HELLWITCH - Omnipotent Convocation

[Mental]

Wedlug mnie ta plyta powinna miec tytul "Impotent Convocation". Same kompozycje sa rzeczywiscie dobre, ale brakuje tutaj siary, ognia i owlosionych jaj.

[Mental]

Porownywac Motorhead z Hellwitch, to jak porownywac elektrownie z agregatem pradotworczym

[Riven]

ble ble ble

[Skaut]

Hellwitch zjada nowy Megadeth w mgnieniu oka. W zasadzie sam "Mysterion" daje sobie z nia rade bez popity.

Słucham sobie właśnie "Omnipotent Convocation" - rzeczywiście świetna płytka - być może gdyby nie sentyment, pacholęce lata spędzone przy dźwiękach Megadeth, pierwsze wagary w podstawówce przy dźwiękach "Countdown..." , pierwsze włoski na jajkach przy dźwiękach "RIP", pierwsza palcówka na obozie harcerskim przy "Killing..." może nie jestem obiektywny, ale dla mnie Hellwitch to czub drugiej ligi, a Megadeth to ekstraklasa, Nie ma nawet co porównywać. Rozumiem, że ktoś kocha Górnik Zabrze, ale twierdzenie, że ta drużyna zjada w oka mgnieniu Real Madryt jest dość kontrowersyjne

powoli zaczynam się z tym zgadzać...

[Riven]

chyba jednak jest to pierdolenie glupot ;D. porwnanie real madryt - gornik zabrze totalnie z dupy, bo megadeth to moze i byl realem madryt, ale dobrych pare lat temu.

zupelnie nie rozumiem tez zarzutow o brak siary na nowym Hellwitch. owszem, nie jest to tego rodzaju satanik thrash metal cp Aura noir czy Witchmaster, ale przeciez ZLA jest tam calkiem sporo. plyta jest cholernie intensywna i ostra jak zyleta.

w duzym skrocie OC to dla mnie cos, co powstaloby gdyby Atheist chcial w tym roku nagrac zajebisty album w klimacie Piece of Time.

[AroHien]

Hellwitch zjada nowy Megadeth w mgnieniu oka. W zasadzie sam "Mysterion" daje sobie z nia rade bez popity.

Rozumiem, że ktoś kocha Górnik Zabrze, ale twierdzenie, że ta drużyna zjada w oka mgnieniu Real Madryt jest dość kontrowersyjne

W tym właśnie przypadku tak jest. Po prostu Górnik i Real zamieniły się składami

[Pelson]

Nie przekonuje mnie ta płyta. Niby ma wszystko co potrzeba, ale coś jest z nią nie halo...

[Skaut]

Nie przekonuje mnie ta płyta. Niby ma wszystko co potrzeba, ale coś jest z nią nie halo...

mam podobnie

[Riven]

a co mnie obchodzi NAZWA Megadeth? rozumiem ze nad Metallica tez mam sie spuszczac, bo nagrali Kill em all i RTL? i to ma niby automatycznie sytuowac ich najnowsze albumy w 1 lidze?

genialna argumentacja chlopie

[brb]

To już nawet nie kwestia gustu, ale elementarnej orientacji w muzyce...

mize i teoche najebany jestem ale gdzue ty masz takowa skoro coroner ponales jakis rok temuy

[Skaut]

To już nawet nie kwestia gustu, ale elementarnej orientacji w muzyce...

mize i teoche najebany jestem ale gdzue ty masz takowa skoro coroner ponales jakis rok temuy

[Riven]

jeszcze mi to w rownaniu rozpisz. jakosc muzyki. no ja pierdole.

[AroHien]

Nie ma co dyskutować - wystarczy posłuchać..

Dokładne, wystarczy POSŁUCHAĆ.

[1234567890]

Wie ktoś jak wygląda reedycja 'Syzygial Miscreancy'? Warto w nią zainwestować?

Zdecydowanie warto - dość gruba książeczka, teksty, fotki jakiś starych plakatów, biletów, okładki demówek, z których utwory trafiły na płytę jako bonus, no i jeszcze zabawny kilkustronicowy komiksik jest. Bez przepychu - ale porządnie, zgrabnie wydane. Ja jestem zadowolony.

dźwięk zjebany, płyta po remasteringu straciła pierwotny grobowy pogłos. zdecydowanie nie warto. komiks jest też w pierwszym wydaniu + jako bonus logo Wild Rags i CD bez malowanych obrazków.

[aginsiak]

E tam, pierdolenie - sporo bardzo dobrych płyt thrashowych się w tym roku pojawiło, a pewnie jeszcze nie jedna się pojawi i coś mi przeczucie podpowiada, że nie będzie to zespół na literkę "S"

Mylisz się. Thrashową płytę roku 2009 wyda Suicidal Angels!

http://www.myspace.com/suicidalangelsgreece

dostajesz jakis hajc od Steigera??? tym razem mocna "galopada"

A co do Hellwitch, to płyta zajebista.Fajny tam wyżej jest tekst o piekielnym graniu Atheist ,no na drugiej i trzeciej płycie to samo piekło <kulululu po podłodze>

[knaar]

Odświeżam temat, bo ostatni post sprzed 8 lat, a teraz w 90% inny skład forum.

Dzisiaj wylosowałem do słuchania 'Omnipotent Convocation' i przypomniałem sobie jaka to jest doskonała płyta. Jako jej idealne określenie pierwsze co mi przychodzi na myśl, to jednocześnie klasyczna i świeża, co też zresztą napisał kolega Pacjent w pierwszym poście.

Kto nie zna zapraszam do posłuchania pierwszego utworu z tej płyty:
[youtube][/youtube]

[Drone]

Fajna płyta to była płyta, muszę sobie odświeżyć.

[Pacjent]

i to jest ten przypadek gdy wersja okładki z reedycji wydaje się być lepsza od pierwotnej.

[devastator77]

To wspaniały zespół!

[Pacjent]

To wspaniały zespół!

To oczywiste, mam nadzieję. Jednocześnie jest to zespół bardzo leniwy.