nooo za starych dobrych, preinternetowych czasów jakby wygłaszał takie mądrości np przed jakimś gigiem to by dostał w papę po prostu. pozer :Pboroowa pisze:a kto tu się denerwuje? nie lubisz, nie mój problem bo nie moja ułomność, ale wyśmiać mogęAlsvartr pisze:O, następny staruszek z problemami. W waszym wieku nie powinniście się denerwowac, zawały, te sprawy ;) Ale jak Kat wzbudza u was takie emocje, to nie chce myśleć co się dzieje w naprawde stresujących sytuacjach ;)
Kat & Roman Kostrzewski
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Xapapote
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1427
- Rejestracja: 20-01-2006, 16:53
Re: Kat & Roman Kostrzewski
...:::jeśli mają jakąś czarną listę, chcę na niej być:::..
- Alsvartr
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2900
- Rejestracja: 06-05-2005, 13:17
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Kat & Roman Kostrzewski
Nie można byc pozerem jeśli nie jest się metalowcem. Proste.
“I cannot begin to describe how much I don’t care." - Dylan Moran
- Adrian696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3562
- Rejestracja: 22-06-2007, 20:44
Re: Kat & Roman Kostrzewski
a ty zawstydziłeś turbodymomena i jestes pozerem mimo, iz nie jestes metalowcem :D proste :DAlsvartr pisze:Nie można byc pozerem jeśli nie jest się metalowcem. Proste.
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
- Alsvartr
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2900
- Rejestracja: 06-05-2005, 13:17
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Kat & Roman Kostrzewski
Nudzisz dziadek. 
Ignore mode on.

Ignore mode on.
“I cannot begin to describe how much I don’t care." - Dylan Moran
- Wujek Lucyferiusz
- postuje jak opętany!
- Posty: 655
- Rejestracja: 16-03-2009, 12:01
Re: Kat & Roman Kostrzewski
Nie rozumiem, jak można tak soczyście perwersyjną wizję nazwać grafomanią. Jedyne wyjście, to jeśli ktoś ma poważny deficyt wyobraźni...
Niewinność zmęczona rozwiera białe swe nogi.
Dotyka klejnotów spragniona grzechu - marzenia.
Dlaczego płomienie ukrywasz między palcami?
Dlaczego spełnienie jest tylko bladym odbiciem?
Bladym odbiciem barw...
Dziwny szept, ciemny las, dzikie sny, czarna msza i bóg
- Naga budzisz się w wielkich jajach.
Prącie trzy na metr czarne jak w habicie ksiądz
Chłoszcze brzuch, gwałci cię na krzyżu wszelkich wiar.
Spijam dziewczęcą krew błony dziewiczej.
Jak zagęszczony sok własnej czci.
Boli ten pierwszy raz ale nie płaczesz.
Ciałem wstrząsa skurcz, wypełniony krzykiem dreszcz.
Prącie trzy na metr...
Dziwny szept, ciemny las, dzikie sny, czarna msza i bóg.
W duszy chowa się z zawstydzenia.
Wyciągam ostry nóź.
Niewinność zmęczona rozwiera białe swe nogi.
Dotyka klejnotów spragniona grzechu - marzenia.
Dlaczego płomienie ukrywasz między palcami?
Dlaczego spełnienie jest tylko bladym odbiciem?
Bladym odbiciem barw...
Dziwny szept, ciemny las, dzikie sny, czarna msza i bóg
- Naga budzisz się w wielkich jajach.
Prącie trzy na metr czarne jak w habicie ksiądz
Chłoszcze brzuch, gwałci cię na krzyżu wszelkich wiar.
Spijam dziewczęcą krew błony dziewiczej.
Jak zagęszczony sok własnej czci.
Boli ten pierwszy raz ale nie płaczesz.
Ciałem wstrząsa skurcz, wypełniony krzykiem dreszcz.
Prącie trzy na metr...
Dziwny szept, ciemny las, dzikie sny, czarna msza i bóg.
W duszy chowa się z zawstydzenia.
Wyciągam ostry nóź.
A gdzie kotuś widzisz głupotę? W teorii ekonomicznej szkoły austriackiej? Mam cię zabić?
Kel'Thuz - młot na parchów
t(-_-t) Hvert norske ord høres ut som en gammel skog og krig i helvete!
Kel'Thuz - młot na parchów
t(-_-t) Hvert norske ord høres ut som en gammel skog og krig i helvete!
- Scaarph
- zahartowany metalizator
- Posty: 6143
- Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
- Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb
Re: Kat & Roman Kostrzewski
no dla niewprawionego oka to faktycznie może jawić się jako grafomania, ale prawda jest taka, że to bardzo fajna, oryginalna, specyficzna pisanina, bez oglądania się na trendy i z właściwą autorowi, nieprzekłamaną charyzmą tworzona. zdecydowanie bardziej wolę, niż jakieś silenie się na jakieś napuszone, ortodoksyjno-religijne klimaty.
- Adrian696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3562
- Rejestracja: 22-06-2007, 20:44
Re: Kat & Roman Kostrzewski
ale jak to chcecie wytłumaczyć komuś kto jeszcze nie ruchał :D:D:D:D:D
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: Kat & Roman Kostrzewski
Tego posta ja mialem napisac! No, ale ze juz mnie wyreczyles, to napisze tylko + szesc szesc szescScaarph pisze:no dla niewprawionego oka to faktycznie może jawić się jako grafomania, ale prawda jest taka, że to bardzo fajna, oryginalna, specyficzna pisanina, bez oglądania się na trendy i z właściwą autorowi, nieprzekłamaną charyzmą tworzona. zdecydowanie bardziej wolę, niż jakieś silenie się na jakieś napuszone, ortodoksyjno-religijne klimaty.
sa momenty w tekstach Kata, ktore moga sie wydawac tandetne (ten na pewno do nich nie nalezy), ale mysle, ze wynika to w glownej mierze z faktu, ze sa napisane po polsku. Nie to, ze polski jest jakis gorszy - to raczej wina odbiorcow. Jakby tak przetlumaczyc na nasz jezyk kilka ulubionych hymnow takiego Slayera czy Morbid Angel to prawdopodobnie wyszloby calkiem podobnie. Zreszta mielismy chyba juz o tym dyskusje kiedys. :)
this is a land of wolves now
- Scaarph
- zahartowany metalizator
- Posty: 6143
- Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
- Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb
Re: Kat & Roman Kostrzewski
wiesz co, żeby nie ruchał to pół biedy, może paskudny jest albo jakiś obleśny i go baby nie chcą, bywa. ale żeby thy mighty contract dwa dni temu poznać to jest niewytłumaczalne :DAdrian696 pisze:ale jak to chcecie wytłumaczyć komuś kto jeszcze nie ruchał :D:D:D:D:D
- Alsvartr
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2900
- Rejestracja: 06-05-2005, 13:17
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Kat & Roman Kostrzewski
To było do przewidzenia. Argumenty na poziomie ameby, wyciągnięte totalnie z dupy, to z twojej strony tylko kwestia czasu. Całe szczęście że już działa "add foes" to nie będę musiał oglądać tych nędznych wypocin. Tyle z mojej strony, bez poważania.Adrian696 pisze:ale jak to chcecie wytłumaczyć komuś kto jeszcze nie ruchał :D:D:D:D:D
“I cannot begin to describe how much I don’t care." - Dylan Moran
- Adrian696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3562
- Rejestracja: 22-06-2007, 20:44
Re: Kat & Roman Kostrzewski
Alsvartr pisze:Nudzisz dziadek. ImageIgnore mode on.
Może nie zauważyłeś, ale to nie ze mnie pizgamy wesoło od kilku godzin to raz, a dwa - nie umiesz nawet ignora włączyć :DAlsvartr pisze:To było do przewidzenia. Argumenty na poziomie ameby, wyciągnięte totalnie z dupy, to z twojej strony tylko kwestia czasu. Całe szczęście że już działa "add foes" to nie będę musiał oglądać tych nędznych wypocin. Tyle z mojej strony, bez poważania.Adrian696 pisze:ale jak to chcecie wytłumaczyć komuś kto jeszcze nie ruchał :D:D:D:D:D
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
Re: Kat & Roman Kostrzewski
To fakt nie wiem, czy to było "wychowawcze", ale do dzisiaj pamiętam przepytywanki w stylu: skład kapeli, tytuły płyt, a te "znane", wtedy zespoły miały wówczas niewielki dorobek.Xapapote pisze:nooo za starych dobrych, preinternetowych czasów jakby wygłaszał takie mądrości np przed jakimś gigiem to by dostał w papę po prostu. pozer :Pboroowa pisze:a kto tu się denerwuje? nie lubisz, nie mój problem bo nie moja ułomność, ale wyśmiać mogęAlsvartr pisze:O, następny staruszek z problemami. W waszym wieku nie powinniście się denerwowac, zawały, te sprawy ;) Ale jak Kat wzbudza u was takie emocje, to nie chce myśleć co się dzieje w naprawde stresujących sytuacjach ;)
He he ... Wyobraziłem sobie teraz taką akcję jak stary zgred przepytuje młodziaka z dyskografii dajmy na to NAPALM DEATH wraz z bootlegami i projektami pobocznymi poszczególnych żyjących i nieżyjących muzyków :))
Co do dyskusji Panowie spokojnie, każdy ma swoje zdanie i życia intymnego bym tu nie wciągał, a obrażać się też nie ma o co.
W kwestii Kata, pamiętam jak pojawiła się płyta Metal and Hell i jakieś to było takie "inne" - pal sześć kwestię znajomości języka, ale coś nie pasowało, mimo iż to angielski najlepiej "sprawdza" się przy muzykowaniu. Nie wiem, czy odczuwaliście to podobnie?
Liryki Romana są wspaniałe i jedna, czy druga niepochlebna opinia tego nie zmieni. Kat do znak firmowy metalowego grania w Polsce , czy się to komuś podoba ,czy nie, a "szermierka słowna" na odpowiednim poziomie, jeszcze nikomu nie zaszkodziła.
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
Re: Kat & Roman Kostrzewski
Tu jest cały kunszt zespołu pięknie pokazany: Romana jako tekściarza i wokalisty oraz Jacka Regulskiego i Krzysztofa Oseta, jako tych którzy wszystko ożywili muzyką. Jeden z tych - niestety - zapomnianych, czy może przeoczonych wręcz utworów zespołu.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
- Scaarph
- zahartowany metalizator
- Posty: 6143
- Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
- Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb
Re: Kat & Roman Kostrzewski
zapomnianych? przeoczonych? skąd ty się urodziłeś? ;)
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
- mysticcum
- postuje jak opętany!
- Posty: 481
- Rejestracja: 21-12-2010, 11:40
Re: Kat & Roman Kostrzewski
Lubię polskie teksty Romana, mam jednak wrażenie, że wiele osób ceniło/ceni/ma sentyment do Kata głównie ze względu na te teksty a przecież stary Kat jest zajebisty muzycznie. Lubię posłuchać czasem "Metal and Hell" bo wtedy nic nie przesłania mi muzyki i upewniam się, że ten zespół niczym nie odstawał od zagranicy. No i to piwniczne brzmienie!535 pisze:W kwestii Kata, pamiętam jak pojawiła się płyta Metal and Hell i jakieś to było takie "inne" - pal sześć kwestię znajomości języka, ale coś nie pasowało, mimo iż to angielski najlepiej "sprawdza" się przy muzykowaniu. Nie wiem, czy odczuwaliście to podobnie?
- Xapapote
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1427
- Rejestracja: 20-01-2006, 16:53
Re: Kat & Roman Kostrzewski
pamiętacie ten tekst?
Gdy po schodach płynie sobie
Ciepła ludzka krew
Karzeł ciągnie zwłoki kobiet
Lubi damską płeć
Matko moja, spójrz przez okno
Wszędzie śmierć i krew
Idzie wojna, idzie wojna
Idzie krwawa rzeź
Tam na polu leży głowa
Gnije szczurza pierś
Robot gwałci krokodyla
Małpę gryzie pies
Już się skrada, już zabija
Wojny wampir gdzieś
Będzie wojna, będzie wojna
Będzie krwawa rzeź
nazwałby ktoś Adamskiego grafomanem?
Roman porusza sie w tej samej estetyce. zdeformowana, groteskowa 'rzeczywistość' w tych tekstach jako żywo przypomina malarstwo Bosha. te stwory, 3 metrowe prącia, gwałt, seksualna perwercha. wojna ... zajebiste wizje.
a fraza 'czarną karetą wybieram się na piwo' - mistrzostwo!
Gdy po schodach płynie sobie
Ciepła ludzka krew
Karzeł ciągnie zwłoki kobiet
Lubi damską płeć
Matko moja, spójrz przez okno
Wszędzie śmierć i krew
Idzie wojna, idzie wojna
Idzie krwawa rzeź
Tam na polu leży głowa
Gnije szczurza pierś
Robot gwałci krokodyla
Małpę gryzie pies
Już się skrada, już zabija
Wojny wampir gdzieś
Będzie wojna, będzie wojna
Będzie krwawa rzeź
nazwałby ktoś Adamskiego grafomanem?
Roman porusza sie w tej samej estetyce. zdeformowana, groteskowa 'rzeczywistość' w tych tekstach jako żywo przypomina malarstwo Bosha. te stwory, 3 metrowe prącia, gwałt, seksualna perwercha. wojna ... zajebiste wizje.
a fraza 'czarną karetą wybieram się na piwo' - mistrzostwo!
...:::jeśli mają jakąś czarną listę, chcę na niej być:::..
Re: Kat & Roman Kostrzewski
za starych dobrych czasów to by dostał w papę przed koncertem nawet jakby nic nie wygłaszał :)Xapapote pisze: nooo za starych dobrych, preinternetowych czasów jakby wygłaszał takie mądrości np przed jakimś gigiem to by dostał w papę po prostu. pozer :P
- Xapapote
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1427
- Rejestracja: 20-01-2006, 16:53
Re: Kat & Roman Kostrzewski
tyz piknie!IRONMIL pisze:za starych dobrych czasów to by dostał w papę przed koncertem nawet jakby nic nie wygłaszał :)Xapapote pisze: nooo za starych dobrych, preinternetowych czasów jakby wygłaszał takie mądrości np przed jakimś gigiem to by dostał w papę po prostu. pozer :P
...:::jeśli mają jakąś czarną listę, chcę na niej być:::..
- Bezdech
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1470
- Rejestracja: 21-12-2010, 10:43
Re: Kat & Roman Kostrzewski
Za każdym razem w temacie o Kostrzeswkim i ferajnie muśi paść jak mantra "jakby to śpiewała zachodnia kapela...", "Jakby teksty były po angielsku blablabla"
Prawda jest taka, że ŻADNA zachodnia kapela, którą teraz najebany potrafię przywołać, nie miała takich dziwacznych tekstów jak Kat. Nie bedę tu polonistyki uprawiał, ale choćby te ciągi następujących po sobie skojarzeń w tekstach Romana są naznaczone jego indywidualnym, pojebanym stylem i nie jest to bynajmniej "to samo, co u Slejera tylko po polsku".
Po drugie primo - samo to, że są one śpiewane po polsku wymusza zupełnie inne linie wokalu niż u zachodnich kolegów ze względu na akcenty, ilość sylab itd. i to też nadaje takiemu np. 666 odmiennego sznytu niż zachodni szataniści z przed trzech dekad.
Prawda jest taka, że ŻADNA zachodnia kapela, którą teraz najebany potrafię przywołać, nie miała takich dziwacznych tekstów jak Kat. Nie bedę tu polonistyki uprawiał, ale choćby te ciągi następujących po sobie skojarzeń w tekstach Romana są naznaczone jego indywidualnym, pojebanym stylem i nie jest to bynajmniej "to samo, co u Slejera tylko po polsku".
Po drugie primo - samo to, że są one śpiewane po polsku wymusza zupełnie inne linie wokalu niż u zachodnich kolegów ze względu na akcenty, ilość sylab itd. i to też nadaje takiemu np. 666 odmiennego sznytu niż zachodni szataniści z przed trzech dekad.
They told them not to fear, they couldn't be prepared
Then came the day that not a single soul was spared
Then came the day that not a single soul was spared