So_It_Is_Done pisze:ale z was głąby
Chyba za bardzo emocjonalnie podchodzisz do tematu, i jesli tobie taka stylistyka sie podoba, to swietnie, ale zeby odrazu z glabami wyskakiwac
Zwroc uwage, ze Ci co napisali cos wiecej niz tylko, ze "jest to syf", glowne zarzuty mieli do jakosci nagran, mniej zas do samej muzyki, bo wlasnie przez slabe brzmienie ciezko jest wylapac co i jak sie dzieje w kawalkach. Spodziewam sie, ze czesc osob calkowicie odpuscila sobie sluchanie slyszac jaka jest jakosc nagran. Moj glowny zarzut tez jest skierowany w kierunku brzmienia; zbyt wielu rzeczy trzeba sie domyslac, a powinno je byc poprostu slychac. I nie mowie tutaj o jakiejs audiofilskiej produkcji.
Moze na pozniejszych materialach, w stosunku do tego co uslyszalem, poprawili ten aspekt, tego nie wiem. A moze trzeba to przesluchac z setke razy, zeby wszystko wylapac
Calkowicie pomijam otoczke zwiazana z tym zespolem, patrze tylko przez pryzmat muzyki, ktora moze i jest zajebista, ale sie nie da tego uslyszec