TRIPTYKON

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Edinazzu
weteran forumowych bitew
Posty: 1035
Rejestracja: 28-12-2003, 22:32
Lokalizacja: Beyond Political Correctness

Re: Triptykon

08-04-2010, 01:04

będzie wersja w JEWEL CASE ?
"Volenti non fit iniuria" - Chcącemu nie dzieje się krzywda
Awatar użytkownika
Bloodcult
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7637
Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
Lokalizacja: Łódź

Re: Triptykon

16-05-2010, 02:01

ciekawostka z Roadburn Festival:
Grzegorz Braun to ruski agent

http://allegro.pl/uzytkownik/bloodcult
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Triptykon

16-05-2010, 12:19

motz
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
pr0metheus
zahartowany metalizator
Posty: 6086
Rejestracja: 08-04-2005, 16:54
Lokalizacja: pisze neonem

Re: Triptykon

16-05-2010, 18:55

nie wiem jak moze nie podobac sie triptykon,spuszczajac sie jednoczesnie nad monotheist. oba albumy sa mocarne i dosyc podobne. na eparistera po pierwszych przesluchaniach bardzo na plus partie gitar i oczywiscie brzmienie. to plyta z ktora mozna isc spokojnie do sklepu i testowac przed kupnem sprzet audio. 9,5/10
niech to miejsce niebawem zniknie
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: Triptykon

16-05-2010, 19:02

no właśnie gdybyś miał jakiś średniej klasy sprzęt audiofilski, to byś zobaczył, że ta płyta wcale tak doskonale nie brzmi, raczej jest zrobiona do słuchania na sprzęcie dla biedaków ;) NIESTETY.
kakademona
weteran forumowych bitew
Posty: 1215
Rejestracja: 09-02-2008, 21:04

Re: Triptykon

16-05-2010, 19:13

a gdzie przebiega granica między sprzętem dla biedaków i dla nie biedaków? tak poważnie pytam.
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: Triptykon

16-05-2010, 19:15

idź do jakiegoś salonu audio i się spytaj ;)
poważnie mówię ;)
Awatar użytkownika
Alsvartr
rasowy masterfulowicz
Posty: 2900
Rejestracja: 06-05-2005, 13:17
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Triptykon

16-05-2010, 19:48

Stary, sprzet nie dla biedaków, to m.in zestawy kolumn w kształcie jakiejs muszli klozetowej kosztujące po 200.000 $ ;)
“I cannot begin to describe how much I don’t care." - Dylan Moran
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: Triptykon

16-05-2010, 19:56

Alsvartr pisze:Stary, sprzet nie dla biedaków, to m.in zestawy kolumn w kształcie jakiejs muszli klozetowej kosztujące po 200.000 $ ;)
zasada jest taka - im mniej pokręteł i światełek migających, tym lepszy sprzęt.
Awatar użytkownika
Adrian696
zahartowany metalizator
Posty: 3562
Rejestracja: 22-06-2007, 20:44

Re: Triptykon

16-05-2010, 19:58

Drone pisze:Najprostszy test:
- przy głośno grającym sprzęcie dla biedaków bolą uszy, nic nie słychać i nie da się rozmawiać
- przy głośno grającym sprzęcie audiofilskim nawet niższej klasy głośny dźwięk nie przeszkadza i można rozmawiać
otworzyłeś sklep z dopalaczami i testujesz :wink:
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
Awatar użytkownika
Adrian696
zahartowany metalizator
Posty: 3562
Rejestracja: 22-06-2007, 20:44

Re: Triptykon

16-05-2010, 20:02

twoja_stara_trotzky pisze:
Alsvartr pisze:Stary, sprzet nie dla biedaków, to m.in zestawy kolumn w kształcie jakiejs muszli klozetowej kosztujące po 200.000 $ ;)
zasada jest taka - im mniej pokręteł i światełek migających, tym lepszy sprzęt.
a ten sie łapie do tej zasady??
Obrazek
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: Triptykon

16-05-2010, 20:05

od każdej zasady są wyjątki ;)
Awatar użytkownika
Adrian696
zahartowany metalizator
Posty: 3562
Rejestracja: 22-06-2007, 20:44

Re: Triptykon

16-05-2010, 20:09

twoja_stara_trotzky pisze:od każdej zasady są wyjątki ;)
:lol: w przedziale +10kilo to sporo tych wyjatków :lol:
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
Awatar użytkownika
chaos
w mackach Zła
Posty: 770
Rejestracja: 24-12-2008, 13:24

Re: Triptykon

16-05-2010, 20:16

tym lepsze kolumny im mniej głośników, a najlepiej jak nie ma ich wcale, a kable najlepsze to te najcieńsze ;)

w związku z tym uważam że na moim sprzęcie materiał ten brzmi przyzwoicie ;)
Awatar użytkownika
rob
w mackach Zła
Posty: 964
Rejestracja: 31-01-2004, 12:54
Lokalizacja: z Piekła

Re: Triptykon

16-05-2010, 20:57

Drone pisze:Najprostszy test:
- przy głośno grającym sprzęcie dla biedaków bolą uszy, nic nie słychać i nie da się rozmawiać
- przy głośno grającym sprzęcie audiofilskim nawet niższej klasy głośny dźwięk nie przeszkadza i można rozmawiać
Najprostszy test: Test ABX, i wtedy wszystkie (no może prawie) drogie sprzęty się wysypują, z wyłączeniem kolumn :)
jebać frajerów
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10028
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: Triptykon

16-05-2010, 21:02

chaos pisze:tym lepsze kolumny im mniej głośników, a najlepiej jak nie ma ich wcale, a kable najlepsze to te najcieńsze ;)
Są tu podobno tacy, co nagrywali na gitarach bez strun :wink:

Moim zdaniem Triptykon brzmi "przyjaźniej" niż Celtic Frost.
Awatar użytkownika
rob
w mackach Zła
Posty: 964
Rejestracja: 31-01-2004, 12:54
Lokalizacja: z Piekła

Re: Triptykon

16-05-2010, 22:07

Drone pisze:
rob pisze:
Drone pisze:Najprostszy test:
- przy głośno grającym sprzęcie dla biedaków bolą uszy, nic nie słychać i nie da się rozmawiać
- przy głośno grającym sprzęcie audiofilskim nawet niższej klasy głośny dźwięk nie przeszkadza i można rozmawiać
Najprostszy test: Test ABX, i wtedy wszystkie (no może prawie) drogie sprzęty się wysypują, z wyłączeniem kolumn :)
A to wynika między innymi z tego, że źle dobrane elementy najdroższych zestawów mogą grać wręcz beznadziejnie.
Nie do końca, jakoś we wszystkich testach audiofile się wysypują i na myśl o ABX mają alergię :) Bardzo często w takich testach jest topowy sprzęt, kable, kondycjonery itp. Na pewnym audiofilskim forum zaproponowałem mojego byłego Gainclona do takiego testu, który się zresztą nie odbył, a ile było gadania :) Ja się przekonałem o jednym, drogo nie znaczy dobrze, może inaczej: rzadko kiedy jest dobrze, więc po co przepłacać? I tak najważniejsze są kolumny i dobrany prądowo pod nie wzmak, w odpowiedniej adaptacji akustycznej. Na dzień dzisiejszy wybieram DIY i modowane odtwarzacze CD, porównywałem to z kilkoma drogimi zabawkami i ja tam różnic nie słyszałem. I na takim sprzęcie np Triptykon gra mi bardzo ok, jest radocha ze słuchania muzy, a nie kabli i jittera, i o to chodzi ;) Kończąc offtopa, wpadł w moje ręce seryjny taniutki Tripath Mark3, o którym Fikus pisze:
http://www.lampizator.eu/AMPLIFIERS/CHI ... ifier.html
i jest to moje najlepiej wydane 250 pln w ostatnim czasie ;)
jebać frajerów
Awatar użytkownika
chaos
w mackach Zła
Posty: 770
Rejestracja: 24-12-2008, 13:24

Re: Triptykon

16-05-2010, 22:34

taka mała bździągwa nadaje się do czegoś ? ;)
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: Triptykon

16-05-2010, 22:38

Nie po rozmiarach ich sądzić będziecie ;)

Dwa inne przykłady:
Obrazek

Obrazek
Give birth to something dead
Give birth to something old
kakademona
weteran forumowych bitew
Posty: 1215
Rejestracja: 09-02-2008, 21:04

Re: Triptykon

16-05-2010, 22:38

Drone pisze:Najprostszy test:
- przy głośno grającym sprzęcie dla biedaków bolą uszy, nic nie słychać i nie da się rozmawiać
- przy głośno grającym sprzęcie audiofilskim nawet niższej klasy głośny dźwięk nie przeszkadza i można rozmawiać

a "warto rozmawiać " ? :wink:
ODPOWIEDZ