ARMAGEDON - wielki powrót?

[Gothmog]

Szczerze mówiąc... poprawny death metal. Klwisza moze ciut za głośno, ale w sumie ok. Wokale też ok... Ale ok to dla mnie za mało. a i magia nazwy jakoś tak średnio na mnie działa. średnio Panie, średnio...

[KAKAESIAK]

Numer bardzo dobry. Słychać że to Armagedon. Klawisze nawet też mnie nie wkurwiają. Z wielką ciekawością czekam na cały album.

zgoda

[Saymoon]

Jestem z lekka rozczarowany nowym kawałkiem. Owszem jest profesjonalnie, równo, ale też przewidywalnie aż do bólu. Jak by mi ktoś puścił bez wiedzy jaki to band, to za ch... wafla nie zgadłbym, że to ekipa z Kwidzynia. Brzmią obecnie jak 100 innych kapel parających się aktualnie Death Metalem. Nawet niegdyś charakterystyczny wokal dzisiaj się nie za bardzo wyróżnia. No i te nieszczęsne klawisze... Miało być nowocześnie i na czasie, a wyszło... Chyba się panowie za bardzo nasłuchali XXV Viadera. Ale trudno, jedna jaskółka wiosny nie czyni. Czekam na CAŁY album.

[4m]

Jak by mi ktoś puścił bez wiedzy jaki to band, to za ch... wafla nie zgadłbym, że to ekipa z Kwidzynia. Brzmią obecnie jak 100 innych kapel parających się aktualnie Death Metalem.

Kingu napisał, że piękne brzmienie gitar, a ja zgodzę się raczej z Saymoonem. Do tego kawałka normalnie aż prosi się ustawić inny sound gitar. Tzn. dobre brzmienie mają, ale na moje ucho średnio pasuje do klimatu muzyki. Jakieś takie kompromisowe jakby.

[Pelson]

Co wy z tymi klawiszami? Czytając te opinie można by się spodziewać, że to jakieś barokowe libretto na klawesyn i orkiestrę a nie trzy 10-cio sekundowe, klimatyczne wstawki całkiem nieźle zresztą komponujące się z bardziej klasycznym instrumentarium. Dobry wałek, z zainteresowaniem wysłucham całości.

[AroHien]

Mnie sie wlasnie nie do konca komponuja, na pewno nie sa specjalnie wazne i jakos trudno znalezc uzasadnienie do ich obecnosci w tym kawalku. No ale jak wspomnialem i tak nie moge sie doczekac calosci.

[Maleficio]

Mnie sie wlasnie nie do konca komponuja, na pewno nie sa specjalnie wazne i jakos trudno znalezc uzasadnienie do ich obecnosci w tym kawalku. No ale jak wspomnialem i tak nie moge sie doczekac calosci.

Też tak uważam, klawisze pojawiają się nagle i bez powodu (pewnie w zamierzeniu mają coś podkreślić), naprawdę można je usunąć z korzyścią dla całości. Wokal mnie też dziwi, trochę brzmi jakby jakieś kluchy międlił w ustach, ale faktycznie trzeba poczekać na całość. Jestem aż tak krytyczny, bo zarówno demo "Dead Condemnation" jak i "Invisible Circle" uważam za najlepszą rzecz w polskim DM z tamtych czasów i szkoda by było, gdyby zaczęli grać teraz jakiś plastik.

Może "Plastik" jest wymagany przez ich wydawce? Może Wardzał nie mógł by przeżyć surowej, undergroundowej produkcji? Pamiętamy jaką kontrowersje porodził "powrót" Pandemonium i ich quasi Samaelowa płyta z komputerowymi bębnami. Też oczekiwania były wielkie a płyta nawet w MysticArt dostała bardzo niską notę i zjeby. Jestem przekonany, ze wyznacznikiem dobrego soundu dla M.W. są produkcje Behemoth, Frontside i tp i bardzo łatwo jest to wyczytać z recek ich magazynie.

[Czesław]

Brebuhablu+ablu+dablu......


Zobaczmy jak cała płyta. W roku 2009 chyba nukt nie oczekyje ze zespol bagra taka plye hak nual bagrac w roju 1995! Mubeki tricge czasy i ti mozba zrozynuecm b iorac to wszystko pod uwagę, myślę że kednakl nowy Armagedon bedzie solidną płytą jebiącą po dubie z obitego żelastrwem buta, czekam na surowszą i bardziej skurwysynka wersje niz ten jeden kawealek.... ale czy ezpoel sie kueryhe reajcha fabow czt tyljo rynjuen, ti ti dipiero zobaczyny,,,,



sort za język..... sobota wieczor,,,,

[Revenant]

Jestem nastawiony niby neutralnie, jednak z lekkim odchyłem w stronę tabliczki z napisem "obawa". No bo spójrzmy prawdzie w oczy - jakby taki kawałek nagrała jakaś nowa, mało znana załoga, to wszyscy byśmy byli co najmniej pozytywnie, jak nie entuzjastycznie nastawieni. Ale magia nazwy działa, oj działa, więc i nasze wymagania rosną. Nie wydaje mi się żeby możliwe było spojrzenie na tą płytę jako tako obiektywnie, bez uciekania się do porównań z "Invisible Circle". A z tej konfrontacji na pewno nie można wyjść zwycięsko. Może gdyby nagrali to pod innym szyldem ... Ale wtedy nie przyciągnęliby takiej uwagi ... do tego logo Mystic... a może wszystko będzie ok i dostaniemy płytę, której nie potrzeba będzie się wstydzić?

Zobaczymy...

[dybek]

Szkoda, że nie mam na czym słuchać kaset bo bym sobie z chęcią przypomniał "Invisible Circle" i można by było jakoś porównywać.
Jak już ktoś wyżej pisał przydałyby się z jeszcze 2 nowe kawałki i można by było snuć rozważania na temat kierunku obranego przez tą kapelę obecnie, czy jest więcej klawiszy czy to tylko "wybryk", czy jest mięcho czy może dość przebojowo.
Co do samego "Dead code" to dla mnie tak jakoś niespodziewanie się kończy, jakby ta mp3 była ucięta. Ogólnie utwór podoba mi się.

[kakademona]

niezły ten kawałek.sztampowy ale przyjemny.klawisze bym darował sobie.cóz..widac trzeba było się rozpaść , dojrzec , wrócic po wielu latach ,zeby dopiero nauczyc sie grac .na nauke nigdy nie jest za późno.
cieszę się takze ,że ogolili swe pedziowskie loczki.w tamtych czasach nie było prostownic do włosów wiec moze juz wtedy powinni to zrobic.Ave!

[Riven]

niezly numer, klawisze troche odstaja i automat wkurwia. ale generalnie dobry kawalek

[Saymoon]

Przy okazji - okładka albumu. Komentarze mile widziane.

[Maleficio]

Moze okladka jest zainspirowana historia Benjamina Buttona? Technicznie bardzo dobrze wykonana ale mi zawsze sie bedzie kojarzyla kapela z czarno bialymi kolorami.

[Bonny]

O tak, okładka bardzo dobra. Bałem się że będzie plastikowe gówno, a tymczasem okładeczka pierwsza klasa.
Jeśli tak samo pomylę się co do zawartości muzycznej, to będzie pięknie. Nie chcę mi się słuchać mp3, poczekam na płytę i wtedy wyrobię sobie zdanie.

[Maleficio]

przynajmniej, okladka nie jest porazka jak wszystkie okladki Pandemonium po ich powrocie

[Najprzewielebniejszy]

okładka ok. choc spodziewalem sie czegos oldschoolowego..
ponownie cos okraglego na coverze Armagedon

[kakademona]

Przy okazji - okładka albumu. Komentarze mile widziane.

jest super.żadnych ale.

[KAKAESIAK]

zajebista okładka

[4m]

Okładka bardzo na plus, kojarzy mi się z horrorami Mastertona itp.