta muzyka nawet w nowocześniejszej formie, ale jednocześnie mniej słuchać death metalu (lub wcale), a już na pewno nie słuchałeś tego gatunku w czasie gdy się rodził i nie słyszałeś pierwszych dwóch płyt Deicide w czasach gdy były nagrywane. Mylę się ?

Nie mylisz się, ale też nie masz całkowicie racji. Jeśli chodzi o thrash, to nie jestem jakimś wielkim fanem, cenię kilkanaście kapel (jeśli w ogóle mogę siebie nazwać fanem jakiegoś gatunku, to byłby to BM), a z kolei z deathu słucham kilku wybranych kapel, (Entombed, Vital Remains, Nile, nawet Vader, choć to niemodne), bo jako całość gatunek ten mnie nudzi. Ale w swoim sejmowym wystąpieniu nie piłem akurat do Ciebie, bo sam odkryłem dzięki Trotzky'emu Hail Of Bullets i bardzo sobie chwalę. Po prostu nie popadajmy w takie skrajności, że jeśli ktoś nie słyszał demówki z 91 roku kapeli Ścierwo Sandacza pochodzącej z Wygnanowa, to znaczy, że się "nie zna" i nie ma prawa zabierać głosu.

[chemicals1]

hehe tylko weekend mnie nie bylo, a tutaj w topiku same prowokacje. Rosnie nastepna gwiazda na miare Satyricon i Behemoth ; )
chyba sobie Load poslucham

ryzykant z Ciebie, na tym forum to chyba linczem grozi

[esq]

chyba sobie Load poslucham

ryzykant z Ciebie, na tym forum to chyba linczem grozi

e tam, też sobie zarzuciłem, dzisiejszy dzień ustanawiam Dniem Słuchania Loada

[chemicals1]

a niech bedzie, jak sie Moonspell skonczy to tez zapodam Load, moze mnie nie popierdoli, ale juz tylko pare dni i Chorzów !!!

[Husar]

Jest tyle zajebistych kapel i jeszcze wiecej zajebistych plyt ,ze musialbym byc pojebany zeby wrzucac jakas ich plyte pozniejsza niz RTL. Co do tego koncertu to to co sie dzieje teraz z biletami to jest chore hahaha. Chuj z ta Meta. Ide wrzucic Persecution Mania\m/

[chemicals1]

Mozna byo kupic bilet wczesniej i było by po problemie, o ile wogole chcia ktos jechac.

[Husar]

ja tam pierdole. Siedzialem w londku jak grali na wembley. Bilety za 50 L byly a i tak mi sie nie chcialo na to pitolenie dupy ruszyc

[Gotharus]

Creeping z koncertu z przed paru dni.

[chemicals1]

Oj bedzie sie działo

[Melepeta]

Na żywo chłopaki robią wrażenie. POTĘGA!!!! Pal 6 ich status, wygląd i całą marketingową otoczkę. Hetfield w zajebistej formie. Najlepszy Licoln i jego FLYING V haha

[vomit]

hehe tylko weekend mnie nie bylo, a tutaj w topiku same prowokacje. Rosnie nastepna gwiazda na miare Satyricon i Behemoth ; )
chyba sobie Load poslucham

ryzykant z Ciebie, na tym forum to chyba linczem grozi

Ta, szczególnie, że "na tym forum" mało kto zgodził się z poglądem, iż "Load" ma dwa zajebiste kawałki i resztę średnich albo słabych, a "Reload" ssie po całości. I mówię to jako fan muzyki metalowej, a nie chujwiejaki oupenmajnded clown.

[Scaarph]

ja się nie zgadzam z takim poglądem, bo cały load ssie.

[Skaut]

ja się nie zgadzam z takim poglądem, bo cały load ssie.

nie ; )

[Skaut]

...

...legendarne "osłuchanie" ...

...

no wymieklem w tym momencie ; )

[Adrian696]

...

...legendarne "osłuchanie" ...

...

no wymieklem w tym momencie ; )

jakies uzasadnienie