IMMOLATION

[Melepeta]

Koncert z krzemionek mam na vhs. Byłbym zainteresowany tą przeróbką na dvd Da się?

[KRIS1977]

czy może ktoś mi zgrać na płytke ten koncert IMO z krakowa .zapłace

[Melepeta]

Death in another.... posiada i również jestem zainteresowany.

[twoja_stara_trotzky]

kończę właśnie pierwszy odsłuch, ale już teraz, z pełną odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że to najlepszy krążek od czasu Unholy Cult i spokojnie załapie się do mojego Top 4 IMMOLATION - na którym miejscu, to powiem za jakieś 2-3 miesiące zapewne. w każdym razie wygląda na to, że panowie złapali drugi, a w zasadzie, trzeci oddech. jak mi się ta okładka za chuja nie podobała, to teraz mi się podoba, bo pasuje do muzyki, która jest maksymalnie majestatyczna i wyniosła - taka, jak za najlepszych czasów Immo, ale może nawet bardziej. bardzo "ciemna" płyta chłopakom wyszła, pełna smaczków, pozbawiona za to partii bezsensownego napierdalania. no i w końcu to wszystko BRZMI. szczególnie perkusja. pięknie do przodu wywalona. tak dobrego death metalu z USA od dawna nie słyszałem.

[Mol]

kurwa, Trocak, nie wierze

a tak nieco powazniej - hehe, to mam tak samo jak Ty, okladka na maksa mi sie nie podoba, ale jakby nie bylo po przesluchaniu krazka stwierdzam, ze wraz z muza tworzy spojna calosc. Brzmienie zajebiste, ale gitary moglyby byc jednak troche bardziej z przodu

[Glene]

Co do gitar fakt mogly by byc troche bardziej wysuniete. Tytul plyty odzwierciedla zawartosc album brzmi majestatycznie, szczegolnie w zwolnieniach , solowki palce lizac.

[twoja_stara_trotzky]

no ale gdyby gitary były bardziej wysunięte, to by gary nie były tak wysunięte, więc absolutnie NIE.

[Glene]

Jestem po kolejnym przesluchaniu i musze cofnac opinie o tych gitarach. Wszystko jest dopasowane bardzo dobrze.

[Mol]

glowny riff w A Glorious Epoch to pierdolone mistrzostwo swiata, masakraaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

[Glene]

Majesty And Decay podoba sie od pierwszego przesluchania jest w pewien sposob bardzo przystepna lecz mimo to nie traci zlozonosci ktora cechuje Immolation.

[twoja_stara_trotzky]

glowny riff w A Glorious Epoch to pierdolone mistrzostwo swiata, masakraaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

ano, najlepszy numer na płycie

[Riven]

ja pierdole, rzeczywisice WCHUJ mocne, zwlaszcza jak wchodzi kanonada double bass.

[Blackult]

O boże, Dolan gra na kontrabasie?
Z okładką widzę, że oczywiście miałem rację, ale posłucham w swoim czasie .

[kakademona]

a mi sie okładka podoba.muzyke narazie zamowiłem w bibliotece.wypożyczę.płyte i tak kupię.

[Block69]

glowny riff w A Glorious Epoch to pierdolone mistrzostwo swiata, masakraaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

ano, najlepszy numer na płycie

A zaraz za nim tytułowy. Garowy tam nieźle wyprawia.

[Mol]

a mi sie okładka podoba.muzyke narazie zamowiłem w bibliotece.wypożyczę.płyte i tak kupię.

zaraz zaraz, plyte? To nie Ty pisales, ze nie rozumiesz fenomenu tego zespolu i ze sa zajebiscie przeceniana kapela?

[Rattlehead]

Od wczoraj nie wychodzi z foobara. Doskonały album

[Góral]

glowny riff w A Glorious Epoch to pierdolone mistrzostwo swiata, masakraaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Cały utwór, to niszczyciel na miarę Father, You're Not A Father, piękna sprawa.

Album znakomity, zdecydowanie o wiele lepszy niż Shadows, Harnessing czy EP'ka. Unholy Cult raczej nie przebija, choć może to kwestia czasu i zmienię zdanie.
Najbardziej cieszy mnie forma Dolana, tyle lat, a jego wokal wciąż kruszy wszystko. Nowojorczycy kolejny raz udowodnili, że są w czołówce amerykańskiego death metalu.

[wombat]

O kurwa, kandydat do najlepszych płyt roku 2010 jak w morde strzelił.

[Block69]

Jest moc, jest bardzo dobrze, ale te spusty chyba troche na wyrost.