SEPULTURA

[Skaut]

Chaos to bardzo fajna plyta, cover jest ok, ale do oryginalu w ogole nie ma startu, Roots ma dobry koncept, ale za duzo mielizn. O, tak to wyglada.

hehe,najlpierw SATYRICON,teraz SEPULTURA,co dalej,zastanowimy sie czemu MAYHEM skonczylo sie po De Mysteriis?

;))

proponuję inny, dlaczego ostatni album MORGOTH jest równie doskonały co dwa poprzednie ;)

jeśli mówisz o The Hunt w wykonaniu koncertowym - to i owszem - NMA urywa jajca przy samej dupie, jednak w wersji studyjnej, moim zdaniem, większego kopa mają Brazylijczycy ( i nie ma się czemu dziwić, wszak kopanie to u nich Religia Państwowa niemalże)

kopa? Człowieku weź sobie zapodaj cały album "The Ghost of Cain" to zobaczysz, że nie o "kopa" tam chodzi. Brazylijczycy tylko lekko ten utwór "przybrudzili", ale gdzie im tam do tego co z głosem robi Justin Sullivan - poezja po prostu.

[Buła]

[ THE PRODIGY's "Firestarter"[/i]

wiedziałem, że SEPULTURA marnie skończy, ale nie spodziewałem się, że aż tak....

polecam posłuchać REVOLUSONGS

[Hatefire]

W kwestii "Chaos ...", to znakomita plyta. Cover jednak kiepski, nie kazdy utwor da sie zagrac w kazdej stylistyce. Ten wybitnie mi nie lezy w wydaniu metalowym.

BTW: Sorry za brak polskich znakow, co mi przegladarka przestala przyjmowac.

[antek_cryst]

kopa? Człowieku weź sobie zapodaj cały album "The Ghost of Cain" to zobaczysz, że nie o "kopa" tam chodzi

Dziękuję, znam niemal całą twórczość NMA (Od Strange Brotherhood zaczęli za bardzo przynudzać, ostatni long był tak smętny, że nie chciałem go drugi raz słuchać).

NMA w oryginale to moim zdaniem dość refleksyjna muzyka (choć nie do końca bo takie Here Comes the War sprawia, że mi się włos na plecach jeży) natomiast Sepultura z Zajebistego Nowofalowego Kawałka zrobiła Zajebisty Metalowy Cover, który mi osobiście podoba się bardziej, niż oryginał

[est]

http://www.roadrunnerrecords.com/blabbe ... mID=155641

Jak kogoś jeszcze interesują głupoty wygadywane przez byłych i obecnych...

[Triceratops]

ostatni long był tak smętny, że nie chciałem go drugi raz słuchać).

Co za bzdety

NMA w oryginale to moim zdaniem dość refleksyjna muzyka (choć nie do końca bo takie Here Comes the War sprawia, że mi się włos na plecach jeży)

Co za bzdety

[Arisowicz]

jesteś taki alternatywny

[Castor]

Jestem dumny, że nie mam i nigdy nie miałem ani jednej płyty SEPALCZERY.

ale czym się tu chwalić?

Metallici też nie masz? a Slayera?

[Castor]

nie ładnie jest odpowiadać pytaniem na pytanie;P

[Castor]

Nie martw się, tylko umarły błędów nie popełnia. Jeszcze masz czas nadrobić zaległości;)

[Scaarph]

wywrzyj na nim trochę więcej prestiżu, to zarefleksuje :P

[Castor]

Wiem jedno, na forum są ludzie, którzy mają dużo większe niż ja pojęcie o muzyce metalowej i o muzyce w ogóle i jakoś im słuchanie ich muzyki i świadomość że posiadają w swych zbiorach ich płyty, nie urąga, a wręcz przeciwnie. Bardzo dobrze wypowiadają się o tym zespole, jak również chętnie wracają do ich twórczości.

[boroowa]

Jestem dumny, że nie mam i nigdy nie miałem ani jednej płyty SEPALCZERY.

serce roście patrząc jak niektórzy potrafią się cieszyć swoimi ułomnościami :D

[So_It_Is_Done]

Serce roście jak korasy czasem przemawiają ludzkim głosem.

[Mol]

Jestem dumny, że nie mam i nigdy nie miałem ani jednej płyty SEPALCZERY.

łał

[twoja_stara_trotzky]

Kolego Castorze, jesteś już trochę na forum, zatem proponuję, żebyś - zgodnie z tradycją - rozwiązał pewien test muzyczny. Podam 10 płyt, Ty napiszesz, co o nich sądzisz, a potem profesor Trocki poda, jakie są prawidłowe odpowiedzi. Mam nadzieję, że refleksujesz. Nie chcę wywierać na Tobie prestiżu, lecz delikatnie zachęcam do wzięcia udziału w teście.

ja mam test dla ciebie ;)
masz tu 5 płyt i napisz, co o nich sądzisz:

1. Sepultura - Arise
2. Metallica - Ride the Lightning
3. NoMeansNo - One
4. Ascension - Consolamentum
5. Furze - Reaper Subconscious Guide

jak możesz, to, oprócz krótkiego opisu, ustaw je w kolejności od najlepszej do najsłabszej ;)

[Rattlehead]

Zauważyliście, że ostatnio jakoś grono dwu 'profesuruf' jakoś nie ma się ku sobie?! Przecie kiedyś takie wasze testy leciały mimochodem, a teraz jeden drugiemu zagadki układa. Jakiś konflikt wewnętrzyny macie, co się z wami dzieje?

[Kurt]

Spory w doktrynie, zapewne.

[twoja_stara_trotzky]

Zauważyliście, że ostatnio jakoś grono dwu 'profesuruf' jakoś nie ma się ku sobie?! Przecie kiedyś takie wasze testy leciały mimochodem, a teraz jeden drugiemu zagadki układa. Jakiś konflikt wewnętrzyny macie, co się z wami dzieje?

Profesor jest tylko jeden ;)
podobnie jak profesur ;)

[Skaut]

Zauważyliście, że ostatnio jakoś grono dwu 'profesuruf' jakoś nie ma się ku sobie?! Przecie kiedyś takie wasze testy leciały mimochodem, a teraz jeden drugiemu zagadki układa. Jakiś konflikt wewnętrzyny macie, co się z wami dzieje?

coź począć? Starzeją się, gust już nie ten, więc jedyne co im zostaje, to dowartościować się wzajemnie testami ;)