BURZUM

[koreaniec]

no tak można by ci Trocki przytaknąć, bo "muzycy wymieniają CF jako największe źródło inspiracji",
ale jako muzyk dobrze wiesz, że muzycy dużo mówią, a że dziś lepiej jest wymienić jako inspirację CF niż powiedzmy Metallica to wybór zdaje się prosty
w ogóle wszyscy zachowują się tak jakby zaczynali swoją edukację od CF, Bathory i Venom, a ja mogę otwarcie przyznać, że odkryłem te zespoły już na pewnym zaawansowanym stopniu wtajemniczenia, o ile Bathory chwyciło, o tyle CF i Venom nie wywołują u mnie gęsiej skórki, a już na pewno nie zabrałbym "To Mega Therion" na przysłowiową bezludną wyspę jako najważniejszej płyty w dziejach metalu - chodziło mi Trocki jedynie o to ze Ty niemal zdajesz, się tak trwierdzić o twórczości CF
ten rzekomy wpływ jest dla mnie osobiście dyskusyjny - jeśli wziąć pod uwagę np. cały nurt amerykańskiego deathmetalu w niemal całym jego przekroju

[Beerhead]

No bo wielu obecnych na tym forum zaczynalo w ten sposób swoją metalową edukację. ja słucham tej muzyki już prawie 25 lat no to od czego miałem zaczynać od In flames?

[trup]

no tak można by ci Trocki przytaknąć, bo "muzycy wymieniają CF jako największe źródło inspiracji",
ale jako muzyk dobrze wiesz, że muzycy dużo mówią, a że dziś lepiej jest wymienić jako inspirację CF niż powiedzmy Metallica to wybór zdaje się prosty
w ogóle wszyscy zachowują się tak jakby zaczynali swoją edukację od CF, Bathory i Venom, a ja mogę otwarcie przyznać, że odkryłem te zespoły już na pewnym zaawansowanym stopniu wtajemniczenia, o ile Bathory chwyciło, o tyle CF i Venom nie wywołują u mnie gęsiej skórki, a już na pewno nie zabrałbym "To Mega Therion" na przysłowiową bezludną wyspę jako najważniejszej płyty w dziejach metalu - chodziło mi Trocki jedynie o to ze Ty niemal zdajesz, się tak trwierdzić o twórczości CF
ten rzekomy wpływ jest dla mnie osobiście dyskusyjny - jeśli wziąć pod uwagę np. cały nurt amerykańskiego deathmetalu w niemal całym jego przekroju

A który okres Bathory chwycił najbardziej?

[koreaniec]

jeśli można tak powiedzieć to ten środkowy: "BFD" ", Hammerheart" "TotG"

[ultravox]

ten rzekomy wpływ jest dla mnie osobiście dyskusyjny - jeśli wziąć pod uwagę np. cały nurt amerykańskiego deathmetalu w niemal całym jego przekroju

Myślę, że wbrew pozorom większość z tych bardziej "zasłużonych" muzyków amerykańskich kapel death metalowych (i mam tu na myśli także zespoły pokroju Cannibal Corpse, Monstrosity czy Suffocation) wychowała się na takich kapelach jak Discharge, Venom, Mercyful Fate, czy właśnie Hellhammer/CF. Nie zawsze słychać to w ich muzyce, ale jeśli zapytasz ich o wczesne inspiracje, to te nazwy padają dość często.

[chaos]

ten koleś wyraził swoje osobiste zdanie na temat CF,
zawsze mnie wkurwiało to, że kilku metalowych wykształciuchów oraz ich przydupasy próbują ci wmówić, że coś, co nie jest dla ciebie zajebiste, ma być zajebiste i święte i masz się do tego modlić a jak nie to wypierdalaj, bo się nie znasz i jesteś pizda a nie metalowiec, i chuj, ...

koreaniec, to jest spisek nie wiesz ?

[długopisyyyyyyyyyy]

ja też zawsze twierdziłem że trzeba słuchać tylko to co się komuś podoba.. i nie patrzeć na innych. To co dla MNIE jest dobre jest najważniejsze. Ale trzeba szanować różnocześnie inność innych bo to ich jest, a nie tak jak dla przykładu miastowy traktuje kijem tych ze wsi. Bo warszawiak to mu wszystko wolno... a tam też leżą balasy na chodnikach.

wieś jest najlepsza!

[Wódz 10]

Rewelacyjne zdjęcie. Jakby było większe to wrzuciłbym na tapetę.

A nowego Burzum jeszcze nie słyszałem

[Block69]

Na początku było dobrze a po kolejnych przesłuchaniach jest już bardzo dobrze. TRANS.

[koreaniec]

ten rzekomy wpływ jest dla mnie osobiście dyskusyjny - jeśli wziąć pod uwagę np. cały nurt amerykańskiego deathmetalu w niemal całym jego przekroju

Myślę, że wbrew pozorom większość z tych bardziej "zasłużonych" muzyków amerykańskich kapel death metalowych (i mam tu na myśli także zespoły pokroju Cannibal Corpse, Monstrosity czy Suffocation) wychowała się na takich kapelach jak Discharge, Venom, Mercyful Fate, czy właśnie Hellhammer/CF. Nie zawsze słychać to w ich muzyce, ale jeśli zapytasz ich o wczesne inspiracje, to te nazwy padają dość często.

gdzieś czytałem wywiad z CC, w ktorym mowili o tym, że byli fanami heavy w starym stylu (Judas Priest??), ale granie metalu odkrywali od podstaw sami dla siebie, robili to "in own way", co zresztą dość mocno słychać, tak deathmetalu nie grał wcześniej nikt, co do Monstrosity czy Suffo to trudno powiedzieć, może nieco tych wpływów slychać we wczesnym Immolation wtedy jeszcze Rigor Mortis, ale chyba tak na siłę
natomiast chyba tylko wariat mógłby postawić tezę, że w takim MA słychać gdzieś choć odrobinę inspiracji Szwajcarami,
tu chyba Drone już nie powie jak w przypadku Deicide że to

...jakieś trzecioligowe kapele, które koło CF nawet nie stały

tak prawde powiedziwszy to stanąłem na drugim skrzydle, też popadając w pewną skrajność, właśnie po przeczytaniu tej opinii o Deicide (krew mnie zalała), jak to widać sądy kategoryczne i ekstremizm nie pomagają w trzeźwej ocenie sytuacji,
może Drone uznaje się za jedynego "rozumiejącego" metal i powie że miliony much też lecą do gówna ale Deicide obok MA i CC to najlepiej sprzedające się zespoły DM w dziejach tej muzyki - obiektywna przesłanka
a pieprzone demo "Sacrificial" z 1989 roku potem wydane na CD jako "Amon: Feasting the Beast" z wcześniejszym demem z 1987 to najbrutalniejsza rzecz pod słońcem, której poziom brutalności jest nieosiągalny dla wielu do dziś - subiektywna przesłanka

[Beerhead]

No to chyba jestem wariatem Może nie jest to tak natretne ale slychać u MA wplywy Celticów szczególnie na Blessed , zresztą chyba nie tylko o samą muzykę chodzi, zaznaczam jednak ze to moja bardzo subiektywna opinia.

[ultravox]

gdzieś czytałem wywiad z CC, w ktorym mowili o tym, że byli fanami heavy w starym stylu (Judas Priest??), ale granie metalu odkrywali od podstaw sami dla siebie, robili to "in own way", co zresztą dość mocno słychać, tak deathmetalu nie grał wcześniej nikt

Well, it all started from, we're growing up listening to bands like Metallica, Slayer, Celtic Frost, Kreator, and whatever, so those are our influences and we're reading the lyrics and looking at their covers and all that. Looking at the cover of, "Hell Awaits" and thinking, "oh wow! Look at that!" and "Pleasure to Kill" and it's awesome, it's what we want, it's what the music's about, that's our kind of sinister subject matter.

http://www.metalunderground.com/intervi ... wsid=23209

co do Monstrosity czy Suffo to trudno powiedzieć

Na video, o którym wcześniej wspomniałem, nosisz koszulkę Celtic Frost. Słyszałeś ich ostatni album? Co o nim sądzisz?

Nie miałem okazji go wysłuchać. Słyszałem kawałek czy dwa, ale to nie „Morbid Tales” ani „To Mega Therion”, więc nie interesuje mnie za bardzo. Te dwie płyty były naprawdę świetne, ale potem zaczęło się robić coraz dziwniej i straciłem wątek. Widziałem Frostów dawno temu i Tom miał na sobie koszulkę Dokken, więc wyobraź sobie... Ale podziwiam jego decyzję, by iść pod prąd. W przeciwieństwie do niektórych jest przynajmniej uczciwy w tym co robi, z „Cold Lake” czy bez, hehehe.

Lee Harrison (Monstrosity) Blackastrial nr 1/09

I was influenced by thrash metal, hardcore, death metal, Venom, Celtic Frost and all of that stuff. We took aspects from everything that we were into and we put that stuff together and that’s what became Suffocation

http://www.terrorizer.com/content/compl ... -interview

To tylko kilka przykładów....

Natomiast zgadzam się z Tobą całkowicie w kwestii Deicide.

[DCI Hunt]

Natomiast zgadzam się z Tobą całkowicie w kwestii Deicide.

Ci akurat rznęli ze Slayer.

[Adrian696]

Natomiast zgadzam się z Tobą całkowicie w kwestii Deicide.

Ci akurat rznęli ze Slayer.

jak prawie każdy kto parał się Death Metalem w końcówce lat 80... a wyjatki to chyba na palcach raczek można policzyć
co nie jest jakims zarzutem, bynajmniej w mojej ocenie...

[ultravox]

Natomiast zgadzam się z Tobą całkowicie w kwestii Deicide.

Ci akurat rznęli ze Slayer.

Chodziło mi o reakcję Koreańca na opinię Drone'a o Deicide. Co do Slayer, ich wpływ słychać w prawie każdej death metalowej kapeli. Ja bym wspomniał raczej o Dark Angel czy Voivod, bo są na płytach Deicide riffy jakby żywcem wyjęte z twórczości tych kapel. Nic jednak nie bierze się z próżni i można tak wymieniać w nieskończoność. Moim celem było raczej pokazanie, że także (a może przede wszystkim) dla amerykańskiej sceny death metalowej Celtic Frost było ważnym źródłem inspiracji.

A w temacie - bardzo dobra ta nowa płyta Burzum.

[DeathDealer]

Wiesz co innego nie lubic, a co innego mówic, że to cienizna...

a to takie dziwne że komuś się może nie podobać twórczość CF? dla mnie to nawet cienizna nie jest i nigdy do końca nie przesłuchałem żadnego albumu ale rozumiem że własnego zdania nie mogę mieć i muszę napisać że jest mega kurwa wyjebany w kosmos, prawda?

[DCI Hunt]

dziwne że komuś się może nie podobać twórczość CF? dla mnie to nawet cienizna nie jest i nigdy do końca nie przesłuchałem żadnego albumu

Orias rozdał karty

[Adrian696]

o kurwa - SIID to chociaz po merchu kapele oceniał...

[koreaniec]

można powiedzieć że CF mieli bezpośredni i największy wpływ na Coroner, Warrior i ekipa tak długo malowali sobie w przerwach utworów ryje że ich techniczni nauczyli się w tym czasie grać

a poważnie, myślę że sensownym jest to że ta ekipa miała bezpośredni wpływ na starsze ekipy takie jak tam wyżej wymienione CC, a w przypadku młodszych to już tylko jakieś rykoszety, Trocki pisze tam gdzieś wyżej o tym że Katharsis we wkładce do "WWE" składa hołd CF - no tak w tym przypadku bardziej pasuje wymienić CF niż tak na prawdę Darkthrone, bo to by było to samo co przyznać się do bycia zbyt młodym pokoleniem, ale pośrednio ten wpływ może być tyle że nie warto się pośrednim wpływem zajmować, bo dojdziemy ostatecznie do wniosku, że black metal to muzyka czarnych z dorzecza Missisipi, tak jak onegdaj pewien muzyk z blizną
i tak to temat zatoczył pełne koło

[DeathDealer]

o kurwa - SIID to chociaz po merchu kapele oceniał...

ja nie napisałem że nie słuchałem...