MEGADETH ~ SLAYER 11.04.11 ŁÓDŹ

[Mort]

proponuje taka poprawke do listy Rivena

1. Hell Awaits
2. Killing Fields
3. Kill Again
4. War Ensemble
5. Silent Scream
6. South of Heaven
7. Antichrist
8. Black Magic
9. Necrophiliac
10. Criminally Insane
11. Raining Blood/Postmortem
12. Sex.Murder.Art
13. In the Name of God
14. Disciple
15. Cult
16. Unit 731
17. Psychopathy Red
18. Payback
19. Angel of Death

[Riven]

nie obrazilbym sie za taki set :)

[Maleficio]

Moj wymarzony set SLAYERA na ten koncert:

1. Perversions of Pain
2. Scrum
3. Stain of Mind
4. In the Name of God
5. God Send Death
6. Seven Faces
7. Cast Down
8. Exile
9. Catatonic
10. Final Six
11. Playing With Dolls

[Riven]

lol

[MinT]

OK.
Bus z Poznania jest.
Koszt 60zł.
Chętni na maila proszę.
mnt @ bloodthirst.pl

[Castor]

Ha... Dziś w empiku kupiłem bilet... :-D Płyta rzecz jasna ;-)

[Rattlehead]

A wczora z wieczora chłopaki jebli takie setlisty w Moskwie

MEGADETH's setlist was as follows:

01. Holy Wars... The Punishment Due
02. Hangar 18
03. Wake Up Dead
04. In My Darkest Hour
05. She-Wolf
06. Skin O' My Teeth
07. A Tout Le Monde
08. How The Story Ends
09. Tornado Of Souls
10. Trust
11. Head Crusher
12. Sweating Bullets
13. Symphony Of Destruction
14. Peace Sells (with "Holy Wars" reprise)

SLAYER's setlist was as follows:

01. World Painted Blood
02. Hate Worldwide
03. War Ensemble
04. Postmortem
05. Hallowed Point
06. Dead Skin Mask
07. Silent Scream
08. The Antichrist
09. Americon
10. Payback
11. Mandatory Suicide
12. Temptation
13. South Of Heaven
14. Raining Blood
15. Black Magic
16. Angel Of Death

[Maria Konopnicka]

A ja bym chciał, żeby Slayer zagrał w całości ostatni album, a Megadeth odegrał "Rust in Peace". Do tego Vader jeszcze swoją drugą płytkę mógłby odegrać i jestem szczęśliwy :))

[Nasum]

Jesli chodzi o Megadeth to podpisuję się pod petycją obiema rekami żeby zagrali cały materiał z "Rust in Peace". Więcej do szczęścia jesli o ten zespół chodzi mi nie potrzeba.

[Rattlehead]

Prawie całe Rust in Peace odegrali ostatnio na Bemowie. Teraz pora na Peace Sells... i gdzieś taka propozycja na jakimś koncercie chyba w USA była, nie wiem jak to się skończyło. W Slejerze brakuje mi zdecydowanie Dittohead

[Mort]

setlista Slayer jest bardzo fajna, ale bylaby jeszcze lepsza gdyby zamienli Americon na Psychopathy Red

[Góral]

Ani kawałka z HELL AWAITS? nawet tytułowego? skandal.

[Nasum]

setlista Slayer jest bardzo fajna, ale bylaby jeszcze lepsza gdyby zamienli Americon na Psychopathy Red

Eeee tam, mi Americon bardzo leży, chce usłyszeć jak wypada na żywo. Zresztą, każdy z nas wymieniłby co najmniej jeden kawałek który chciałby usłyszeć a którego nie ma w tej set liście.

[KAKAESIAK]

Ani kawałka z HELL AWAITS? nawet tytułowego? skandal.

[Nasum]

A Wasze zdanie na temat setlisty Megadeth? Czego brakuje, co chcielibyście usłyszeć?

[Glene]

Brak czegokolwiek z Hell Awaits i tytulowego utworu z Seasons in the Abyss to dla mnie zawod. Co do Megadeth chcialbym w miare przekrojowy set ze skupieniem sie na pierwszych 4 albumach, niepokoi mnie brak dwoch moich ulubionych kawalkow Skull Beneath the Skin i Rattlehead!

[Rattlehead]

Mam nadzieję, że w Łodzi przypierdolą Hook In Mouth i takie pobożne indywidualne życzenie to dodatkowo My Last Words, ale może być z tym ciężko. Jednak patrząc na ostatnie koncerty w Europie w ramach Big 4, set w Polse całkowicie się różnił od pozostałych, bo zdaje się, że chyba tylko u nas poleciał prawie cały Rust In Peace, więc może znowu coś zmienią, się obaczy.

[Bloodcult]

My Last Words

o to to !
i jeszcze Victory

[martyrdoom]

Megadeth mogliby zagrać oczywiście Good Mourning / Black Friday. Chyba najlepsze, co się udało Mustainowi stworzyć. Slayer mógłby wypierdolić z setu Americon i Temptation, a włożyć zamiast tego Unit 731 albo Beauty Through Order (z nowszych) czy też Kill Again, Ghosts of War albo mój wymarzony Crionics ze starszych. Ale i tak sety całkiem zajebiste. Natomiast zespół Vader proszę o zagranie piosenki pod tytułem Vision and the Voice, byłbym bardzo szczęśliwy, mogąć ją usłyszeć na żywo.

[Czesław]

Slayer z Hell Awaits raczej rzadko gra kawałki na koncertach. Sam najbardziej chciałbym na żywca jeszcze raz usłyszeć jeden z moich ulubionych kawałków: "Chemical Warfare", ale jaka by setlista nie była, to i tak będzie zajebista (chyba że zagrają same kawałki wydane po "Seasons..."), najważniejsze że grają półtorej godziny, a nie jakieś okrojone sety. Kurwa, to już za miesiąc, chyba pora kupić bilet...