
NECROVORE - Divus De Mortuus [1987]
Ross Stone: It’s amazing. I still run into people who have heard about us and sometimes they even have old demos! Just the other day one of the guys I work with brought his teenage son in to work with him. When he introduced me the kid stops and says “Ross Stone the Necrovore guy?" I was shocked to learn that a bunch of 15 year old kids would have ever heard of us, let alone still listened. I think what stands the test of time is our passion. We really put ourselves into the band. We believed in what we did. The primal anger and raw aggression, the intrinsic Necrovore, transferred right into the music. It wasn’t the fact that we were great musicians; it was the fact that we understood what the music was and what it should be. Any time you see belief and passion, it’s hard to overlook that
Czy trzeba cos wiecej dodawac?
Moze tylko tyle,ze niewiele jest zespolów w hiistorii muzyki ekstremalnej które za sprawa jednej kasety demo wywolalyby takie zamieszanie. Kult NECROVORE rosnie w sile,z roku na rok,coraz wiecej artystów którzy paraja sie oldskulowym niszczacym metalem cytuje te nazwe jako wielkie zródlo inspiracji. Skad ten wyjatkowy status? Mamy rok 1987, wciaz jeszcze szaleje thrash metalowa zawierucha,rok wczesniej przez swiat przetoczyl sie huragan Reign In Blood, rynek przyjal juz Seven Churches i Scream Bloody Gore,bez watpienia idzie nowe. Co robia nasi bohaterowie z Teksasu? Brataja sie z raczkujacym jeszcze Morbid Angel,jak wiesc gminna niesie,Trey i David zostali poproszenie o doloczenie do grupy,ale odmówili, zyli juz swoja plyta,majacym sie wkrótce ukazac,wielkim ALTARS OF MADNESS.
Mozna zapytac,w czym tkwi wyjatkowa sila razenia Divus De Mortuus? Kilka kawalków nagranych przez facetów non stop walkujacych na próbach kawalki Slayer,Exodus,Metalllica, rosprzestrzenia sie w podziemiu jak ogien.Chyba cala moc tego materialu tkwi w tym,ze do swoich thrash /death metalowych fascynacji, panowie dodali szczypte tego czegos co pózniej bedzie tak charakterystyczne dla zespolów stricte black metalowych,wsciekle ,opetane wokale,rzezace ,szalencze gitary no i ten klimat rodem z jakiegos starego czarno -bialego horroru. Ostatnio sam sie zdziwilem,jak dziedzictwo tego zespolu wylazi niepostrzezenie z twórczosci innych muzyków,DARKTHRONE -to oczywiste,ORCUSTUS,KATHARSIS,ba,ostatnio nawet u SUNN O ))) znalazlem jakies slady mutagenezy NECROVORE,ale to juz oczywiscie bardzo luzny zwiazek/skojarzenie/interpretacja;)
a wy co sadzicie Panowie?






