Tides from Nebula
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: Tides from Nebula
Ja ich nie widzialem bo jak grali przed ulver to siedzialem w barze, ale slyszac jak brzmieli to dokladnie tak ich sobie wyobrazilem :p
Jak bedzie mi sie nudzilo to moze kiedys obadam, ale na razie sobie odpuszcze takie grzeczne granie
Jak bedzie mi sie nudzilo to moze kiedys obadam, ale na razie sobie odpuszcze takie grzeczne granie
this is a land of wolves now
- Agnósdej
- zaczyna szaleć
- Posty: 260
- Rejestracja: 12-09-2010, 00:15
- Lokalizacja: Lublin
Re: Tides from Nebula
Strasznie wtórne. Niby przyjemne, można puścić do kotleta ale po co skoro są tony zespołów grających tak samo. Za pierwszym razem jak się ich zobaczy robią wrażenie ale później widać jak to wszystko co robią na scenie jest skalkulowane i wystudiowane.
Agnós!!! Dej! Dej! Dej!
- Zenek
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1568
- Rejestracja: 15-04-2004, 20:23
Re: Tides from Nebula
http://www.hankolsen.com/images/shirts/rob.jpg
przynajmniej nie mają gejowskiego metalowego imidżu, skora i ćwieki...so gay...
przynajmniej nie mają gejowskiego metalowego imidżu, skora i ćwieki...so gay...


- white_pony
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1047
- Rejestracja: 12-10-2010, 06:55
- Lokalizacja: krakau
Re: Tides from Nebula
ale co ma rob halford który z reszta jak chyba wszyscy wiedzą jest pedałem do tides from nebula bo nie bardzo rozumiem?
do not make equal what is unequal
- Zenek
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1568
- Rejestracja: 15-04-2004, 20:23
Re: Tides from Nebula
ktoś się czepiał w temacie, ze wygladaja jak studenty, czekam na jedyny sluszny wzorzec modowy...

- white_pony
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1047
- Rejestracja: 12-10-2010, 06:55
- Lokalizacja: krakau
Re: Tides from Nebula
to tak jakby porównywać wiertarke i młotek i spierać sie co jest lepsze.
do not make equal what is unequal
- Deathless King
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1477
- Rejestracja: 30-12-2008, 23:51
Re: Tides from Nebula
może i wyglądają jak studenty... ale widziałem ich na żywo dotychczas 2 razy i za każdym razem ludzie stali ze szczękami przy ziemi... nie twierdzę że grają najoryginalniej na świecie, ale łatwo się przypierdolić, łatwo napisac ze studenciaki... ja ich bardzo lubię i takie gadanie to mozna sobie wiecie gdzie wlozyc.
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
- white_pony
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1047
- Rejestracja: 12-10-2010, 06:55
- Lokalizacja: krakau
Re: Tides from Nebula
akurat to że studenciaki czy nie studenciaki to mi absolutnie nie przeszkadza
i zeby oddać prawde to za kazdym razem na ich koncercie swietnie sie bawilem.

do not make equal what is unequal
- Ihasan
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2406
- Rejestracja: 15-03-2006, 23:53
- Lokalizacja: East Prussia
- Kontakt:
Re: Tides from Nebula
rzuć te tony zespołów które grają jak TIDES FROM NEBULAAgnósdej pisze:Strasznie wtórne. Niby przyjemne, można puścić do kotleta ale po co skoro są tony zespołów grających tak samo. Za pierwszym razem jak się ich zobaczy robią wrażenie ale później widać jak to wszystko co robią na scenie jest skalkulowane i wystudiowane.
- Deathless King
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1477
- Rejestracja: 30-12-2008, 23:51
Re: Tides from Nebula
no tez jestem ciekaw. moge wymienic pare slyszalnych inspiracji, ale czekam na odpowiedz od Agnósdej 

Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
- Agnósdej
- zaczyna szaleć
- Posty: 260
- Rejestracja: 12-09-2010, 00:15
- Lokalizacja: Lublin
Re: Tides from Nebula
Eee, no przecież post-rocku ogólnie w świecie jest na tony. Panowie eksploatują formułę ale niczego od siebie nie dodają. Hype na nich w pl ma swoje źródło w tym że nad Wisłą póki co takiej muzyki nie grano (a przynajmniej nie żeby widać to było na dużych koncertach). Nawet jakoś ciężko mi wymieniać te nazwy bo rzecz jest dla mnie jakby oczywista.
Nie żebym źle chłopakom życzył ale oni są wręcz jak model zespołu post-rockowego. Tak jakbym się przypierdolił że mnie nie grzeje jakiś zespół warmetalowy i dostał zadanie wymienienia zespołów grających tak samo.
Jakob (kalka, może nasi grają nieco lżej)
God Is An Astronaut
Mogwai
Red Sparowes
Explosions In The Sky
Pelican
Russian Circles
Nie rozumiem licznych recenzji na 8 i 9 tu i ówdzie. Solidne odtwórze granie- powiedzmy na mocne lub trochę słabsze 7, nic ponadto, wiele lepszych płyt się znajdzie więc jakoś się nie będe nad Aurą zatrzymywał. Na koncercie mogę zobaczyć ale w domu nie widzę sensu słuchać.
Powiedzmy że poprzedni post był wyrazem mojego znudzenia i lekkiego zażenowania masowym spustem (och jakie to inteligentne, jakie oryginalne, jakie wspaniale kosmiczne i nadludzkie! jeeeezu nigdy czegoś tak kosmicznego nie słyszałem! Czołówka post rocka! aaah Nie mają wokalistyyyyyy!) nad zespołem w prasie, na forach necie ogolnie.
Nie żebym źle chłopakom życzył ale oni są wręcz jak model zespołu post-rockowego. Tak jakbym się przypierdolił że mnie nie grzeje jakiś zespół warmetalowy i dostał zadanie wymienienia zespołów grających tak samo.
Jakob (kalka, może nasi grają nieco lżej)
God Is An Astronaut
Mogwai
Red Sparowes
Explosions In The Sky
Pelican
Russian Circles
Nie rozumiem licznych recenzji na 8 i 9 tu i ówdzie. Solidne odtwórze granie- powiedzmy na mocne lub trochę słabsze 7, nic ponadto, wiele lepszych płyt się znajdzie więc jakoś się nie będe nad Aurą zatrzymywał. Na koncercie mogę zobaczyć ale w domu nie widzę sensu słuchać.
Powiedzmy że poprzedni post był wyrazem mojego znudzenia i lekkiego zażenowania masowym spustem (och jakie to inteligentne, jakie oryginalne, jakie wspaniale kosmiczne i nadludzkie! jeeeezu nigdy czegoś tak kosmicznego nie słyszałem! Czołówka post rocka! aaah Nie mają wokalistyyyyyy!) nad zespołem w prasie, na forach necie ogolnie.
Agnós!!! Dej! Dej! Dej!
Re: Tides from Nebula
Bardzo mocno naznaczeni Explosions in the Sky... Lubię na koncertach, ale z płyty nie czuję żadnej pasji. Zresztą grają tyle, że z pewnością większość udzielających się w temacie zobaczy ich jeszcze nie raz, nie dwa.
Skąd pomysł, że ma być jeden słuszny wzorzec? Gusta są różne oczywiście, ale na koncert idę po to, by przeżyć coś innego niż idąc ulicą, również zobaczyć kogoś innego, niż kolesi, którzy mogliby mnie obsługiwać w McDonalds. Nie oznacza to oczywiście, że ubiór jest najważniejszy, ale oprawa wzmacnia efekt wywołany muzyką - niech będą to światła, dymy, stroje, cokolwiek. Niby oczywiste, ale taki urok forum, że trzeba się czepić wszystkiego. Rob to akurat średni przykład bo jak tu bronić pedała, ale pomijając jego skłonności penetracyjne, to wolę jednak metal grany przez kogoś ubranego w skórę, kolce i naboje, niż żeby nosił się w koszuli czy t-shircie w którym spał. Dziwne, prawda?ktoś się czepiał w temacie, ze wygladaja jak studenty, czekam na jedyny sluszny wzorzec modowy...
- white_pony
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1047
- Rejestracja: 12-10-2010, 06:55
- Lokalizacja: krakau
Re: Tides from Nebula
mnie akurat to w co ubrany jest typ na scenie pierdoli bardzo. robert smith wygląda jak podstarzały transwestyta a page hamilton z helmet wygląda jak randomdude i nie przeszkadza mi to ani troche.

chcesz sie przebierać za żarówke na scenie i to czujesz? - przebieraj sie
chcesz oblewać sie swinską krwią i machać odwróconym krucafuksem? machaj
chcesz stać na scenie i ledwo tupać nóżką jak mark lanegan? stój
bardziej mnie wkurwia jak ktoś na siłe sie stara. bo to mozna od kopa wyczuć. co mnie obchodzi image zespołu? chujowej kapeli image nie pomoże, dobra go nie potrzebuje ani zaden jej nie zaszkodzi, chuj w to.

chcesz sie przebierać za żarówke na scenie i to czujesz? - przebieraj sie
chcesz oblewać sie swinską krwią i machać odwróconym krucafuksem? machaj
chcesz stać na scenie i ledwo tupać nóżką jak mark lanegan? stój
bardziej mnie wkurwia jak ktoś na siłe sie stara. bo to mozna od kopa wyczuć. co mnie obchodzi image zespołu? chujowej kapeli image nie pomoże, dobra go nie potrzebuje ani zaden jej nie zaszkodzi, chuj w to.
do not make equal what is unequal
Re: Tides from Nebula
Chujowej kapeli image nie pomoże - oczywiście że tak, chociaż jak mam trafić na występ kapeli nie do końca trafiającej w mój gust, to nie będzie źle zobaczyć przynajmniej coś niecodziennego.white_pony pisze: bardziej mnie wkurwia jak ktoś na siłe sie stara. bo to mozna od kopa wyczuć. co mnie obchodzi image zespołu? chujowej kapeli image nie pomoże, dobra go nie potrzebuje ani zaden jej nie zaszkodzi, chuj w to.
Dobra go nie potrzebuje - nie zgadzam się, myślę, że wizerunki np. Sunn O))), Attili Csihara czy też naszego Obscure Sphinx bardzo wspomagają poczucie klimatu, jaki chcą wygenerować i nie byłoby to to samo, gdyby ubrali się w piżamy.
Dobrej kapeli zły image nie zaszkodzi - nie zgadzam się: casus Maniaca i Kvarfortha idących w ślinę na scenie, czy też odpały Attili z królikiem Bugsem czy Mikołajem, nie wydaje mi się by pomogło to poczuć atmosferę black metalu.
- white_pony
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1047
- Rejestracja: 12-10-2010, 06:55
- Lokalizacja: krakau
Re: Tides from Nebula
pff widziałem jak kvarfotth liże sie na scenie ze swoim gitarzystą i co mnie to obchodzi? mialem wyjsc z koncertu? kazdy względnie inteligetny człowiek wie ze to było nastawione na zszokowanie ludzi, i zeby odbiorcy tacy jak ty to przezywali
zagrali zajebisty koncert i nie przeszkodziło mi to cieszyć sie jak pojebany bo shining to jeden z moich ulubionych zespołów.
gdyby sunn o))) występowało w jeansach i podkoszulkach to nie przestałbym ich słuchać. image i oprawa to dodatek do muzyki kazdy robi jak mu pasuje, whatever. szczegolnie ze tides wyglądają normalnie. po chuj by sie mieli wydurniać i przebierać za niewiadomoco?

gdyby sunn o))) występowało w jeansach i podkoszulkach to nie przestałbym ich słuchać. image i oprawa to dodatek do muzyki kazdy robi jak mu pasuje, whatever. szczegolnie ze tides wyglądają normalnie. po chuj by sie mieli wydurniać i przebierać za niewiadomoco?
do not make equal what is unequal
Re: Tides from Nebula
Nie słucham ani Shining ani Mayhem tak na dobrą sprawę więc nie jestem ich odbiorcą, ale homoseksualizm mnie brzydzi, jeśli Tobie pozwoliło się to cieszyć koncertem to spoko. Konsekwentnie powiesz, że jakby się ruchali na scenie to nie miałoby to absolutnie żadnego znaczenia dla odbioru - czy tak?white_pony pisze:pff widziałem jak kvarfotth liże sie na scenie ze swoim gitarzystą i co mnie to obchodzi? mialem wyjsc z koncertu? kazdy względnie inteligetny człowiek wie ze to było nastawione na zszokowanie ludzi, i zeby odbiorcy tacy jak ty to przezywalizagrali zajebisty koncert i nie przeszkodziło mi to cieszyć sie jak pojebany bo shining to jeden z moich ulubionych zespołów.
gdyby sunn o))) występowało w jeansach i podkoszulkach to nie przestałbym ich słuchać. image i oprawa to dodatek do muzyki kazdy robi jak mu pasuje, whatever. szczegolnie ze tides wyglądają normalnie. po chuj by sie mieli wydurniać i przebierać za niewiadomoco?
Sunn - pewnie nikt nie przestałby ich słuchać, bo, tak jak mówiłem, image to dodatek do muzyki, a nie odwrotnie, dlatego właśnie na koncercie można go nie mieć w ogóle, a może mieć dobry i to będzie plus.
Tides from Nebula - po co mieliby stworzyć jakiś wizerunek (czy jak to nazwałeś po swojemu - wydurniać się i przebierać)? Po to, by zwiększyć wrażenia z koncertów, zaciekawić, urozmaicić odbiór... Dużo można wymyślić.
Ale nie próbuj odwracać kota ogonem pisząc teraz, że image jest dla mnie najważniejszy a muzykę mam w dupie.
Jeszcze pytanie: czy black metal równie dobrze mógłby istnieć pozbawiony całkowicie swoich elementów wizualnych (corpsepainting, ruchy sceniczne [of various kinds], scenerii) i działać tak, jak działa z nimi?
- Nerwowy
- zahartowany metalizator
- Posty: 6543
- Rejestracja: 20-06-2009, 14:07
Re: Tides from Nebula
Tyle, że w wypadku gatunku jaki uprawia TfN paradoksalnie brak wizerunku jest swego rodzaju wizerunkiem
.

De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
- manieczki
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12171
- Rejestracja: 25-07-2010, 03:07
Re: Tides from Nebula
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
- manieczki
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12171
- Rejestracja: 25-07-2010, 03:07
Re: Tides from Nebula
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2224
- Rejestracja: 11-04-2006, 09:36
Re: Tides from Nebula
Bardzo wegetariański numer. Bida.