MEGADETH

[Duvelor]

Nowy singiel bardzo dobry!!!

[Rattlehead]

jakoś dźwięku gówniana, ale coś mi podpowiada, że Rudy nagra thrashową miazgę na miarę ostatniej Metallica

Nieee no takiej klasycznej traszowej płyty jaką nagrała Metallica nie nagra Rudy nigdy. To jest niedościgniona klasyka. Rudy t to nie ten poziom, dlatego wywalili go ze składu i teraz sobie pogrywa w jakimś V-ligowym Megadeth

[Melepeta]

Ty serio z ta Metallica Maria??? Broken, beat & scarred..........

[Duban]

Maria, błagam, myślałem, że na takim naduzyciu nie dasz się złapać. Wystarczy cofnąć się do momentu, kiedy Metallica wypierdziała pierwszą próbkę. Może wtedy więcej ludzi się nia zainteresowało, ale porównanie ocen wypada wybitnie na korzyść Rudego. Mam nadzieję, że to był jedynie żart... Zresztą mam nadzieję, że po premierze 'Endgame' posypiesz głowę popiołem.

[Mort]

Death Magnetic jest swietne, gdyby wyszlo w 1990, bylby to kanon thrash metalu.

[hcpig]

No bez jaj, bardzo dobra płyta ale nie aż tak. Z drugiej strony większość jebie DM na zasadzie bo to Metallica, a jak Metallica to gówno i w ogóle nie wypada. W ewentualnym pojedynku DM vs UA (żeby niby nie offtopować) wygrywa zdecydowanie Hetfield&Co.

[Skaut]

Death Magnetic jest swietne, gdyby wyszlo w 1990, bylby to kanon thrash metalu.

ale wyszło 18 lat później, więc o czym my tutaj rozmawiamy

[Rattlehead]

W ewentualnym pojedynku DM vs UA (żeby niby nie offtopować) wygrywa zdecydowanie Hetfield&Co.

hehehe to dobre było

[Duban]

DM to będziemy porównywać do EG, a nie UA. Zresztą przestańcie już walić dowcipami, bo są niesmaczne.

[Rattlehead]

Samym Head Crusher zniszczyli doszczętnie cały DM, każdy kolejny numer to będzie dobijanie przeciwnika

[Gotharus]

taa. Tak dobije, jak poprzedni album. trzy, cztery dobre kawałki i masa wypełniaczy. mam nadzieje, że tym razem bedzie całkowicie inaczej.

[Rattlehead]

taa. Tak dobije, jak poprzedni album. trzy, cztery dobre kawałki i masa wypełniaczy. mam nadzieje, że tym razem bedzie całkowicie inaczej.

...ale nawet jak Ty to nazwałeś 'wypełniacze' są o co najmniej 3 poziomy lepsze niz cokolwiek z DM, niż nawet cokolwiek od czasu Load. Powiedzmy to sobie szczerze METALLICA to Chujnia od 1996!!! i każde pierdnięcie Rudego jest o piekło lepsze niż cokolwiek metalikofcuf. I chuj kurwa!

[Gotharus]

Ano to jest fakt z metą. Chociaż Load zły nie był. DM równiez nie jest zła płyta, miejscami jest naprawde bardzo dobry. Rudy tez jednak wypuscił babole w swiat, z risk na czele. takie worlds, czy ostatni album, sa zdecydowanie ponizej oczekiwan moich co do niego. Mysle, ze nie tylko moich. Nowy numer zapowiada jednak porzadny album. mam nadzieje, ze sie nie przelicze.

[Duvelor]

Nieee no takiej klasycznej traszowej płyty jaką nagrała Metallica nie nagra Rudy nigdy. To jest niedościgniona klasyka. Rudy t to nie ten poziom, dlatego wywalili go ze składu i teraz sobie pogrywa w jakimś V-ligowym Megadeth

Wyjebali go ze składu, bo nie dość, że więcej ćpał to więcej potrafił wypić. W każdym wypadku Megadeth przewyższa Metallikę

[hcpig]

Najlepszym IMHO numerem Megadeth jest "The Fou..." ...ooooopsssss... "The Mechanix". Czyli jednak Meta lepsza z tego wychodzi

[Rattlehead]

"The Four Horsemen" to taki utwór Metalikowych chłopców jak "Imię Róży" Jeana-Jacquesa Annauda

[hcpig]

Wiem... ale wersja Metalliki jest lepsza, zresztą bardziej rozbudowana, a Rudy na "Killing..." wyciął jeden z lepszych momentów tego utworu.

[Rattlehead]

ten przepitolony taki?

[hcpig]

Nic na K'EA nie jest przepitolone. Chodzi mi o ten moment TFH gdy bujający bas stopniowo dobija się na pierwszy plan plus następujące po tym momencie solo - tego nie ma w wersji z "Killing...".

[Rattlehead]

Wiem wiem, ale mi jakoś tego motywu w Mechanix nie brakuje. Jest zapierdol od początku do końca i gitarra gra. Słyszałeś wersję Mechanixa z "Rude Awakening" w wersji lajw? To jest pniak dopiero.