TEITANBLOOD
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- metalized
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1292
- Rejestracja: 24-08-2009, 23:18
- Lokalizacja: Bobolice i okolice
Re: TEITANBLOOD
Oj działa magia nazwy wytwórni na pewno- ja , dowiedziawszy sie , że wydają jakiś Teitanblood zacząłęm szukać a cóż to za hałas , a że spodobały sie kawałki to i zamółwiłem dwie płytki na raz , na razie nie żałuje i raczej sie to nie zmieni .
P.J.E.C.
- Tymothy
- postuje jak opętany!
- Posty: 657
- Rejestracja: 07-06-2005, 14:29
Re: TEITANBLOOD
To, że do tej pory to się im nie zdarzyło, to tylko pogratulować wyczucia i gustu, ale nie popadajmy w skrajność, bo im też się może noga powinąć, co mam nadzieję nigdy nie nastąpi.Jak do tej pory wydali same bardzo dobre płyty, chociaż dla mnie Teitanblood to jest ich najsłabszy release.Drone pisze:Nie chodzi tu o magię wytwórni, tylko o fakt, że w tylko w takiej wytwórni mogła wyjść TAKA płyta. Trudno oczekiwać, że np. lokalny producent samochodów z Burkina Faso wyprodukuje nagle auto klasy Mercedesa.
Hello darkness, my old friend
- So_It_Is_Done
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3023
- Rejestracja: 28-06-2006, 08:25
- Lokalizacja: Warszawa
Re: TEITANBLOOD
Prawie same dziadostwo wydają, najgorszy rodzaj bm jaki istnieje, który prędzej czy później zagości w stacjach telewizyjnych. Paradoksalnie twórcy tej przebiednej muzyki to niezłe pojeby, np. Ofermod, czy Antaeus.
Dziękuję Boże, że istnieje black metal.
- Herezjarcha
- w mackach Zła
- Posty: 700
- Rejestracja: 28-06-2009, 23:46
- Lokalizacja: skądinąd
Re: TEITANBLOOD
Mi się podoba raczej średnio. Raczej w małych (2-3 kawałki) dawkach. W większych trochę przynudza. W sumie najlepsze na tej płycie są intra i wstawki.So_It_Is_Done pisze:Ok to może ktoś dla odmiany, któremu się nie podobają te postękiwania? Czy znowu jest jakaś masowa halucynacja?
W porównaniu do bożków z NED (Funeral Mist i DSO) to brakuje tutaj wizji i rozmachu, odwagi wyjścia poza obręb gatunku.
W ogóle mam wrażenie że płyta jest nagrana jakoś tak bez przekonania, brakuje dynamiki charakterystycznej dla Blasphemy tudzież szaleństwa Beherit. A to chyba dwa główne odnośniki. W sumie miało być pewnie "Wielkie Dzieło" a wyszło tak sobie.
Re: TEITANBLOOD
Wbrew pozorom nie brakujeHerezjarcha pisze: brakuje tutaj wizji i rozmachu, odwagi wyjścia poza obręb gatunku.

A ja mam zupełnie odwrotnie. Znając wcześniejsze materiały spodziewałem się bardzo przyzwoitej muzyki utrzymanej w wiadomej stylistyce a dostałem album doskonały.Herezjarcha pisze:W sumie miało być pewnie "Wielkie Dzieło" a wyszło tak sobie.
- boroowa
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1623
- Rejestracja: 25-11-2005, 21:07
- Lokalizacja: 3miasto
Re: TEITANBLOOD
Vlad Tepes się reaktywował i podpisał papiery z NoEvDia?So_It_Is_Done pisze:Prawie same dziadostwo wydają, najgorszy rodzaj bm jaki istnieje.

I'll give you black sensations up and down your spine
If you're into evil, you're a friend of mine
See the white light flashing as I split the night
Cos if good's on the left then I'm sticking to the right
If you're into evil, you're a friend of mine
See the white light flashing as I split the night
Cos if good's on the left then I'm sticking to the right
- So_It_Is_Done
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3023
- Rejestracja: 28-06-2006, 08:25
- Lokalizacja: Warszawa
Re: TEITANBLOOD
Władzie mimo, że byli pewnie wtedy bękartami, nagrali takie kawałki, bo ciężko tu mówić o płytach, że te wszystkie śmieszne Szwedzkie kapelki z NOEVDIA brzmia przy tym jak pomyłka. Tysiące sampli, mastering, super studio i technika nie pomoże, jak nie ma się iskry lub wizji. Przykro mi borowiku.
Dziękuję Boże, że istnieje black metal.
- boroowa
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1623
- Rejestracja: 25-11-2005, 21:07
- Lokalizacja: 3miasto
Re: TEITANBLOOD
a wiesz, Kubusiu, że nie dziwi mnie już twoja słabość i do Vlad Tepes i do Pana Jezusa? VT to takie drewniane melodie, a Jezus był w końcu synem cieśli.
I'll give you black sensations up and down your spine
If you're into evil, you're a friend of mine
See the white light flashing as I split the night
Cos if good's on the left then I'm sticking to the right
If you're into evil, you're a friend of mine
See the white light flashing as I split the night
Cos if good's on the left then I'm sticking to the right
- So_It_Is_Done
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3023
- Rejestracja: 28-06-2006, 08:25
- Lokalizacja: Warszawa
Re: TEITANBLOOD
Dzięki, że potrafisz czasem rozbawić borowiku.
Dla mnie 2 minuty takich jęków > 99% Szwedzkiego bm.
Dla mnie 2 minuty takich jęków > 99% Szwedzkiego bm.
Dziękuję Boże, że istnieje black metal.
- Czesław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2446
- Rejestracja: 08-02-2007, 19:42
Re: TEITANBLOOD
Teitanblood (pretendent do płyty 2009 zresztą) to obok Katharsis najlepsza rzecz z NED.
- Glene
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1643
- Rejestracja: 03-12-2009, 22:45
Re: TEITANBLOOD
Zgadzam się z przedmówcą . Jedna z najlepszych płyt w tym roku .Gdyby tak jeszcze Necros Christos coś wydało to ten rok byłby jeszcze ciekawszy.
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: TEITANBLOOD
podtrzymuję, co więcej, jestem już tego w 100 proc. pewientwoja_stara_trotzky pisze:obliteration lepsze w tej kategorii wagowej
-
- świeżak
- Posty: 14
- Rejestracja: 02-12-2008, 21:03
Re: TEITANBLOOD
nie jest to black metal
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2224
- Rejestracja: 11-04-2006, 09:36
Re: TEITANBLOOD
również podtrzymuje, że trocki się myli.
Obliteration nagrali świetny krążek, ale zupełnie nie w te skrzypki co Teitanblood. Siedem kielichów to płyta zła i przerażająca, intra są przedsionkiem, a same utwory piekłem. Kiedy słucham Nekro psalmów, wiem że to goście w jeansach, którzy na swoje pierwsze instrumenty musieli zapracować w supermarkecie, jedzą obiady u mamusi i słuchają dużo Autopsy:)). Kiedy słucham Teitanblood wyobrażam sobie gości w jakiś pieprzonych czarnych szatach, w wielkiej, monumentalnej sali, w której w samym środku Lucyfer siedzi na tronie, popijając krew z ozłoconego kielicha, a w okół niego lata rój popierdolonych wielkich obślizgłych komarów. Wszystko jest czarne, chaotyczne, wiatr trzaska drzwiami, a nikt z żywych dostępu do tego obrzędu nie ma.
Tak to widzę;))))
Obliteration nagrali świetny krążek, ale zupełnie nie w te skrzypki co Teitanblood. Siedem kielichów to płyta zła i przerażająca, intra są przedsionkiem, a same utwory piekłem. Kiedy słucham Nekro psalmów, wiem że to goście w jeansach, którzy na swoje pierwsze instrumenty musieli zapracować w supermarkecie, jedzą obiady u mamusi i słuchają dużo Autopsy:)). Kiedy słucham Teitanblood wyobrażam sobie gości w jakiś pieprzonych czarnych szatach, w wielkiej, monumentalnej sali, w której w samym środku Lucyfer siedzi na tronie, popijając krew z ozłoconego kielicha, a w okół niego lata rój popierdolonych wielkich obślizgłych komarów. Wszystko jest czarne, chaotyczne, wiatr trzaska drzwiami, a nikt z żywych dostępu do tego obrzędu nie ma.
Tak to widzę;))))
- Herezjarcha
- w mackach Zła
- Posty: 700
- Rejestracja: 28-06-2009, 23:46
- Lokalizacja: skądinąd
Re: TEITANBLOOD
Zamknij oczystreetcleaner pisze:również podtrzymuje, że trocki się myli.
Obliteration nagrali świetny krążek, ale zupełnie nie w te skrzypki co Teitanblood. Siedem kielichów to płyta zła i przerażająca, intra są przedsionkiem, a same utwory piekłem. Kiedy słucham Nekro psalmów, wiem że to goście w jeansach, którzy na swoje pierwsze instrumenty musieli zapracować w supermarkecie, jedzą obiady u mamusi i słuchają dużo Autopsy:)). Kiedy słucham Teitanblood wyobrażam sobie gości w jakiś pieprzonych czarnych szatach, w wielkiej, monumentalnej sali, w której w samym środku Lucyfer siedzi na tronie, popijając krew z ozłoconego kielicha, a w okół niego lata rój popierdolonych wielkich obślizgłych komarów. Wszystko jest czarne, chaotyczne, wiatr trzaska drzwiami, a nikt z żywych dostępu do tego obrzędu nie ma.
Tak to widzę;))))

- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: TEITANBLOOD
ja to widzę podobnie i właśnie przez ten brak pretensjonalności Nekropsalmy wygrywająstreetcleaner pisze:również podtrzymuje, że trocki się myli.
Obliteration nagrali świetny krążek, ale zupełnie nie w te skrzypki co Teitanblood. Siedem kielichów to płyta zła i przerażająca, intra są przedsionkiem, a same utwory piekłem. Kiedy słucham Nekro psalmów, wiem że to goście w jeansach, którzy na swoje pierwsze instrumenty musieli zapracować w supermarkecie, jedzą obiady u mamusi i słuchają dużo Autopsy:)). Kiedy słucham Teitanblood wyobrażam sobie gości w jakiś pieprzonych czarnych szatach, w wielkiej, monumentalnej sali, w której w samym środku Lucyfer siedzi na tronie, popijając krew z ozłoconego kielicha, a w okół niego lata rój popierdolonych wielkich obślizgłych komarów. Wszystko jest czarne, chaotyczne, wiatr trzaska drzwiami, a nikt z żywych dostępu do tego obrzędu nie ma.
Tak to widzę;))))

mam zdecydowanie bardziej północnoeuropejski temperament niż południowoeuropejski, stąd się to pewno bierze

-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2224
- Rejestracja: 11-04-2006, 09:36
Re: TEITANBLOOD
ale właśnie tej pretensjonalności nie widzę, jest teatr, no jasne, ale kupuję taką sztukę:))
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: TEITANBLOOD
jest pretensjonalność, nie jakaś tragiczna, ale jest. natomiast na Nekropsalmach jej w ogóle nie ma. ta płyta jest korzenna jak dobra żołądkowa gorzka 

- Bonny
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2133
- Rejestracja: 20-01-2006, 17:37
- Lokalizacja: Ross Bay
Re: TEITANBLOOD
Ślepcy! Zdejmijcie swą wiarą złe bielmo z oczu swoich. Ehhh Polacy wy lubicie schabowe, w lichych zbytkach się obracacie... Zaprawdę powiadam wam, że obietnica wskazuje, że to nie przypadek, że ostatni werset ostatniej Ewangelii Proroków Koźlego Mleka, bo drugimi są wedle hierarchii, a dla profanów prawdziwej Religii łacińska litera B ich notuje, nazywał się pustym kielichem? Kończmy tę żenującą i czczą dysputę. Pora wspólnie wznosić, wyznawać i cześć oddawać wypełnionym po brzegi Siedmiu Kielichom Bluźnierstwa, bo są namaszczone przez Patriarchów starego rodu. Wypatrujcie, bo kto Mesjasza za wczasu nie dojrzy, ten nie dostąpi królestwa. Powiadam tak, bo czas jest blisko.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2224
- Rejestracja: 11-04-2006, 09:36
Re: TEITANBLOOD
wkurwia mnie to, że Bonny i Drone mają zawsze lepsze narkotyki 
