VADER

[Block69]

VADER ma sie dobrze, ale Kmioł mnie wkurwił odwołaniem tego festu bez słowa wyjaśnienia

[Saymoon]

VADER ma sie dobrze, ale Kmioł mnie wkurwił odwołaniem tego festu bez słowa wyjaśnienia

Jakiego festu bo nic nie wiem? Tego z Carcass na czele?

[Maleficio]

tak

[Saymoon]

No to chujowo... a miało być tak pięknie....
A tak przy okazji: Behemoth w Nuclear Blast - Vader w Nuclear Blast, Behemoth kręci film z sesji - Vader kręci film z sesji, Behemoth ma zagranicznego producenta - Vader ma zagranicznego producenta.
No i będzie to chyba 1 rok, w którym oba bandy wydadzą płytę, bo na ogół premiery odbywały się rokrocznie.

[hcpig]

A ten jak w każdą bzdure uwierzy

Tym razem to nie bzdury, a autentyczne zapowiedzi były.

[krz63]

A ten jak w każdą bzdure uwierzy

Tym razem to nie bzdury, a autentyczne zapowiedzi były.

Ja nawet dostałem mailowo taką zapowiedź, zapowiedziałem - również mailowo - kontrpozew, bo w Kmiołkowej zapowiedzi było parę "buraków", "fiutów" i "cweli" wypowiedzianych przezeń w moją stronę. Szkoda, że nie zachowałem mailowej korespondencji z Kmiołem jako pamiątki młodości. Nie byłem jedyną osobą, której ten starszy pan groził sądem, ale taki jest jego styl prowadzenia działalności gospodarczej, bo grozi, obraża się, rzuca słuchawką, zachowuje się jak rozkapryszona księżniczka też w wielu innych sytuacjach. Kiedyś na forum Bad Taste puściłem tekst (było to też na Masterfulu), który mi opowiedział właściciel pewnego studia (nie podawałem nazwy), który za zapytanie Kmioła "co ty na to, by Vader u was nagrywał" odpowiedział "spoko". Kmioł krzyknął "tylko spoko?" i jebnął słuchawką. Parę dni po moim wpisie na forum zadzwonił do mnie w właściciel tego studia, żebym to jakoś odkręcił, bo Kmioł znowu dzwonił do niego i groził zerwaniem współpracy ze studiem, które przez to straci kupę kasy. Kmioła oczywiście na tym forum bezpodstawnie oczerniłem, ale on bez wiedzy o jakim studio mowa, wiedział do którego zadzwonić

[Riven]

ale czekaj, za co on Ci grozil? naprawde chodzilo o krytyke Vadera itd? Oo

[hcpig]

Jeżeli użytkownik opisany jako krz63 to ta sama osoba o której myśle, to przypomina mi się jeszcze ta słynna historia, gdzie ponoć M.K. wyprosił z udziałem ochrony koncertu pewnego niewygodnego dziennikarza muzycznego (z którym - być może błędnie, skojarzyłem ww użytkownika), ponieważ stanowił zagrożenie - mógł napisać potem coś niepochlebnego o koncercie, tzw. cenzura prewencyjna

[krz63]

ale czekaj, za co on Ci grozil? naprawde chodzilo o krytyke Vadera itd? Oo

Kiedyś Kmioł wysłał list otwarty do "Tylko Rocka" (ukazał się też on chyba w trzech numerach Thrash'em All pod rząd), w którym ciskał gromy na redakcję, że w recenzji Traumy napisała, że jest lepsza od Vadera, a przecież nie może być, bo to Vader pierwszy podpisał kontrakt z zachodnim wydawcą, pierwszy pojechał na trasę po zachodzie i inne argumenty z dupy. Napisałem więc o tym artykuł do Morbid Noizz pt "Święta Krowa", że Vadera nie można krytykować już nawet na niwie muzycznej, bo ich manager ściga tych, którzy ośmielają się nie wielbić Vadera i nazywa ich "nieprawdziwymi fanami metalu" i takie tam. Po tym artykule Kmioł poświęcił parę wstępniaków do swojej gazety dla kobiet na wyzywanie Morbid Noizz i mi też w tym wstępniaku z nazwiska się dostało inwektywami, były też maile o czym wspominałem. W międzyczasie zaczął utrudniać współpracę Morbid Noizz z kapelami związanymi z Massive / Empire (np. odrzucając pytania Hilarowicza ze trzy razy do wywiadu z Decapitated bo nie były pisane z pozycji kolan). Ot, takie tam zachowanie godne jakiegoś gówniarza, a nie faceta siedzącego od lat w biznesie. To było może z 8 lat temu, ale on chyba się nie zmienił

[Maleficio]

Bo MK uwaza, ze Vader to takie dobro narodowe jest i o Vaderze mozna albo dobrze albo wogole.

[krz63]

Jeżeli użytkownik opisany jako krz63 to ta sama osoba o której myśle, to przypomina mi się jeszcze ta słynna historia, gdzie ponoć M.K. wyprosił z udziałem ochrony koncertu pewnego niewygodnego dziennikarza muzycznego (z którym - być może błędnie, skojarzyłem ww użytkownika), ponieważ stanowił zagrożenie - mógł napisać potem coś niepochlebnego o koncercie, tzw. cenzura prewencyjna

Ochrona mnie wyprosiła, on się nie zbliżał, dyrygował z odległości paru metrów A o koncercie i tak napisałem

[Adrian696]

MK sam nakreca jebanie Vader'a - ale zamiast pójść po rozum do głowy to przyjmuje postawe PISu - jebac kazdego kto mnie jebie - zapominajac, ze z całym światem jeszcze nikt nie wygral... MK zrobil dla Vadera i dla polskich kapel duzo dobrego, tego nie mozna mu odmowic, ale od wielu lat kładac kolejna cegiełke, zrzuca dwie obok no taki Bob budowniczy amator...

[Riven]

bardzo przykra sprawa ogolnie rzecz biorac. a konkretnie - zabawna ;D

[Block69]

A zespół podpisał papiery z Nuclear Blast.

[haath]

Jeżeli użytkownik opisany jako krz63 to ta sama osoba o której myśle, to przypomina mi się jeszcze ta słynna historia, gdzie ponoć M.K. wyprosił z udziałem ochrony koncertu pewnego niewygodnego dziennikarza muzycznego (z którym - być może błędnie, skojarzyłem ww użytkownika), ponieważ stanowił zagrożenie - mógł napisać potem coś niepochlebnego o koncercie, tzw. cenzura prewencyjna

Ochrona mnie wyprosiła, on się nie zbliżał, dyrygował z odległości paru metrów A o koncercie i tak napisałem

...zresztą bardzo pochlebnie

[nan]

ale czekaj, za co on Ci grozil? naprawde chodzilo o krytyke Vadera itd? Oo

Kiedyś Kmioł wysłał list otwarty do "Tylko Rocka" (ukazał się też on chyba w trzech numerach Thrash'em All pod rząd), w którym ciskał gromy na redakcję, że w recenzji Traumy napisała, że jest lepsza od Vadera, a przecież nie może być, bo to Vader pierwszy podpisał kontrakt z zachodnim wydawcą, pierwszy pojechał na trasę po zachodzie i inne argumenty z dupy. Napisałem więc o tym artykuł do Morbid Noizz pt "Święta Krowa", że Vadera nie można krytykować już nawet na niwie muzycznej, bo ich manager ściga tych, którzy ośmielają się nie wielbić Vadera i nazywa ich "nieprawdziwymi fanami metalu" i takie tam. Po tym artykule Kmioł poświęcił parę wstępniaków do swojej gazety dla kobiet na wyzywanie Morbid Noizz i mi też w tym wstępniaku z nazwiska się dostało inwektywami, były też maile o czym wspominałem. W międzyczasie zaczął utrudniać współpracę Morbid Noizz z kapelami związanymi z Massive / Empire (np. odrzucając pytania Hilarowicza ze trzy razy do wywiadu z Decapitated bo nie były pisane z pozycji kolan). Ot, takie tam zachowanie godne jakiegoś gówniarza, a nie faceta siedzącego od lat w biznesie. To było może z 8 lat temu, ale on chyba się nie zmienił

Ten list otwary był na łamach "Metal Hammer", w odpowiedzi na krytykę w "Brumie", skądinąd zajebistym magazynie. Mam to po dziś dzień, mogę zeskanaować jak sprzęt mi się ocknie

[4m]

właściciel pewnego studia (nie podawałem nazwy), który za zapytanie Kmioła "co ty na to, by Vader u was nagrywał" odpowiedział "spoko". Kmioł krzyknął "tylko spoko?" i jebnął słuchawką.

Hehe, 2003 rok to był, tekst "tylko cośtam?" robił wtedy furorę A pamiętacie jaką awanturę zrobił MK, gdy ktoś (pismak chyba, nie pamiętam czy dochodzenie wykazało kto) wypuścił przedpremierową empecze w sieć (kurde, która to była płyta)? Miał niby być koniec z promosami Vadera, a dla dziennikarzy płyta dostępna w sklepie w dniu premiery

[Morph]

właściciel pewnego studia (nie podawałem nazwy), który za zapytanie Kmioła "co ty na to, by Vader u was nagrywał" odpowiedział "spoko". Kmioł krzyknął "tylko spoko?" i jebnął słuchawką.

Hehe, 2003 rok to był, tekst "tylko cośtam?" robił wtedy furorę A pamiętacie jaką awanturę zrobił MK, gdy ktoś (pismak chyba, nie pamiętam czy dochodzenie wykazało kto) wypuścił przedpremierową empecze w sieć (kurde, która to była płyta)? Miał niby być koniec z promosami Vadera, a dla dziennikarzy płyta dostępna w sklepie w dniu premiery

Leszczyńsko bodajże to miał być, chyba z "The Beast".

[0ms]

Ten list otwary był na łamach "Metal Hammer", w odpowiedzi na krytykę w "Brumie", skądinąd zajebistym magazynie. Mam to po dziś dzień, mogę zeskanaować jak sprzęt mi się ocknie

Jasne, wrzucaj

[Block69]

A pamiętacie jaką awanturę zrobił MK, gdy ktoś (pismak chyba, nie pamiętam czy dochodzenie wykazało kto) wypuścił przedpremierową empecze w sieć (kurde, która to była płyta)? Miał niby być koniec z promosami Vadera, a dla dziennikarzy płyta dostępna w sklepie w dniu premiery

Jaaa ! Było srogo jak sam skurwysyn. Miały posypać sie głowy tych, którzy wsadzili to do internetu i każdy kto to ściągnął miał zostać ukarany. Jakby nie było Kmioł dla VADER zrobił w chuj dużo, ale myśle, że kilka ładnych lat temu ich współpraca powinna sie zakończyć.