Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Już za niedługo ten piękny Digipack będzie dostępny. Ale... czy Mastiphal naprawdę był najbardziej znienawidzony zespół black metalowy w Polsce? Chyba tylko przez Temple of The Fullmoon...
Maleficio pisze:czy Mastiphal naprawdę był najbardziej znienawidzony zespół black metalowy w Polsce? Chyba tylko przez Temple of The Fullmoon...
No Tak czy inaczej wciąż lubię te ich stare materiały, choć w sumie dawno nie słuchałem. Cymeris ma mi przy okazji przynieść ten digi to sobie odświeżę.
MinT pisze:Mastiphala nienawidził ongiś również p. Darski. Gdański Mastiphal był 'the only true one'!
Hmmm.. bo Darski tam chyba profanował bębny... pamiętam, ze były jakieś bajki, ze koleś z gdańskiego Mastiphala siedział w pierdlu za przestępstwa "black metalowe" kiedy to było na fali... w Skandynawii.
ja sie obsrałem jak dostałem tego digi, nie dosc,ze na jednym wydawnictwie wszystko co nagrali to jeszcze do tego w bonusie video z lubelskiego koncertu z 94 (z Christ Agony), na ktorym byłem.. no i calosc sie zajebiscie wydana... teraz rary z Barona potanieja na allegro hehe
Gdy materiał został nagrany fińska wytwórnia Hammer Of Damnation Records zaintersowała się tym krążkiem, jednakże zespół odrzucił propozycję, ze względu na nieortodoksyjne podejście Finów do tematu. (...) Z powodu ortodoksyjności i ekstremalności krążek ten znalazł sporo poklasku w podziemiu.
I'll give you black sensations up and down your spine
If you're into evil, you're a friend of mine
See the white light flashing as I split the night
Cos if good's on the left then I'm sticking to the right
Nie lubię tego zespołu z dużego albumu, jedyne za co mogę MASTIPHAL pochwalić to fakt, iż na paganowym trybucie dla KATa ich "Mag-Sex" jest jednym z niewielu dobrych coverów (obok BEHEMOTH i DAMNATION).
mama oba i oba to edycja Barona, jedna do sprzedazy na Polske, a druga to reedka. Wznówionko. Wersja Nocturn miala jeszcze inna okladke, tylko, ze podobna do tej reedycji.
Nie podobał mi się od początku Mastiphal. Wokal mieli taki piszczący i drący, troche to śmiesznawo moim zdaniem wychodziło. A ten Belfegor inny Polski to już w ogóle padaka (tam gdzie taki łysy chłopak był na wokalu i wyglądał podobnie do łysego Satyra z Satyricona) Wczoraj oglądałem ich teledysk.. ech..
Śmiesznawe to w MASTIPHAL są klawiory, ale to i tak nic porównaniu z późniejszym zespołem Flaurosa - DARZAMAT (przynajmniej ten album z 2003 roku, nie wiem jak teraz grają) to był po prostu koszmar dla uszu.