Jak się to chujstwo nazywało?
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Set
- postuje jak opętany!
- Posty: 609
- Rejestracja: 02-02-2006, 21:23
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1725
- Rejestracja: 22-10-2010, 19:19
Re: Jak się to chujstwo nazywało?
też mnie to dopadło . słuchałem kiedyś w muzyce młodych
kapeli tylko jak oni się nazywali? muzyka w głowie tylko i w kółko. poszperałem i się udało
kapeli tylko jak oni się nazywali? muzyka w głowie tylko i w kółko. poszperałem i się udało
"Mnie się podobają melodie, które już raz słyszałem. Po prostu. No... To... Poprzez... No reminiscencję. No jakże może podobać mi się piosenka, którą pierwszy raz słyszę."
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
Re: Jak się to chujstwo nazywało?
Tak czy siak, gdyby komuś coś zaświtało to bardzo proszę o informację.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
Re: Jak się to chujstwo nazywało?
Mam podobny problem. Jakoś z rok temu słuchałem pewnej płyty pewnej kapeli, jednak nie mogę sobie przypomnieć szczegółu, który pomógłby mi ją odnaleźć ponownie. Wskazówki jakie pamiętam:
- był to neofolk
- mieli (miał?) tylko jedną płytę - na jej okładce siedział frontem do widza z gitarą czy innym instrumentem, był mocno ustylizowany na trolla czy innego dziada borowego podobnego do Mortiisa, kolory były bardzo pastelowe, widać że przepuszczono to przez komputer
- płyta na pewno z ostatnich kilku lat, nazwa zespołu miała chyba "Soul" w nazwie
- był to neofolk
- mieli (miał?) tylko jedną płytę - na jej okładce siedział frontem do widza z gitarą czy innym instrumentem, był mocno ustylizowany na trolla czy innego dziada borowego podobnego do Mortiisa, kolory były bardzo pastelowe, widać że przepuszczono to przez komputer
- płyta na pewno z ostatnich kilku lat, nazwa zespołu miała chyba "Soul" w nazwie
- Bezdech
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1470
- Rejestracja: 21-12-2010, 10:43
Re: Jak się to chujstwo nazywało?

They told them not to fear, they couldn't be prepared
Then came the day that not a single soul was spared
Then came the day that not a single soul was spared
Re: Jak się to chujstwo nazywało?
Niezły czas, muszę przyznać. Skąd to znasz, swoją drogą?
- panthyme
- w mackach Zła
- Posty: 850
- Rejestracja: 01-05-2004, 11:34
- Lokalizacja: Local Graveyard
Re: Jak się to chujstwo nazywało?
A jak się nazywa zespół folkowy, który przerobił pioseneczkę "Gdybym ja miała" .'.jak ktoś kojarzy to w "Krzyżakach" też była.
011011000110010101110000011100100110100101100011011011110110010001100101
http://www.myspace.com/bloodfeastpl
http://www.facebook.com/bloodfeastpl
http://www.myspace.com/bloodfeastpl
http://www.facebook.com/bloodfeastpl
- koreaniec
- w mackach Zła
- Posty: 888
- Rejestracja: 24-10-2009, 21:06
Re: Jak się to chujstwo nazywało?
A ja szukam polskiej kapelki, która się prawdopodobnie nazywała Monastery (ale właśnie to może być zmyłka).
Słyszałem ich jeden numer, w zasadzie było słychać mocno przesterowany bas, blastujące bębny i kurewsko brutalny wokal na mocnym pogłosie. Death metal z jakby lekko industrialnymi wpływami. Ale może cała ta industrialna jazda była spowodowana tylko fatalnym brzmieniem dema.
Problem w tym, że nie mogę znaleźć death metalowego zespołu Monastery z polski na M-A. Jest jakiś thrashowy, ale to raczej nie to. Może ktoś coś kojarzy. to była pierwsza połowa lat '90.
Słyszałem ich jeden numer, w zasadzie było słychać mocno przesterowany bas, blastujące bębny i kurewsko brutalny wokal na mocnym pogłosie. Death metal z jakby lekko industrialnymi wpływami. Ale może cała ta industrialna jazda była spowodowana tylko fatalnym brzmieniem dema.
Problem w tym, że nie mogę znaleźć death metalowego zespołu Monastery z polski na M-A. Jest jakiś thrashowy, ale to raczej nie to. Może ktoś coś kojarzy. to była pierwsza połowa lat '90.
Lefthandpathyoga
- Bezdech
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1470
- Rejestracja: 21-12-2010, 10:43
Re: Jak się to chujstwo nazywało?
Ulotkę z rageineden kiedyś dostałem. Chyba nawet sprawdzałem muzyczkę, ale widać mi nie podeszła.Karkasonne pisze:Niezły czas, muszę przyznać. Skąd to znasz, swoją drogą?
They told them not to fear, they couldn't be prepared
Then came the day that not a single soul was spared
Then came the day that not a single soul was spared
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 621
- Rejestracja: 10-05-2008, 00:40
Re: Jak się to chujstwo nazywało?
A nie chodzi o MONASTYR z Wałcza i ich materiał "Never dreaming", który jest niemal tak fajny jak pływanie kajakiem po jeziorze Raduń w tymże Wałczu?


- koreaniec
- w mackach Zła
- Posty: 888
- Rejestracja: 24-10-2009, 21:06
Re: Jak się to chujstwo nazywało?
ooo, może to to, byłoby zajebiście, o co chodzi z tym jeziorem - takie chuyowe, czy właśnie fajne?
edit: na 99% to, tylko że ja słyszałem jakąś demówke bo brzmiała fatalnie ale na swój sposób zajebiście się tego słuchało, jakiś taki bardziej industrialny charakter miało
a to z YT to już matex z płytexa, bardziej standardowo to brzmi ;)
edit2: great shit, na serio niedoceniony zespół, zajebiste to jest
edit: na 99% to, tylko że ja słyszałem jakąś demówke bo brzmiała fatalnie ale na swój sposób zajebiście się tego słuchało, jakiś taki bardziej industrialny charakter miało
a to z YT to już matex z płytexa, bardziej standardowo to brzmi ;)
edit2: great shit, na serio niedoceniony zespół, zajebiste to jest
Lefthandpathyoga
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
Re: Jak się to chujstwo nazywało?
Z pierwszym się nie udało, ale może z drugim ktoś pomoże. Chodzi mi o teledysk zespołu rockowego, który był dość popularny w MTV w połowie lat 90. Być może było to nieco w klimatach "Spaceman" BABYLON ZOO, ale proszę się tym specjalnie nie sugerować. Na teledysku cały zespół taplał się w wodzie po kolana gdzieś na brzegu morza. Teledysk był chyba czarno-biały. Chyba mi się podobał utwór nim promowany. Wiem, że mało informacji, ale gdybym wiedział cokolwiek więcej pewnie sam bym już sobie poradził. Z góry dziękuję.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
- Grindead
- postuje jak opętany!
- Posty: 654
- Rejestracja: 03-01-2003, 15:03
Re: Jak się to chujstwo nazywało?
Red Hot Chili Peppers? ;)
some additional disfigurement... some additional disfigurement... some additional disfigurement...
- Olo
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2287
- Rejestracja: 27-11-2001, 11:41
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Jak się to chujstwo nazywało?
chodzi Ci o Ugly Kid Joe?
Życie światów jest ryczącą rzeką, ale Ziemia jest sadzawką i stawem.
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
- Only_True_Believers
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3290
- Rejestracja: 31-05-2006, 08:55
- Lokalizacja: planeta małp
Re: Jak się to chujstwo nazywało?
Szukam zespołu BM którego chwilę słuchałem parę lat temu ale zapomniałem jak się nazywał. Wiem tylko ,ze zespół jest z niemiec, a na okładce płyty był jakiś zamek, możliwe ze zespół lub płyta miały w nazwie "wolf" , a muzyk był bardzo źle nastawiony do świata.
Black metal is the last bastion of white people culture. Everything else has been degenerated.
- panthyme
- w mackach Zła
- Posty: 850
- Rejestracja: 01-05-2004, 11:34
- Lokalizacja: Local Graveyard
Re: Jak się to chujstwo nazywało?
a mi się skojarzyło to:
Chociaż nie czarno białe:)
Chociaż nie czarno białe:)
011011000110010101110000011100100110100101100011011011110110010001100101
http://www.myspace.com/bloodfeastpl
http://www.facebook.com/bloodfeastpl
http://www.myspace.com/bloodfeastpl
http://www.facebook.com/bloodfeastpl
- koreaniec
- w mackach Zła
- Posty: 888
- Rejestracja: 24-10-2009, 21:06
Re: Jak się to chujstwo nazywało?
Sineater pisze:A nie chodzi o MONASTYR z Wałcza i ich materiał "Never dreaming", który jest niemal tak fajny jak pływanie kajakiem po jeziorze Raduń w tymże Wałczu?
Twoje zdrowie, Sineater. Już wiem na 100%, że to ten Monastyr. Demo "Cannibal Rites". Może ktoś słyszał?
Zaskoczenie ze chłopaki nadal graja, tyle że dziś w UK.
Lefthandpathyoga
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
Re: Jak się to chujstwo nazywało?
Bingo! Ha ha, okazuje się, że wcale nie czarno-białe. Koleś z sześcioma sutami nadal wzbudza konsternację. :Dpanthyme pisze:a mi się skojarzyło to:
Chociaż nie czarno białe:)
Only SŁUCHANIE płyt is real!
- YNKE
- w mackach Zła
- Posty: 865
- Rejestracja: 08-03-2009, 22:13
- Lokalizacja: Kłodzko
Re: Jak się to chujstwo nazywało?
nie chce zaśmiecać forum nowym tematem, więc piszę tu, kiedyś ktoś w temacie o debilizmach zapodał filmik z takim typkiem co w sklepie muzycznym opowiadał o swoim życiu, grał na tamburynie itp. wie ktoś jak to chujostwo się nazywało?
„Z delikatną ostrożnością pierdzę, żebym się nie zesrał”