
Przyznam, że trochę czasu mi zajęło, aby w pełni przekonać się do tego albumu. Przyznam także, że nie słyszałem wcześniejszych płyt The Flamming Lips

http://www.nme.com/video/bcid/49582897001/search/NME
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
to fakt!grot pisze:Dorzucę może jeszcze, że bardzo podoba mi się podejście do brzmienia na tym albumie - bo z jest strony jest trochę garażowo, brudno, z mocną sekcją, ale z drugiej strony odpowiednio selektywnie - pełno smaczków, które nie gubią się kiedy grupa zaczyna hałasować, a wychodzą do przodu kiedy są potrzebne. Klasa.
owszem, brzmienie jest idealne. Podczas pierwszego odsłuchu takiego "Virgo Self-Esteem Broadcast" na słuchawkach, myślałem, że te tła to nie w muzyce, tylko gdzieś za moim oknemgrot pisze:Dorzucę może jeszcze, że bardzo podoba mi się podejście do brzmienia na tym albumie - bo z jest strony jest trochę garażowo, brudno, z mocną sekcją, ale z drugiej strony odpowiednio selektywnie - pełno smaczków, które nie gubią się kiedy grupa zaczyna hałasować, a wychodzą do przodu kiedy są potrzebne. Klasa.