:DWujek Lucyferiusz pisze::D
Jebaniec wpierdolił kiedyś mydło. Pomyśl o jego growlu, gdyby do maszynerii doszedł krzykorzygh!
Głupie i pojebane sny.
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- white_pony
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1047
- Rejestracja: 12-10-2010, 06:55
- Lokalizacja: krakau
Re: Głupie i pojebane sny.
do not make equal what is unequal
- nadworny patolog
- rozkręca się
- Posty: 39
- Rejestracja: 09-03-2011, 22:40
Re: Głupie i pojebane sny.
chooopie, u mnie juz 9 raz Death gral w pokoju
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8376
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: Głupie i pojebane sny.
czyli 0,5 poszlo na stól ;))
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
- koreaniec
- w mackach Zła
- Posty: 888
- Rejestracja: 24-10-2009, 21:06
Re: Głupie i pojebane sny.
Jak wiesz nie miałem żadnej możliwości wiedzieć o tym zajściu. Więc zaczynam się SIEBIE bać. O ile sobie przypominam, to wyglądałeś jak ten z twojego awatara, ale przekonanie oo tym ze to ty a nie Jung było 100%. Zresztą zanim nie zobaczyłem kiedyś twojego awatara nie miałem zielonego pojęcia jak on (Jung) wyglądał. Co do syreny to fakt nazwałem ją bosto ale to był taki model jak na focie. Ty;e że w kolorze kość słoniowa, co akurat się zgadza z twoją historyjką. Ale to chyba najbardziej klasyczny kolor tego modelu więc nic w tym dziwnego nie ma, w każdym razie ciekawe. na pewno wcześniej nie opowiadałeś tego tutaj w jakiś zakamuflowany sposób? ;)Drone pisze:Nie! To nie jest Bosto, to Syrena R-20. Bosto miało metalową zabudową z oknami z tyłu.
Jest coś na rzeczy, bo kiedyś w zamierzchłych czasach spowodowałem wypadek Syreną w kolorze kość słoniowa (ale model 105L)
jadąc rajdowo i rozwalając jakiemuś kolesiowi ogrodzenie, za co miałem potem sprawę na kolegium. Inna rzecz, że nie miałem też jeszcze wtedy prawa jazdy... Ale to były inne czasy, łagodniejsze, że tak to ujmę ;) Pan od ogrodzenia odstąpił w trakcie sprawy od zarzutów, w czym niewątpliwie pomogła złożona u niego w domu kulturalna wizyta ;)
Lefthandpathyoga
- koreaniec
- w mackach Zła
- Posty: 888
- Rejestracja: 24-10-2009, 21:06
Re: Głupie i pojebane sny.
to był na 99% krótki odcinek na trasie między Gdańskiem a Kolbudami, czyli raczej przeniesienie z mojej rzeczywistości, bo często tamtą drogą jeżdżę, natomiast sen nie miał konkretnej akcji, po prostu taki krótki obrazek zapamiętałem, żadne agrotargi :)
EDYTA: chociaż, chyba masz rację, lol, taki sprzęt może kojarzyć z tą branżą, a faktem jest że czytałem parę razy jakieś wrzutki Tricepsa
EDYTA: chociaż, chyba masz rację, lol, taki sprzęt może kojarzyć z tą branżą, a faktem jest że czytałem parę razy jakieś wrzutki Tricepsa
Ostatnio zmieniony 10-03-2011, 20:27 przez koreaniec, łącznie zmieniany 1 raz.
Lefthandpathyoga
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2228
- Rejestracja: 24-06-2005, 10:12
- Lokalizacja: tu i tam
Re: Głupie i pojebane sny.
Koreaniec dawaj szóstke w totka, obiecuje ze sie podziele:D
KVLT lizania CZASZKI
- koreaniec
- w mackach Zła
- Posty: 888
- Rejestracja: 24-10-2009, 21:06
- koreaniec
- w mackach Zła
- Posty: 888
- Rejestracja: 24-10-2009, 21:06
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: Głupie i pojebane sny.
ja jebe, dzis mialem chyba najbardziej chory sen od lat.
najpierw mialem jechac na wczasy do jakiejs republiki w europie, ktorej nazwy nie pamietam (ale padla podczas snu), w ktorej to Michalkiewicz (tak, ten) przeprowadzil reformy wolnorynkowe i okazalo sie, ze jest zajebiscie :D. no i bylo OK, tylko jakos tak ponuro i nieprzyjemnie. potem w tym samym (chyba) miejscu trafilem na jakiegos tworce muzyki power electronics, kompletnego psychola. jak robil muzyke? mial male dziecko (taki bobas rok-dwa) ktore przyklejal klejem do sciany za spioszki i faszerowal narkotykami, po czym dziecko wydawalo z siebie takie charczace dzwieki, ktore on nagrywal O_______o... potem przyszla jakas mloda kobieta i zobaczyly co sie dzieje. najpierw zemdlala, w tym czasie ten gosc powiedzial, ze musi sie nia zajac i poszedl sie nacpac. ja ja obudzilem, wytlumaczylem co to za pojeb i kazalem uciekac przez okno. wzialem noz i oparlem sie o drzwi (nie bylo zamkow) i tak stojac slyszalem,ze ta kobieta nie moze sie wydostac, i ze za chwile nadejdzie ten nacpany pojeb (ktory do tego momentu mial aparycje zombie-skinheada).
ja jebeeeeeee... i ten dzieciak na scianie, z takim trupim wzrokiem.
najpierw mialem jechac na wczasy do jakiejs republiki w europie, ktorej nazwy nie pamietam (ale padla podczas snu), w ktorej to Michalkiewicz (tak, ten) przeprowadzil reformy wolnorynkowe i okazalo sie, ze jest zajebiscie :D. no i bylo OK, tylko jakos tak ponuro i nieprzyjemnie. potem w tym samym (chyba) miejscu trafilem na jakiegos tworce muzyki power electronics, kompletnego psychola. jak robil muzyke? mial male dziecko (taki bobas rok-dwa) ktore przyklejal klejem do sciany za spioszki i faszerowal narkotykami, po czym dziecko wydawalo z siebie takie charczace dzwieki, ktore on nagrywal O_______o... potem przyszla jakas mloda kobieta i zobaczyly co sie dzieje. najpierw zemdlala, w tym czasie ten gosc powiedzial, ze musi sie nia zajac i poszedl sie nacpac. ja ja obudzilem, wytlumaczylem co to za pojeb i kazalem uciekac przez okno. wzialem noz i oparlem sie o drzwi (nie bylo zamkow) i tak stojac slyszalem,ze ta kobieta nie moze sie wydostac, i ze za chwile nadejdzie ten nacpany pojeb (ktory do tego momentu mial aparycje zombie-skinheada).
ja jebeeeeeee... i ten dzieciak na scianie, z takim trupim wzrokiem.
this is a land of wolves now
- white_pony
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1047
- Rejestracja: 12-10-2010, 06:55
- Lokalizacja: krakau
Re: Głupie i pojebane sny.
najs.Riven pisze:ja jebe, dzis mialem chyba najbardziej chory sen od lat.
najpierw mialem jechac na wczasy do jakiejs republiki w europie, ktorej nazwy nie pamietam (ale padla podczas snu), w ktorej to Michalkiewicz (tak, ten) przeprowadzil reformy wolnorynkowe i okazalo sie, ze jest zajebiscie :D. no i bylo OK, tylko jakos tak ponuro i nieprzyjemnie. potem w tym samym (chyba) miejscu trafilem na jakiegos tworce muzyki power electronics, kompletnego psychola. jak robil muzyke? mial male dziecko (taki bobas rok-dwa) ktore przyklejal klejem do sciany za spioszki i faszerowal narkotykami, po czym dziecko wydawalo z siebie takie charczace dzwieki, ktore on nagrywal O_______o... potem przyszla jakas mloda kobieta i zobaczyly co sie dzieje. najpierw zemdlala, w tym czasie ten gosc powiedzial, ze musi sie nia zajac i poszedl sie nacpac. ja ja obudzilem, wytlumaczylem co to za pojeb i kazalem uciekac przez okno. wzialem noz i oparlem sie o drzwi (nie bylo zamkow) i tak stojac slyszalem,ze ta kobieta nie moze sie wydostac, i ze za chwile nadejdzie ten nacpany pojeb (ktory do tego momentu mial aparycje zombie-skinheada).
ja jebeeeeeee... i ten dzieciak na scianie, z takim trupim wzrokiem.
mnie sie dzis sniło że wpierdalam takie wielkie, tłuste, białe gąsienice z brązowymi łebkami, leżąc z laską o urodzie modelki w wyrze. wyjmowała palcami z michy te wielkie robale, odgryzała im łby i wypluwała jak czubki cygar, a potem jednego dawała mi a drugiego jadła sama. faaak.
do not make equal what is unequal
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10169
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: Głupie i pojebane sny.
Mieliście sny związane z muzyką? Mi najbardziej wrył się w pamięć jeden taki: W obskurnym miejskim domu kultury odbywał się jakby benefis (bodaj) Zbigniewa Wodeckiego i jednym z występujących miał być sam R.Kostrzewski. Poproszono go na scenę (wyglądał zupełnie inaczej niż w rzeczywistości, szczupły kolo w krótkich, postawionych na żel herach i marynarce) jak i o zaśpiewanie "A tam gdzie łzy wiszące" (czyli wyciągu z wiadomej ballady), co też zrobił i następnie zaczął odstawiać jakieś indiańskie tańce okraszone paralitycznymi gestami, wszystko to do podkładu w postaci takoż (tzn. indiańsko, nie paralitycznie) brzmiącego outra z Szyderczego Zwierciadła.
Yare Yare Daze
- Scaarph
- zahartowany metalizator
- Posty: 6143
- Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
- Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb
Re: Głupie i pojebane sny.
mi się nieraz śnią całe albumy, tudzież filmy. nierzadko takie, których jeszcze nie miałem okazji przesłuchać/obejrzeć.
- Deathless King
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1477
- Rejestracja: 30-12-2008, 23:51
Re: Głupie i pojebane sny.
Snil Ci sie juz ostatni Slayer?
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
-
- w mackach Zła
- Posty: 788
- Rejestracja: 27-06-2009, 01:48
Re: Głupie i pojebane sny.
ja wczoraj grałem za domem w nogę z Lemmym i Philem Campbellem, z tym, że ten pierwszy wolał brzdękolić na gitarze i z niej strzelać, a drugi po jakimś czasie usiadł na pniu drzewa (w pobliżu nie mam oczywiście żadnego) i ponury wydukał, że musi z żoną udać się na jakieś wesele.
- Blackult
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2322
- Rejestracja: 01-12-2004, 23:00
Re: Głupie i pojebane sny.
Mi się śniła dzisiaj impreza u Bonny'ego (wyglądał cały czas jak w awatarze) na której słuchaliśmy Arghoslent w pare osób z forum a na koniec z Alsvartrem trzeba było pozwijać wkładki do kaset w długi rulonik żeby je schować w szafce gospodarza która miała specjalne otwory na nie o boku 2x2 cm. Same kasety w pudełkach stały oczywiście gdzie indziej.
- Blackult
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2322
- Rejestracja: 01-12-2004, 23:00
Re: Głupie i pojebane sny.
Dzisiaj czytałem we śnie zina z wywiadem z jakimś chopem z Norwegii. Poruszane były różne kwestie, np. to, że gwiazdy takie jak Satyricon, Ulver i Pandemonium (których nowych płyt nie znam) nagrywają zachowawcze ale solidne płyty - "tak bezpieczne że po okładce wiesz co będzie na backtray'u", że przeistaczając się z bluesowego zadupia Polska scena zaczęła w końcu wypuszczać dobre rzeczy z jajami (co za bzdura), oraz to że "chłopaki z Cortege grają od 18 lat a dalej nie złapali HIVa i mają gówniany zespół" (?!). W tekst wplecione były okładki linkowane z Rate Your Music, a w tle słuchałem "Master Of Puppets" w którym trochę zaskoczyło mnie solo w stylu fusion z syntezatorowym brzmieniem.
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: Głupie i pojebane sny.
lol
ja czesto mam sny "muzyczne". pare dni temu snilo mi sie, ze bylem na INCANTATION i zagrali rozpierdalajace Unto Infinite Twilight / Majesty of Infernal Damnation. niestety polecialy tylko pierwsze riffy i potem nagli przestali grac. najpierw wszyscy mysleli, ze to taki element show, ze zaraz dopierdola, ale okazalo sie, ze Kyle Severn zaczal - nadal bedac za zestawem perkusyjnym - ruchac jakas paskudna groupie. Koncert sie skonczyl i jeszcze sie, skurwysyn, ucieszyl.
ja czesto mam sny "muzyczne". pare dni temu snilo mi sie, ze bylem na INCANTATION i zagrali rozpierdalajace Unto Infinite Twilight / Majesty of Infernal Damnation. niestety polecialy tylko pierwsze riffy i potem nagli przestali grac. najpierw wszyscy mysleli, ze to taki element show, ze zaraz dopierdola, ale okazalo sie, ze Kyle Severn zaczal - nadal bedac za zestawem perkusyjnym - ruchac jakas paskudna groupie. Koncert sie skonczyl i jeszcze sie, skurwysyn, ucieszyl.
this is a land of wolves now
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10100
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: Głupie i pojebane sny.
He he, prawdziwy rokendrolowiec.
- megawat
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1354
- Rejestracja: 24-08-2010, 12:12
- Lokalizacja: mathplanet
Re: Głupie i pojebane sny.
No, mój ostatni był nieźle pojebany. Najpierw mi się śniło, że zostałem ukamienowany. Jak się obudziłem, to zrobiłem "ufff"... A jak znowu zasnąłem, to mój stary rzucił się na mnie z nożem. Ale chujnia.
"Funkcjonariusze po wstępnych oględzinach poćwiartowanych i nagich zwłok stwierdzili, że morderca musiał być szczególnym zboczeńcem".
- gelO
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3289
- Rejestracja: 01-10-2007, 17:44
- Lokalizacja: Lublin
Re: Głupie i pojebane sny.
Dziś miałem sen, że byłem na koncercie Malevolent creation, ale tak naprawdę grał skład Suffocation, Frank miał włosy do ramion, a wszystko wyglądało jak w programie jaka to melodia :-)