Na nowe płyty jakiego zespołu czekasz z mokrymi majtami?

[Mol]

Pojawil sie nowy Maudlin of the Well, http://www.maudlinofthewell.net/downloads.html

[Block69]

Ho ho, kolejna tegoroczna niespodzianka.

[Baton]

http://www.infrarot.de/index.php?page=home-a-2004163
Niemetalowo, ale widziałem, że pare osób tutaj ROME zna i lubi, więc daję znać, że 26 czerwca ma wyjść ichni czwarty album, "Flowers From Exile".

[Morph]

Fajowo, zwłaszcza że poniżej umownego 8.5/10 nie schodzą.

[[V]]

tak jeśli chodzi o hałas to w tym roku poznałem ten tego;
(wyróżniłem wydawnictwa do których wciąż wracam)

1349 – REVELATIONS OF THE BLACK FLAME
ARCHGOAT - THE LIGHT DEVOURING DARKNESS
FUNERAL MIST – MARANATHA
ORCUSTUS – ORCUSTUS
KHANATE – CLEAN HANDS GO FOUL
MY DYING BRIDE – FOR LIES I SIRE
TARDY BROTHERS – BLOODLINE
SAMAEL – ILLUMINATION
SAMAEL – ABOVE
NAPALM DEATH – TIME WAITS FOR NO SLAVE
IXXI – ELECT DARKNESS
TRIBULATION – THE HORROR
BELIEVER- GABRIEL
COBALT – GIN
PESTILENCE – RESSURECTION MACABRE
RAZZOR OF OCCAM – HOMAGE TO MARTYRS
MASTODON – CRACK THE SKYE
BRUTAL TRUTH – EVOLUTION THROUGH REVOLUTION
UNANIMATED – IN THE LIGHT OF DARKNESS
THANATOS – JUSTIFIED GENOCIDE
BEHEMOTH – EVANGELION
SHINING- VI
SLUGATHOR – ECHOES FROM BENEATH
MOSS – TOMBS OF THE BLIND DRUGGED
ASPHYX – DEATH…THE BRUTAL WAY
BEHERIT – ENGRAM
NOCTURNAL – VIOLENT REVENGE
SUFFOCATION – BLOOD OATH
WITCHMASTER – TRUCIZNA
AZARATH – PRAISE THE BEAST
KATHARSIS – FOURTH REICH
CODE – RESPLENDENT GROTESQUE
ARMAGEDON – DEATH THEN NOTHING
OBITUARY – THE DARKEST DAY
NEFANDUS – DEATH HOLY DEATH

mam nadzieję że druga połowa roku przyniesie więcej zabijajacych wydawnictw,w tym przede wszystkim nowe plyty SLAYER i MORBID ANGEL.

[Mort]

kupiles to wszystko? :+)

ja mam te( do wszystkich wracam :+):

Brutal Truth - Evolution Through Revolution
Cannibal Corpse - Eviscereation Plague
Napalm Death - Time Waits For No Slave
Azarath - Praise the Beast
Masachist - Death March Fury
Mastodon - Crack The Skye

szykuje się na:

Suffocation - Blood Oath
Slayer - World Painted Blood
Behemoth - Evangelion
Hail of Bullets - Warsaw Rising
Nevermore - The Obsidian Conspiracy

Morbid Angel bedzie w przyszlym roku

[[V]]

kupiles to wszystko? :+)

tytuły oznaczone na czerwono - tak.

[Skaut]

no to skoro już się bawimy:

absolutna czołówka:
Æthenor - Faking Gold And Murder
Cobalt - GIN
Current 93 - Aleph At Hallucinatory Mountain
Funebrarum - The Sleep Of Morbid Dreams
Mastodon - CRACK THE SKYE


jest bardzo karwa dobrze:

Altar of Plagues - White Tomb
Antony & The Johnsons - The Crying Light
Azarath - Praise the Beast
Cannibal Corpse – Evisceration Plague
Code - Resplendent Grotesque
Criminal - White Hell
Denial - Catacombs of the Grotesque
Furia - Płoń
Glorior Belli - Meet Us Of The Southern Sign
Horde of Hel - Blodskam
Isis - Wavering Radiant
IXXI - Elect Darkness
Nachtmystium - Doomsday Derelicts
Oranssi Pazuzu - Muukalainen Puhuu
Rome - Flowers From Exile
The Mars Volta - Octahedron
The Prodigy – Invaders Must Die
Tormented - Rotten Death
Skaldic Curse - World Suicide Machine
Svarttjern – Misanthropic Path of Madness
Teitanblood - Seven Chalices
Wolves in the Throne Room – Black Cascade
Ulcerate - Everything is Fire

jest kurwa dobrze:

Asphyx - Death...The Brutal Way
Beherit - Engram
Bone Gnawer- Feast of Flesh
Ea - Ea II
Gargamel - Descending
Minsk - With Echoes In The Movement Of Stone
Razor of Occam - Homage To Martyrs
The Black League - Ghost Brothel
Unanimated - In the Light of Darkness

jest dobrze:

1349 - Revelations of the Black Flame
Absentia Lunae - Historia Nobis Assentietvr
Afterlives - A Ticking Clock I Couldn't Stop
Archive - Crontrolling Crowds
Arckanum - ÞÞÞÞÞÞÞÞÞÞÞ
Beyond Ye Grave - Raping The Creation Of God
Fleshgod Apocalypse - Oracles
Fluisterwoud - Laat Alle Hoop Varen
Funeral Mist - Maranatha
Kong - What It Seems Is What You Get
Orcustus - Orcustus
Ordo Rosarius Equilibrio – ONANI (Pratice Makes Perfect)
OSI - Blood
Ozric Tentacles - The Yumyum Tree
Ruins - Front the Final Foes
Sathanas - Nightrealm Apocalypse
Tim Hecker - An Imaginary Country


rozczarowania:

Absu - Absu
Amesoeurs - Amesoeurs
Blut aus Nord - Memoria Vetusta II Dialogue With The Stars
Candlemass - Death Magic Doom
Devin Townsend Project - Ki
Dødsengel - Visionary
Heaven and Hell - The Devil You Know
Karjalan Sissit - Fucking Whore Society
Manes – Solve et Coagula
My Dying Bride – The Lies I Sire
Nefandus – Death Holy Death
Pestilence – Resurrection Macabre
Samael - Above
Shining - VI - Klagopsalmer
Vanmakt - Ad Luciferi Regnum
Venetian Snares - Filth
Wino – Punctuated Equilibrium

i chyba wystarczy

[Melepeta]

Właśnie Skaut, co z tym Devinem Townsedem??? Skrobnij cokolwiek, bo słyszałem że nagrał wybitne dzieło w kategorii "dziwadło"

[gelO]

Oj dziwadło straszne, właśnie skończuyłem słuchać i nie wiem co powiedzieć. Trzeba będzie podejśc jeszcze kilka razy.

[Melepeta]

Kiedyś kupiłbym w ciemno , nauczony doświadczeniem rezygnuję jednak tym razem. Devin poniżej pewnego poziomu nie schodzi ale tu mam mieszane uczucia. Nie ma to jak "Terria" czy stary dobry SYL

[Maleficio]

Absu zły a Anthony And the Johnssons dobry? LOL Skaut... trzeba było rozdzielić metal od reszty bo to teraz wygląda jak byś porównywał nowego Angelcorpse z nowa Tori Amos:)

[Skaut]

Absu zły a Anthony And the Johnssons dobry? LOL Skaut... trzeba było rozdzielić metal od reszty bo to teraz wygląda jak byś porównywał nowego Angelcorpse z nowa Tori Amos:)

ale ja niczego nie porównuje, tylko wyselekcjonowałem dobrą i złą muzykę. Jeśli niemetal się nie podoba to zawsze możesz przy tych krążkach przymknąć oczy

Odnośnie Devina, starzeje się w złym stylu. Trzy w miarę dobre piosnki: Coast (choć w sumie za bardzo U2 przypomina), Disruptr, Heaven Send (najlepszy). Reszta to jakieś siermiężne, dyskotekowo-radiowe pitupitu. Daleko mu do "Terria" albo takiego "Accelerated Evolution" już o SYL nie wspominając.

PS Nie wiedziałem, że Tori Amos coś nowego wydała

[kampeki]

no to skoro już się bawimy (kolorem czerwonym cd):

absolutna czołówka:

Rome - Flowers From Exile
Current 93 - Aleph At Hallucinatory Mountain
Sunn O))) - Monoliths & Dimensions
Funeral Mist - Maranatha

jeden krok za:

Katharsis - Fourth Reich
Teitanblood - Seven Chalices
Voivod - Infini
Mastodon - Crack the Skye
Cobalt - GIN
Orcustus - Orcustus
Armia - Der Prozess

jest bardzo dobrze:

Oranssi Pazuzu - Muukalainen Puhuu
Funebrarum - The Sleep Of Morbid Dreams
Skaldic Curse - World Suicide Machine
Wolves in the Throne Room – Black Cascade
Ulcerate - Everything is Fire
Asphyx - Death...The Brutal Way
Minsk - With Echoes In The Movement Of Stone
Glorior Belli - Meet Us Of The Southern Sign
Brutal Truth - Evolution Through Revolution
Tribulation - The Horror

jest dobrze:

Sarke - Vorunah
Fenriz' Red Planet & Nattefrost - Engangsgrill
Tori Amos - Abnormally Attracted To Sin
1349 - Revelations of the Black Flame
Nefandus – Death Holy Death
Isis - Wavering Radiant
IXXI - Elect Darkness
The Mars Volta - Octahedron
Unanimated - In the Light of Darkness
Behemoth - Evangelion

rozczarowania:

Absu - Absu
Blut aus Nord - Memoria Vetusta II Dialogue With The Stars
Pestilence – Resurrection Macabre
Samael - Above
Azarath - Praise the Beast

[Maleficio]

PS Nie wiedziałem, że Tori Amos coś nowego wydała

Wydała, i to w zajebistym wydaniu digipackowym z plakatami i różnymi innymi bajerami:) Merch ma dobry ale gorzej z nową muzyką. Całą płyta troszkę na jedno kopyto i chyba po raz pierwszy nie ma ani jednego odstającego hitu. Ale polecam, warto posłuchać.

[ryszard]

Æthenor - Faking Gold And Murder
Denial - Catacombs of the Grotesque
Ulcerate - Everything is Fire[/color]

gdzie i jak kupiłeś?

[Nerwowy]

W cholerę naprawdę dobrych rzeczy jest w tym roku. Aż ciężko mi to jakoś pogrupować sensownie póki co. Na tą chwilę wiem jedynie, że Sunn O))), Rome, Mastodon i Funeral Mist (w tej kolejności) nic nie ruszy.

[H-K44]

Jak na razie najlepszy album to "Death to All" Necrophobic. Bezwzględnie!

[Morph]

So far so good. Maksymalnie subiektywne Top 5 pierwszego półrocza:
1. The Surveillance Lounge
2. Monoliths & Dimensions
3. Flowers from Exile
4. Hamada
5. Nightrealm Apocalypse

[MinT]

"Death to All" Necrophobic. Bezwzględnie!