NILE, MELECHESH, DEW-SCENTED 20.01.2011 Katowice, Mega Club

[Maleficio]

jakaś inwazja kapel z Izraela... Melechesh, potem Orphaned Land... o ci chodzi nie kumam...!??!

[Najprzewielebniejszy]

jak to o co?
Jehova nadchodzi!
Zajmą nam znów Warszawę, Łódź, Kraków i Kazimierz Dolny..
najazd!

[Maleficio]

licze na to, ze Conflager zmobilizuje grupe uderzeniowa:))

[Block69]

[Najprzewielebniejszy]

szczęśliwy Amerykanin z domem na przedmieściach, bez kredytu?

[Block69]

[Maleficio]

[Maleficio]

[Wielki Hektor]

[Najprzewielebniejszy]

to Twój chłopak?
czy zdjęcie babki po wakacjach u chłopa?

[DCI Hunt]

To Adam na wakacjach.

[empir]

Ja bym se Nile zobaczył na żywca, ale jakby bilet kosztował 20 zł i ktoś by mnie podwióżł pod klub, a po koncercie zawiózł pod dom....więc chyba nie ide

Przez Beuthen będę przejeżdzał więc jak będzie jeszcze spełniony warunek cenowy to może się udać

[gelO]

Wybiera się ktoś? Dostępne są bilety kolekcjonerskie, czy tylko wydruki jak na pkp?

[empir]

Wybiera się ktoś?

Mam takie plany. Nawet dzień wolny w grafiku mam.

Dostępne są bilety kolekcjonerskie, czy tylko wydruki jak na pkp?

Też chciałbym wiedzieć gdzie można nabyć normalny bilet a nie jakiś kwit.

[Karkasonne]

Również jadę.

[Block69]

Normalny bilet pewnie ino w Allu. W przyszłym tydniu trza nabyć.

[empir]

Normalny bilet pewnie ino w Allu. W przyszłym tydniu trza nabyć.

W mega w dniu koncertu też powinny być normalne w sprzedaży.
Nie chce mi się aż do All'a jechać.

[gelO]

Można kupić ticket i na bramce wymienią na ładny

[empir]

Można kupić ticket i na bramce wymienią na ładny

I tak zrobię.
Bilet kupiony w ticketpro, dziś go odbieram od znajomego.
Mam nadzieję że wymienią bez problemu na kolekcjonerską wersję.

Do zobaczenia w młynie.

[gelO]

W młynie nie byłem;-)Co tu dużo mówić Nile zniszczył!Dallas skrócony o kilka włosów, na szczęście zabijał jak dawniej! Młodziak na basie robił konferansjerkę za staruchów, dziewczynom się podobało;-)Karl jak zawsze w swojej nierozłącznej koszulce coś zamruczał. Osobiście zasmuciłem sie jak po pierwszym totalnie chujowym supporcie wszedł Marakesz, nie ma Dew Scented?, ale na szczeście wszystko się wyjaśniło, wpadli w zaspę i się spóźnią. Jak dojechali nie byĺ co zbierać, tak gra się thrash. Piątka staruchów, weszli i zniszczyli. Totalny luz, widć że sprawia ím to radość. Frekwencja bardzo ok