A moze chlopaki wychodza z zalozenia "niewazne jak mowia, byleby mowili"?
Swoja droga slychac, ze panowie gitarowi i perkarz (choc to akurat bym musial na zywo uslyszec) grac potrafia, wiec nie czaje czemu z wszebłędem wchodzą we współpracę... Najgorsze jest to, ze gdyby na majspejsie nie bylo tych glupich gadek i chlopaki po prostu umiescili info o muzie, to pewnie paru osobom by sie spodobalo, pare plytek by poszlo i by wszystko bylo ok. Ale widocznie nie rozumieją ze Masterful to taka troche loza szydercow, a pisanie o tym materiale jak o dziele niemal epokowym (lepsze sola niz slayer... niech zgadne - to wy uczyliscie satrianiego i lombardo

) i wyzywanie kazdego kto sie z tym nie zgadza... Ale komu ja to tlumacze - zaraz uslysze ciekawe rzeczy o swojej rodzinie bo smiem skrytykowac

Chcialbym tylko zobaczyc mine gosci z np. roadrunnera czy jakiegos majorsa, gdy wszeblad rzuca im plyte i mowi ze wlasnie odkryli metal na nowo
