Złote Wary Masterfula

[Karkasonne]

Jakby to napisał Marian czy Maniek to byłoby 90% mniej szumu niż w przypadku Castora.

[Baton]

Ale dziwi mnie że na tym forum ludzie bronią tezy że koncerty techno są lepsze o koncertów metalowych, albo że muzyka techno jest lepiej wypada na koncertach niż metal.

Chyba coś przegapiłem, a staram się byc jak najbardziej na bieżąco z forum.

[empir]

Ja pierdole. Przecież longinus napisał że uważa

jest to muzyka być może bardziej predystynowana do odbioru na żywca niż na przykład taki metal

Nie trzeba studiów i 5 fakultetów aby zrozumieć iż nie oznacza to od razu iż ktoś jest miłośnikiem techno.

Castor zmień dilera.

a w którym miejscu napisałem że Longinus696 jest miłośnikiem techno?

także to Ty empir powinieneś zmienić dilera :

Boshe. A w którym miejscu ja napisałem że ty napisałeś?

[Heretyk]

tak żeby nam temat nie umarł :

Zupełnie nie rozumiem narzekań na IW - owszem, te kawałki nie są tak wulgarne jak na Terrorfront, nie są tak agresywne i nieokiełznane jak na Redesekration, ale zdecydowanie wybijają się ponad przeciętność. No i te wokale! Kurwa! Nie ma tu żadnego lizania po dupie po znajomości, bo najpierw poznałem wokale a później gościa i obiektywnie muszę stwierdzić, że to moja ścisła czołówka wokalistów wszech czasów. Z jaką satysfakcją słuchałem Regime of Terror myśląc - kurwa ! ten gość miażdży wokalnie tego biednego Helmkampa, którego przecież uwielbiam .

[KreatoR]

z tematu o Metallice:

Mam w dupie co sobie artysta myślał komponując muzykę na daną płytę, co chciał nią osiągnąć i komu się przypodobać. Interesuje mnie efekt końcowy nic po za tym.

Świadomość tego ile pracy włożyli, pozwala bardziej docenić zarówno samego artystę jak i efekt finalny, czyli album.

Czyli nie oceniasz muzyki jako takiej, ale poświęcenie, zaangażowanie oraz intencje zespołu, który ją tworzył. Dla mnie jest to sprawa drugorzędna, bo na pierwszy miejscu jest sama muzyka.

Poza tym nigdy tego nie powiedziałem i wcale tak nie uważam.

[Heretyk]

Chodzą za mną te nazwy od lat ale coś jestem uprzedzony i ciągle szkoda mi czasu na wciskanie ich w grafik (o zakupie w ciemno nie mówiąc) - słusznie?

- PAIN OF SALVATION
- ARYEON
- WALTARI
- SPASTIC INK

jesteś gejem aktywnym czy pasywnym?

:D

[Skaut]

Tak wogole to mowil ci juz ktos,ze jestes męczący i niedorzeczny smoluchu pierdolony?

Nie brudasie, jestes pierwszy :) Pewnie dlatego, ze ja jestem jak John Wayne a ty jestes jak meksynanski pierdolony zlodzieina Sancho, ja wchodze do saloonu i bez uzycia colta kopniakami w dupe wypierdalam cie na ulice :)

hehe, nawet się uśmiechnąłem

[Block69]

dla mnie to jest mniej wartościowe, tak jak mniej wartościowe jest Judas Priest od Deathspell Omega

[Karkasonne]

W którym momencie należy się śmiać?

[Heretyk]

w sumie nie wiedziałem co wybrać, bo dużo fajnych rzeczy napisał, ale stwierdziłem, że to jest dość fajne:

Całkiem ciekawe opinie tu wrzucacie. Nie darzycie wielką miłością zespoły, na które w Polsce zwalają się tłumy ludzi (Korpiklaani, Eluveitie i oczywiście rosyjska Arkona) :)

[Najprzewielebniejszy]

znawca podziemia zapytał...

bardzo fajnie. tylko mam takie, być może dyletanckie pytanie - gdzie jest Przysucha? ;)

[Bonny]

jaki znawca? przecież napisałem, że dyletant

[maciek z klanu]

vulture miales mnie nominowac do zlotych war (odnosnie filmu to nie jest kraj...), a nie zrobiles tego. czy to znaczy ze nie dostane nagrody?

[manieczki]

masz lizaka

[Wujek Lucyferiusz]

Co jest, manieczki? Wszystkim proponujesz "zwalenie konia" a Maćkowi żałujesz? To nie fair...

[Kurt]

Widać Maciek cieszy się specjalnymi względami... aż strach pytać.

[maciek z klanu]

Widać Maciek cieszy się specjalnymi względami... aż strach pytać.

kolana mam juz takie zniszczone jak brukarz z 30 letnim stazem.

[H-K44]

Może nie Złote Wary, ale ten dialog mnie ubawił (z tematu o Kriegsmaschine):

na allegro też wystawiasz?

kurwa, bo jak nie ma na allegro, to znaczy że w ogóle nie ma.

ja tak nie twierdzę;) przecież robię zakupy w pagan :)

No jak z jakiejś reklamy.

[So_It_Is_Done]

Być może... Ale wracając do PESTE NOIRE, to dziwię się też, że dwójkę uznajesz za bardzo słabą, podczas gdy na pewno jest lepsza od debiutu i niewiele ustępuje trójce.

[twoja_stara_trotzky]

;)