BLUT AUS NORD - "Thematic Emanation Of Archetypal Multiplici

[twoja_stara_trotzky]

powiedział fan Running Wild ;)
twój radykalizm jest zwyczajnie śmieszny w kontekście twojej miłości do patetycznych heavy metalowych hymnów i jeszcze bardziej patetycznych ejakulacji religijnych black metalowców ;)

[Frosthark]

Teraz pojadę po bandzie ale jak dla mnie Memoria Vetusta II to najlepsza i najrówniejsza płyta BaN. Uwielbiam takie kosmiczno/ambientowe pasaże więc ta płyta to miód na me uszy, no, może poza wspomnianą już komputerową perkusją. Intro to absolutny majstersztyk - gdyby nagrali całą płytę takiego czystego ambientu, na pewno bym kupił.

[manieczki]

onanizatorzy już blut śmiga w czeluściach sieci

[So_It_Is_Done]

z tej płyty wylewa się taka wieś, że całe Pomorze mógłbym zjechać i podobnej wsi bym nie znalazł. to jest odpustowo-leśny black metal najgorszego sortu. i do tego ten automat - jak do ich bardziej industrialnych płyt pasuje, tak tu, w zestawieniu z tymi zjebanymi parapetami i melodyką rodem z Wędrówek Pyzy, sprawia, że mi włosy na łysej czaszce dęba stają.

Ale debilizm.

[Morph]

Na tej nowej już tak rżną ze swoich bardziej znanych rodaków że już chyba bardziej nie można :lol:.

[[V]]

Na tej nowej już tak rżną ze swoich bardziej znanych rodaków że już chyba bardziej nie można :lol:.

tak

[Morph]

Dronemu się na pewno spodoba.

[So_It_Is_Done]

Obawiam się, że kolejny album będzie po prostu dalszym rozwojem własnej muzyki a nie kopią, tka jak było to do tej pory. Więc schowajcie se w kapcie takie pierdolenie.

[DCI Hunt]

Fajna retrowycieczka. Intencjonalny klawisz, a więc nie drażni. Całość zaskakująco ostra i dzika.

Wczoraj sobie odświeżyłem. Ta płyta ma ciekawy klimat i nie ma on wiele wspólnego z lasem, a jeśli już to na pewno nie jest to las pomorza ani nawet las karpacki. Wbrew pozorom nie ma tu przaśnych melodyjek, które łatwo wpadają w ucho ani quasi-folkowych przytupów.

[Rattlehead]

Po trzech odsłuchach stwierdzam, że nowa jest całkiem przyzwoita z tendencją w górę. Wcześniejsza oczywiście była bardzo dobra, nie uświadczyłem tam żadnej wioski. W szerszej perspektywie wygląda na to, że zespół trzyma na wszystkich wydawnictwach w miarę wysoki poziom.

[Ihasan]

ja jakoś nie potrafię się przekonać do tego zespołu, do MV II podchodziłem chyba z 5 razy i nigdy nie wytrzymałem do końca. Jakieś to takie lukrowane było. Przedostatnia przeleciała i tyle ją pamiętam, mam wrażenie że jak by jej nie nagrali nic by się nie stało a wielkiej straty raczej by nie było ... ostatnią pewnie zaraz obadam, choć nie nastawiam się na nie wiadomo jak nowatorski krążek, zwłaszcza po tym co napisał Morph.

[So_It_Is_Done]

Na 1szy rzut ucha totalne gówno, oprócz Epitome 2 i 6, które zahaczają o stylistykę MVII. Sprawdza się reguła, że te industrialne wypierdki to tylko odrzuty i eksperymenty, natomiast liczą się debiut, dwójka, Odinist i MVII, czyli albumy o wiele bardziej starannie przemyślane. Z reszty można by zrobić 1 dobry album.

[Rattlehead]

Do Epitome 2 i 6 dorzuciłbym, ten który najbardziej mnie wkręcił dotychczas czyli Epitome 4

[twoja_stara_trotzky]

Na 1szy rzut ucha totalne gówno, oprócz Epitome 2 i 6, które zahaczają o stylistykę MVII. Sprawdza się reguła, że te industrialne wypierdki to tylko odrzuty i eksperymenty, natomiast liczą się debiut, dwójka, Odinist i MVII, czyli albumy o wiele bardziej starannie przemyślane. Z reszty można by zrobić 1 dobry album.

no prosze, jak niewiele trzeba, aby zachęcić człowieka do natychmiastowego poszukania jakiejś płyty ;)

[Skaut]

Na 1szy rzut ucha totalne gówno, oprócz Epitome 2 i 6, które zahaczają o stylistykę MVII. Sprawdza się reguła, że te industrialne wypierdki to tylko odrzuty i eksperymenty, natomiast liczą się debiut, dwójka, Odinist i MVII, czyli albumy o wiele bardziej starannie przemyślane. Z reszty można by zrobić 1 dobry album.

no prosze, jak niewiele trzeba, aby zachęcić człowieka do natychmiastowego poszukania jakiejś płyty ;)

też sobie sprawdzę ;)

[twoja_stara_trotzky]

ech, czemu ci goście nie mogą pojechać cały czas automatem, który nie udaje żywej perkusji, tylko brzmi jak maszyna do zabijania?

[Rattlehead]

Ależ on wcale nie udaje! Powiem więcej, nie wyobrażam tu sobie żywej perkusji.

[twoja_stara_trotzky]

a ja sobie wyobrażam gary jak z Phobos i fabryczne hałasy zamiast klawiszy i od razu wiem, że ten zespół nigdy z trzeciej ligi nie wyjdzie ;)

[Rattlehead]

Właśnie dlatego tak nie mają, bo po chuj im w trzeciej lidze siedzieć, jak z tym co już mają w ekstraklasie można w drugoej dziesiątce piastować spokojnie miejsce ;)

[twoja_stara_trotzky]

jak to jest ekstraklasa, to gdzie są najlepsze płyty Slayer, Morbid Angel, Voivod czy Celtic Frost? ;)
a przecież mówimy o tak wąskim wycinku muzyki niezależnej, jakim jest metal ;)