Co sądzicie o tym (jednym z licznych) projekcie Niklasa Rudolfssona? (Nie)stety zakończył niedawno działalność pozostawiając po sobie całkiem pokaźną dawkę nagrań. Z jednej strony zespół jakich wiele, z drugiej było w nim coś wyjątkowego. Lata świetlne dzieliły go od współczesnych trendów, a jednocześnie nie pasowało to do wora z napisem "retro", przynajmniej takie są moje odczucia. Aż dziw, że Earache w ogóle chciało coś takiego wydawać... Potencjał marketingowy żaden (niektórzy dodadzą, że nie tylko marketingowy).
Produkuję się tak, bo właśnie - z wybornym skutkiem - odkurzam chyba najlepsze dzieło grupy czyli "The Ultimate Death". Skojarzenia z tak hołubionymi obecnie przez niektórych grupami jak REPUGNANT czy BESTIAL MOCKERY dość silne.
DEATHWITCH
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
DEATHWITCH
Only SŁUCHANIE płyt is real!
- Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
- Kontakt:
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
Re: DEATHWITCH
Właśnie nabyłem "Deathfuck rituals" i nie mogę się nadziwić jak prymitywne jest to gówno. W tej materii ustępuje chyba tylko swej następczyni. Co ciekawe ta muzyczna grafomania ma swój niewątpliwy urok. Powyżej podałem jakie materiały uważam za najlepsze w karierze grupy, ale temu niewiele do nich brakuje. Na myśl przychodzą nazwy takie jak SADISTIK EXEKUTION, BESTIAL MOCKERY, REVELATION OF DOOM, IN AETERNUM... tylko, że to jest zdecydowanie bardziej prymitywne niż jakiekolwiek nagrania wymienionych. Teksty chyba jeszcze bardziej prostackie niż muzyka. To się Rudolfssonowi we łbie najebało... Słuchając tej kloaki aż trudno uwierzyć, że ta sama persona tworzyła płyty SACRAMENTUM czy SWORDMASTER.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
Re: DEATHWITCH
Jakieś 10 lat temu dostałem taki dwupłytowy składak z Necropolis Records i było tam kilka kawałków Deathwitch, z których 'Jehovah Shall Bleed' do dzisiaj pamiętam. Wtedy bardzo mi sie to podobało, ale chyba nigdy nie słyszałem żadnej całej płyty. Jakbym miał okazję kupić za jakieś 10-15zł ich płyty to pewnie bym się skusił...ale nie mam takiej okazji 
