Jeśli nie liczymy jakiś Nordlandów czy Warriors of the World, tylko klasykę z lat 82-92 to słyszałem. Co nie znaczy że w przypadku Manowar znam. 1-2 przesłuchania wiele lat temu to za mało, żeby znać, a nie mam w zwyczaju męczyć się z czymś co mi nie wchodzi. Jak nic lepszego nie będzie do roboty to może kiedyś pobawię się w szukanie zbieżności "Sign of the Hammer" z "Hammerheart" np. Tak z ciekawości.twoja_stara_trotzky pisze: nie chce mi się wklejać jeszcze raz tych PRZEKLEJONYCH ŻYWCEM całych fragmentów utworów. albo nie słyszałeś najlepszych płyt MANOWAR albo BATHORY.
Temat o dobrych kapelach które zainspirowały masę gówna, byłby tematem o każdym lepszym zespole.
Ile badziewia zainspirowały SLAYER, MORBID ANGEL, ENTOMBED, CELTIC FROST ? Z tym że jest to badziewie pełne dobrych chęci, tylko wyobraźni/umiejętności nie staje. (Nie sądzę żeby było to szkodnictwo na miarę TRIVIUM) Dokładnie tak jak w przypadku CARCASS, których sensem istnienia było nagranie "Symphonies of Sickness" i "Necroticism" - płyt totalnych.
DIMMU BORGIR czy CANNIBAL CORPSE takich albumów w dyskografii nie mają.