Wina, alkohole mocne i cygara - temat dla koneserów

Tematy niekoniecznie związane z metalem i muzyką...

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Wina, alkohole mocne i cygara - temat dla koneserów

07-08-2009, 12:14

tak, wiem, juz mi dawal wyklad jak mam palic fajke :D a ktos jeszcze?
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
4m
weteran forumowych bitew
Posty: 1277
Rejestracja: 01-01-2008, 12:01
Lokalizacja: z pyłów, energii, świateł i cieni...

Re: Wina, alkohole mocne i cygara - temat dla koneserów

07-08-2009, 12:22

Riven pisze:tak, wiem, juz mi dawal wyklad jak mam palic fajke :D a ktos jeszcze?
No bo jak można tyle lat palić i ciągle robić to w spierdolony sposób, że pała napierdala? :lol: :roll:
from the thunder
and the thought
and the chaos
that free the form
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Wina, alkohole mocne i cygara - temat dla koneserów

07-08-2009, 12:25

:lol:

a serio, jak ktos jeszcze to chetnie pogadam. polecacie jakies konkretne marki tytoniu? ja od paru miesiecy nie jaram, ale zamierzam sie za to wziac ponownie. nie jest to niestety tak zajebiste jak czerwone marlboro, ale do muzyki na wieczor sprawdza sie calkiem niezle
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Wódz 10
rasowy masterfulowicz
Posty: 2041
Rejestracja: 15-12-2006, 20:44

Re: Wina, alkohole mocne i cygara - temat dla koneserów

12-08-2009, 22:18

Casillero Del Diablo Riserva Privada Cabernet Sauvignon-Syrah 2007

O! I to jest zaczątek PIĘKNA. Nic tu nie ma z podstawowej linii Casillero, tu już zaczyna się piękna koncentracja, integracja poszczególnych warstw smakowych i aromatów i kompletnie nie czuć 14.5% alkoholu. Za to wino spokojnie możnaby dać z 70 zł za butelkę bez wrażenia, że się przepłaciło (a kosztuje połowę tego w UK, w Polsce go nie widziałem ale pewnie kosztowałoby odpowiednio więcej). Piękne taniny, kolejne warstwy owocowe zmieniające się niczym w kalejdoskopie, beczka i moje ukochane nuty winogronowe/wytłoczynowe/pestkowe. Po prostu dobra rzecz.
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
Awatar użytkownika
Scaarph
zahartowany metalizator
Posty: 6143
Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb

Re: Wina, alkohole mocne i cygara - temat dla koneserów

12-08-2009, 22:23

często pijam casillero del diablo bo mi smakuje ( :P ), cabernety sauvigniony, 2006-07, niestety nie mam pojęcia, czy to to samo o czym ty piszesz :)
ostatnio trafiłem na najpaskudniejsze wino w całym życiu, niestety(?) nie pamiętam nazwy. jedyne, co było czuć, to wstrętny alkohol, serio, piłem już lepsze agropole.

edit: teraz michel lynch, bordeaux z 2007
ON TO RUPTURE

Obrazek
Necro Skins Society
Awatar użytkownika
Wódz 10
rasowy masterfulowicz
Posty: 2041
Rejestracja: 15-12-2006, 20:44

Re: Wina, alkohole mocne i cygara - temat dla koneserów

12-08-2009, 22:28

Scaarph pisze:często pijam casillero del diablo bo mi smakuje ( :P ), cabernety sauvigniony, 2006-07, niestety nie mam pojęcia, czy to to samo o czym ty piszesz :)
ostatnio trafiłem na najpaskudniejsze wino w całym życiu, niestety(?) nie pamiętam nazwy. jedyne, co było czuć, to wstrętny alkohol, serio, piłem już lepsze agropole.
http://www.conchaytorowines.com/wines/diablo.html

Zjedź na sam dół.

To jest już ten poziom koncentracji, który charakteryzuje droższe, lepsze wina. Mam wrażenie, pomijając fakt, że to nadal jest masówka, że jest tu niejaki kunszt, coś więc, terroir może? Poza tym trzeba być dobrym, żeby zrobić 14.5% potwora, w którym nie czuć alkoholu. Niesamowite. To są wina 'do gryzienia', gęste, pełne. Nie masz wrażenia jakiejkolwiek wodnistości.
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
Awatar użytkownika
Scaarph
zahartowany metalizator
Posty: 6143
Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb

Re: Wina, alkohole mocne i cygara - temat dla koneserów

12-08-2009, 22:35

czyli nie to samo :)
zakręcę się i za tym przy najbliższej okazji.
ON TO RUPTURE

Obrazek
Necro Skins Society
Awatar użytkownika
Wódz 10
rasowy masterfulowicz
Posty: 2041
Rejestracja: 15-12-2006, 20:44

Re: Wina, alkohole mocne i cygara - temat dla koneserów

12-08-2009, 22:41

Scaarph pisze:czyli nie to samo :)
zakręcę się i za tym przy najbliższej okazji.
Warto. Najlepiej zrób sobie porównanie z normalnym cabernetem albo shirazem, powiedzmy dzień po dniu.

Jakbyś trafił na Xplorador od Concha Y Toro to też warto.
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
Awatar użytkownika
Scaarph
zahartowany metalizator
Posty: 6143
Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb

Re: Wina, alkohole mocne i cygara - temat dla koneserów

12-08-2009, 22:55

będę miał na uwadze. jak już pisałem, brak mi odpowiedniej wiedzy by dobierać sobie wartościowe wina, brak mi klucza, za pomocą którego mógłbym dokonać selekcji, dokonać wyboru.
ON TO RUPTURE

Obrazek
Necro Skins Society
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: Wina, alkohole mocne i cygara - temat dla koneserów

12-08-2009, 23:11

Riven pisze::lol:

a serio, jak ktos jeszcze to chetnie pogadam. polecacie jakies konkretne marki tytoniu?
Mieszanka jakiegoś jabłkowego z tunezji i nie do końca przesuszonego trawska ;)
Give birth to something dead
Give birth to something old
Awatar użytkownika
kampeki
postuje jak opętany!
Posty: 438
Rejestracja: 27-06-2009, 19:47

Re: Wina, alkohole mocne i cygara - temat dla koneserów

13-08-2009, 12:21

Wódz Dziesięć Niedźwiedzi pisze:
Scaarph pisze:często pijam casillero del diablo bo mi smakuje ( :P ), cabernety sauvigniony, 2006-07, niestety nie mam pojęcia, czy to to samo o czym ty piszesz :)
ostatnio trafiłem na najpaskudniejsze wino w całym życiu, niestety(?) nie pamiętam nazwy. jedyne, co było czuć, to wstrętny alkohol, serio, piłem już lepsze agropole.
http://www.conchaytorowines.com/wines/diablo.html

Zjedź na sam dół.

To jest już ten poziom koncentracji, który charakteryzuje droższe, lepsze wina. Mam wrażenie, pomijając fakt, że to nadal jest masówka, że jest tu niejaki kunszt, coś więc, terroir może? Poza tym trzeba być dobrym, żeby zrobić 14.5% potwora, w którym nie czuć alkoholu. Niesamowite. To są wina 'do gryzienia', gęste, pełne. Nie masz wrażenia jakiejkolwiek wodnistości.
Ej, terroir w Chile, w dodatku w CyT? Nieeee :D no chyba przesada, ciężko mi w to uwierzyć :wink:

btw w Polsce nie ma tej reservy, do 40 PLN jestem w stanie uwierzyć, że dobre wino ale pewnie bez podniety.
Za młody jesteś na Heroda!
Awatar użytkownika
kampeki
postuje jak opętany!
Posty: 438
Rejestracja: 27-06-2009, 19:47

Re: Wina, alkohole mocne i cygara - temat dla koneserów

13-08-2009, 12:27

Wódz Dziesięć Niedźwiedzi pisze:
Scaarph pisze:czyli nie to samo :)
zakręcę się i za tym przy najbliższej okazji.
Warto. Najlepiej zrób sobie porównanie z normalnym cabernetem albo shirazem, powiedzmy dzień po dniu.

Jakbyś trafił na Xplorador od Concha Y Toro to też warto.
Concha w średnich i topowych liniach robi dobre przemysłowe wina, bardzo pijalne, zwłaszcza dla kogoś kto zaczyna pijać. Mają sprawnych enologów (stać takiego molocha) czyt. rzemieślinków nie artystów - ludzi z wizją. Oprócz tego robią OCEAN gównianego wina, nie nadającego się do picia, które jest dostępne w każdym markecie.

Myślę, że jest tak dużo dobrych producentów wina na Świecie, ba nawet w Chile jest mnóstwo lepszych, że skupianie się nad CyT to strata czasu. Fakt, warto spróbować i wyrobić sobie zdanie o tych winach, ale na codzień można znaleźć ciekawsze rzeczy.
Za młody jesteś na Heroda!
Awatar użytkownika
Wódz 10
rasowy masterfulowicz
Posty: 2041
Rejestracja: 15-12-2006, 20:44

Re: Wina, alkohole mocne i cygara - temat dla koneserów

13-08-2009, 13:22

kampeki pisze:
Wódz Dziesięć Niedźwiedzi pisze:
Scaarph pisze:często pijam casillero del diablo bo mi smakuje ( :P ), cabernety sauvigniony, 2006-07, niestety nie mam pojęcia, czy to to samo o czym ty piszesz :)
ostatnio trafiłem na najpaskudniejsze wino w całym życiu, niestety(?) nie pamiętam nazwy. jedyne, co było czuć, to wstrętny alkohol, serio, piłem już lepsze agropole.
http://www.conchaytorowines.com/wines/diablo.html

Zjedź na sam dół.

To jest już ten poziom koncentracji, który charakteryzuje droższe, lepsze wina. Mam wrażenie, pomijając fakt, że to nadal jest masówka, że jest tu niejaki kunszt, coś więc, terroir może? Poza tym trzeba być dobrym, żeby zrobić 14.5% potwora, w którym nie czuć alkoholu. Niesamowite. To są wina 'do gryzienia', gęste, pełne. Nie masz wrażenia jakiejkolwiek wodnistości.
Ej, terroir w Chile, w dodatku w CyT? Nieeee :D no chyba przesada, ciężko mi w to uwierzyć :wink:

btw w Polsce nie ma tej reservy, do 40 PLN jestem w stanie uwierzyć, że dobre wino ale pewnie bez podniety.
Zrobiło na mnie spore wrażenie, inne niż podstawowa linia, czy masówki z niskiej półki. Z Chile jeszcze srebrna Estampa zrobiła na mnie duże wrażenie kiedyś. Bez problemu do kupienia w Polsce.
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
Awatar użytkownika
kampeki
postuje jak opętany!
Posty: 438
Rejestracja: 27-06-2009, 19:47

Re: Wina, alkohole mocne i cygara - temat dla koneserów

13-08-2009, 15:07

Wódz Dziesięć Niedźwiedzi pisze:Zrobiło na mnie spore wrażenie, inne niż podstawowa linia, czy masówki z niskiej półki. Z Chile jeszcze srebrna Estampa zrobiła na mnie duże wrażenie kiedyś. Bez problemu do kupienia w Polsce.
Co polecasz Estampy? Cabs czy jakiś blend?
Za młody jesteś na Heroda!
Awatar użytkownika
Wódz 10
rasowy masterfulowicz
Posty: 2041
Rejestracja: 15-12-2006, 20:44

Re: Wina, alkohole mocne i cygara - temat dla koneserów

13-08-2009, 15:14

kampeki pisze:
Wódz Dziesięć Niedźwiedzi pisze:Zrobiło na mnie spore wrażenie, inne niż podstawowa linia, czy masówki z niskiej półki. Z Chile jeszcze srebrna Estampa zrobiła na mnie duże wrażenie kiedyś. Bez problemu do kupienia w Polsce.
Co polecasz Estampy? Cabs czy jakiś blend?
O ile pamiętam z roboty, mieliśmy 3 rodzaje. Podstawową, jednoszczepową (olej). Srebrny kupaż i Złoty kupaż. Złotego nie piłem, ale Srebrny to było to, jak to szef ujął "Chilijskie wino, które jest wolne od chilijskich wad". Bardzo ładne. Chyba były nawet ze dwie wersje każdego z tych 'kolorów'. Kupaż trójszczepowy o ile pamiętam.
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
Awatar użytkownika
kampeki
postuje jak opętany!
Posty: 438
Rejestracja: 27-06-2009, 19:47

Re: Wina, alkohole mocne i cygara - temat dla koneserów

13-08-2009, 15:24

Wódz Dziesięć Niedźwiedzi pisze:
kampeki pisze:
Wódz Dziesięć Niedźwiedzi pisze:Zrobiło na mnie spore wrażenie, inne niż podstawowa linia, czy masówki z niskiej półki. Z Chile jeszcze srebrna Estampa zrobiła na mnie duże wrażenie kiedyś. Bez problemu do kupienia w Polsce.
Co polecasz Estampy? Cabs czy jakiś blend?
O ile pamiętam z roboty, mieliśmy 3 rodzaje. Podstawową, jednoszczepową (olej). Srebrny kupaż i Złoty kupaż. Złotego nie piłem, ale Srebrny to było to, jak to szef ujął "Chilijskie wino, które jest wolne od chilijskich wad". Bardzo ładne. Chyba były nawet ze dwie wersje każdego z tych 'kolorów'. Kupaż trójszczepowy o ile pamiętam.
Ta linia: http://www.estampa.com/estampa/eng/vino ... at=3&sub=5 :?:
Za młody jesteś na Heroda!
Awatar użytkownika
Wódz 10
rasowy masterfulowicz
Posty: 2041
Rejestracja: 15-12-2006, 20:44

Re: Wina, alkohole mocne i cygara - temat dla koneserów

13-08-2009, 15:34

kampeki pisze:
Wódz Dziesięć Niedźwiedzi pisze:
O ile pamiętam z roboty, mieliśmy 3 rodzaje. Podstawową, jednoszczepową (olej). Srebrny kupaż i Złoty kupaż. Złotego nie piłem, ale Srebrny to było to, jak to szef ujął "Chilijskie wino, które jest wolne od chilijskich wad". Bardzo ładne. Chyba były nawet ze dwie wersje każdego z tych 'kolorów'. Kupaż trójszczepowy o ile pamiętam.
Ta linia: http://www.estampa.com/estampa/eng/vino ... at=3&sub=5 :?:
Tak, własnie ta Reserva. Nie wiem czemu mi się ze srebrem skojarzyła, może dlatego że kolejna jest złota.
Złotą musze gdzieś upolować.
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
Awatar użytkownika
kampeki
postuje jak opętany!
Posty: 438
Rejestracja: 27-06-2009, 19:47

Re: Wina, alkohole mocne i cygara - temat dla koneserów

13-08-2009, 15:40

Wódz Dziesięć Niedźwiedzi pisze:
kampeki pisze:
Wódz Dziesięć Niedźwiedzi pisze:
O ile pamiętam z roboty, mieliśmy 3 rodzaje. Podstawową, jednoszczepową (olej). Srebrny kupaż i Złoty kupaż. Złotego nie piłem, ale Srebrny to było to, jak to szef ujął "Chilijskie wino, które jest wolne od chilijskich wad". Bardzo ładne. Chyba były nawet ze dwie wersje każdego z tych 'kolorów'. Kupaż trójszczepowy o ile pamiętam.
Ta linia: http://www.estampa.com/estampa/eng/vino ... at=3&sub=5 :?:
Tak, własnie ta Reserva. Nie wiem czemu mi się ze srebrem skojarzyła, może dlatego że kolejna jest złota.
Złotą musze gdzieś upolować.
Może dlatego, że złota jest czarna :wink:
Za młody jesteś na Heroda!
Awatar użytkownika
4m
weteran forumowych bitew
Posty: 1277
Rejestracja: 01-01-2008, 12:01
Lokalizacja: z pyłów, energii, świateł i cieni...

Re: Wina, alkohole mocne i cygara - temat dla koneserów

13-08-2009, 16:51

Wódz Dziesięć Niedźwiedzi pisze:
kampeki pisze:
Wódz Dziesięć Niedźwiedzi pisze:Zrobiło na mnie spore wrażenie, inne niż podstawowa linia, czy masówki z niskiej półki. Z Chile jeszcze srebrna Estampa zrobiła na mnie duże wrażenie kiedyś. Bez problemu do kupienia w Polsce.
Co polecasz Estampy? Cabs czy jakiś blend?
O ile pamiętam z roboty, mieliśmy 3 rodzaje. Podstawową, jednoszczepową (olej). Srebrny kupaż i Złoty kupaż. Złotego nie piłem, ale Srebrny to było to, jak to szef ujął "Chilijskie wino, które jest wolne od chilijskich wad". Bardzo ładne. Chyba były nawet ze dwie wersje każdego z tych 'kolorów'. Kupaż trójszczepowy o ile pamiętam.
Zdania i opisy wyjęte żywcem z audiofilskich gadek :D "Wzmacniacz lampowy, którego brzmienie jest wolne od wad typowych dla wzmacniaczy lampowych", o taki cytat np. :lol: A teraz serio: moglibyście walnąć taki miniranking, a właściwie krótką (top5-10) listę polecanych i dostępnych w Polsce win w trzech zakresach cenowych: do 50, 100 i 200 zł. Wino kocham zdecydowanie najbardziej z wszystkich alkoholi, więc chciałbym się wreszcie przyjrzeć tematowi dokładniej i sprawdzić jakie są różnice doznaniowe w tych najbardziej przyjaznych dla kieszeni kategoriach :)
from the thunder
and the thought
and the chaos
that free the form
Awatar użytkownika
Wódz 10
rasowy masterfulowicz
Posty: 2041
Rejestracja: 15-12-2006, 20:44

Re: Wina, alkohole mocne i cygara - temat dla koneserów

13-08-2009, 18:36

4m pisze:
Wódz Dziesięć Niedźwiedzi pisze:
kampeki pisze: Co polecasz Estampy? Cabs czy jakiś blend?
O ile pamiętam z roboty, mieliśmy 3 rodzaje. Podstawową, jednoszczepową (olej). Srebrny kupaż i Złoty kupaż. Złotego nie piłem, ale Srebrny to było to, jak to szef ujął "Chilijskie wino, które jest wolne od chilijskich wad". Bardzo ładne. Chyba były nawet ze dwie wersje każdego z tych 'kolorów'. Kupaż trójszczepowy o ile pamiętam.
Zdania i opisy wyjęte żywcem z audiofilskich gadek :D "Wzmacniacz lampowy, którego brzmienie jest wolne od wad typowych dla wzmacniaczy lampowych", o taki cytat np. :lol: A teraz serio: moglibyście walnąć taki miniranking, a właściwie krótką (top5-10) listę polecanych i dostępnych w Polsce win w trzech zakresach cenowych: do 50, 100 i 200 zł. Wino kocham zdecydowanie najbardziej z wszystkich alkoholi, więc chciałbym się wreszcie przyjrzeć tematowi dokładniej i sprawdzić jakie są różnice doznaniowe w tych najbardziej przyjaznych dla kieszeni kategoriach :)
Hehe. No taki żargon ;)

Jeśli chodzi o Twoje zapytanie o polecane wina, odpowiedź brzmi: NIE

Nie da się niestety zrobić takiego rankingu bez znajomości Twoich preferencji dotyczących tego napoju. Ale nie bój nic, dwa wyjścia są:

1. Idziesz do sklepu winiarskiego, lub nawet marketu (REAL polecam) i zaczynasz od dolnej półki a kończysz na górnej
2. Nabywasz 'Magazyn WINO' i kierujesz się ich rekomendacjami.

Chyba, że sprecyzujesz nieco potencjalne pole wyboru :)
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
ODPOWIEDZ