Nawet jeśli przesadzam, to tylko trochę

myspace:
http://www.myspace.com/vorumdeath
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
o właśnie, zapomniałem tego mini dodać do listy bardzo dobrych płyt 2009 roku.Conflagrator pisze:Bardzo dobre mCD. Jakiś czas temu po wysłuchaniu kawałków z myspace dołozyłem do większego zamówienia i jestem bardzo zadowolony. Nie ma się specjalnie o czym rozpisywać - kto lubi takie granie może brać w ciemno.
w pełni sie zgadzam, cieszy coraz wiekszy wysyp starego dobrego Deathu z Finlandii bo jeszcze niedawno miałem wrażenie że nic sie tam nie dzieje a tu Krypts, Stench Of Decay, Claws, Lie In Ruins...Rattlehead pisze:Bardzo dobre, chociaż Excoriate rozpierdolił mnie bardziej.
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
Caly LIR jest slaby, mcd tez nie urwalo dupy.kregozmyk pisze:Akurat nowy Lie In Ruins bardzo rozczarował.
Jestem Maciek, szukam klanu.Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo
Mnie również E. lepiej podszedł na początku, ale te mCD Vorum to bardzo solidny ładunek. "Grim Death Awaits" jest dużo niżej nastrojone przez co kosztem detali zyskuje na masie. Chciałem napisać, że wokale jakoś bardziej mi tu pasują, bo nie wydają się tak wyeksponowane jak na OPW, ale nie jest to do końca prawdą. Obydwie kapele mają w sobie dużo energii oraz chwytliwe pomysły na linii perkusyjnej i gitarach. Ciężko rozstrzygnąć jednogłośnie. : )Rattlehead pisze:Bardzo dobre, chociaż Excoriate rozpierdolił mnie bardziej [...]