PENTAGRAM
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Skaut
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7410
- Rejestracja: 27-03-2004, 13:19
- Bonny
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2133
- Rejestracja: 20-01-2006, 17:37
- Lokalizacja: Ross Bay
Re:
Znam ludzi, którzy mają 40 lat, a w kwestii "oblatania w muzyce" są nastolatkami. Znam też odwrotną sytuację. Znam też takich, którzy mają 40 lat i ich wiek jest wprost proporcjonalny do ich "oblatania w muzyce". O to mi chodziło.
Re: PENTAGRAM
No właśnie - to miałem na myśli, mniejsza o wiek - bo w czym lepsi, Ci którzy kończyli ze mną podstawówkę mając 17 lat - chodzi właśnie o tę estetyczną dojrzałość. :)))Bonny pisze: i tutaj chodzi już nawet nie tyle o wiek, co o dojrzałość estetyczną.
LOL :))))))))))))))))Skaut pisze:Sprecyzuj jeśli możesz. Marian z pewnością nie miał na myśli dojrzałości estetycznej,
Reakcje na ten album chociażby na tym forum, wcale o tym nie świadczą. :) Jeśli tak, to rzekłbym, że zaledwie kilka osób tu piszących jest "w miarę oblatanych w muzyce", a nie śmiałbym deprecjonować wielu znakomitości, które się tu udzielają. ;) Mówię z siebie - gdybym ten album poznał 10/15/20 lat temu, nie byłbym w stanie docenić go tak bardzo, jak doceniam - słuchając go dzisiaj. Być może wynika to z mojej ułomności, pozostaje jednak faktem. :)Skaut pisze: Wydaje mi się, że każda w miarę oblatana w muzyce osoba jest w stanie ten album docenić, niezależnie od wieku.
- Skaut
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7410
- Rejestracja: 27-03-2004, 13:19
No, ale to taki trochę oczywizm jest...Bonny pisze:Znam ludzi, którzy mają 40 lat, a w kwestii "oblatania w muzyce" są nastolatkami. Znam też odwrotną sytuację. Znam też takich, którzy mają 40 lat i ich wiek jest wprost proporcjonalny do ich "oblatania w muzyce". O to mi chodziło
Coś tam było! Człowiek!
- Skaut
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7410
- Rejestracja: 27-03-2004, 13:19
No i z czego rechocze? ;)IRONMIL pisze:LOL :))))))))))))))))Skaut pisze:Sprecyzuj jeśli możesz. Marian z pewnością nie miał na myśli dojrzałości estetycznej
Nie słyszałeś debiutu, drugiej płyty? Ta nowa przecież w jakimś stopniu do tych płyt nawiązuje. Nie doceniałeś ich te 5/10/15 lat temu? Coś słabo w takim razie z Twoim oblataniem. ;)IRONMIL pisze:Reakcje na ten album chociażby na tym forum, wcale o tym nie świadczą :) Jeśli tak, to rzekłbym, że zaledwie kilka osób tu piszących, jest "w miarę oblatanych w muzyce", a nie śmiałbym deprecjonować wielu znakomitości, które się tu udzielają ;) Mówię z siebie - gdybym ten album poznał 10/15/20 lat temu, nie byłbym w stanie docenić go tak bardzo, jak doceniam - słuchając go dzisiaj. Być może wynika to z mojej ułomności, pozostaje jednak faktem. :)Skaut pisze: Wydaje mi się, że każda w miarę oblatana w muzyce osoba jest w stanie ten album docenić, niezależnie od wieku.
Coś tam było! Człowiek!
Re:
Wyszło trochę jak w Lucky Luke.Skaut pisze:no i z czego rechocze? ;)
- Pojedziemy wzdłuż rzeki bo Lucky Luke na pewno pomyśli, że przeprawimy się przez most!
- Na pewno przeprawili się wzdłuż rzeki, myśląc, że pomyślę iż przejechali przez most :)
Słyszałem i debiut i drugą płytę - doceniłem je 5/10/15 lat temu, ale jednak nie zrobiły na mnie takiego wrażenie, jakie dziś robi "Last Rites". Dziś jestem bardziej przygotowany na odbiór "Last Rites", niż byłem przygotowany na odbiór jedynki i dwójki 15, 10 czy 5 lat temu. Być może świadczy to o mojej ułomności, ale nie należy wykluczać, że świadczy to także (lub/i) o doskonałości "Last Rites".Skaut pisze:nie słyszałeś debiutu, drugiej płyty? Ta nowa przecież w jakimś stopniu do tych płyt nawiązuje. Nie doceniałeś ich te 5/10/15 lat temu? Coś słabo w takim razie z Twoim oblataniem ;)
- Skaut
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7410
- Rejestracja: 27-03-2004, 13:19
no ale zachowałeś się jak typowy Dalton,bo sam na początku nie doprecyzowałeś ;)IRONMIL pisze:Wyszło trochę jak w Lucky Luke.Skaut pisze:no i z czego rechocze? ;)
- Pojedziemy wzdłuż rzeki bo Lucky Luke na pewno pomyśli, że przeprawimy się przez most!
- Na pewno przeprawili się wzdłuż rzeki, myśląc, że pomyślę iż przejechali przez most :)
Całkiem możliwe, że wcześniej pisałem o docenieniu "Last Rites" bardziej z własnej perspektywy. Ale wydaje mi się, że nawet na tym forum sporo osób nowy album PENTAGRAM ocenia pozytywnie, niezależnie od "oblatania" w scenie doom/heavy/stoner - patrz chociażby Arohien, który raczej dał się poznać na tym forum jako maniak death metalu w różnych odmianach ;)IRONMIL pisze:Słyszałem i debiut i drugą płytę - doceniłem je 5/10/15 lat temu, ale jednak nie zrobiły na mnie takiego wrażenie, jakie dziś robi "Last Rites". Dziś jestem bardziej przygotowany na odbiór "Last Rites", niż byłem przygotowany na odbiór jedynki i dwójki 15, 10 czy 5 lat temu. Być może świadczy to o mojej ułomności, ale nie należy wykluczać, że świadczy to także (lub/i) o doskonałości "Last Rites".Skaut pisze:nie słyszałeś debiutu, drugiej płyty? Ta nowa przecież w jakimś stopniu do tych płyt nawiązuje. Nie doceniałeś ich te 5/10/15 lat temu? Coś słabo w takim razie z Twoim oblataniem ;)
Coś tam było! Człowiek!
Re:
Nie chcę nikogo obrażać, czy pochopnie oceniać, ale mam wrażenie, że na tym forum istnieje owczy pęd zarówno w bezrefleksyjnym ocenianiu jak i krytykowaniu płyt. Mam wrażenie, że ostatni album PENTAGRAM na tym forum docenił tylko Drone - reszta, albo przyklasnęła, albo dołączyła się do sceptyczno-triceratopsowego nurtu, kwestionującego wyjątkowość tego albumu.Skaut pisze:na tym forum sporo osób nowy album PENTAGRAM ocenia pozytywnie, niezależnie od "oblatania" w scenie doom/heavy/stoner - patrz chociażby Arohien, który raczej dał się poznać na tym forum jako maniak death metalu w różnych odmianach ;)
Mam wrażenie, że żadne serce tak naprawdę nie pękło przy tej płycie, żadna łza nie skapnęła po policzku, nie uderzyła w klawiaturę wydając przeraźliwy i przejmujący jęk, przypominający odgłos pękającej struny liry, na której grał Apollo w nadziei na oczyszczenie. :) Innymi słowy - mam wrażenie, że nawet Ci, którzy docenili tę płytę - tak naprawdę nie w pełni ją docenili i nie w pełni ją zrozumieli. :)))) Wiecie do czego zmierzam? :))))))))))))))
Ostatnio zmieniony 07-05-2011, 01:58 przez Maria Konopnicka, łącznie zmieniany 1 raz.
- Skaut
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7410
- Rejestracja: 27-03-2004, 13:19
-
- w mackach Zła
- Posty: 975
- Rejestracja: 13-04-2011, 08:26
- Lokalizacja: z ID
Re: Re:
Ale pewnie są też tacy jak ja, którzy uważają ten album za po prostu dobry, ale nie jakiś wyjątkowy, genialny, 10/10 itp.IRONMIL pisze:Nie chcę nikogo obrażać, czy pochopnie oceniać ale mam wrażenie, że na tym forum istnieje owczy pęd zarówno w bezrefleksyjnym ocenianiu jak i krytykowaniu płyt. Mam wrażenie, że ostatni album PENTAGRAM na tym forum docenił tylko Drone - reszta, albo przyklasnęła, albo dołączyła się do sceptyczno-triceratopsowego nurtu, kwestionującego wyjątkowość tego albumu.
Re: Re:
W jednym masz rację, gdyby nie to iż przez parę dni molestowaliście na zmianę to pewnie nie rzuciłbym uchem w stronę tej płyty, ale "owczy pęd"? Daj Pan spokój. :))IRONMIL pisze:nie chcę nikogo obrażać, czy pochopnie oceniać ale mam wrażenie, że na tym forum istnieje owczy pęd zarówno w bezrefleksyjnym ocenianiu jak i krytykowaniu płyt. Mam wrażenie, że ostatni album PENTAGRAM na tym forum docenił tylko Drone - reszta, albo przyklasnęła, albo dołączyła się do sceptyczno-triceratopsowego nurtu, kwestionującego wyjątkowość tego albumu.
Czyżbyś w wolnych chwilach parał się amatorsko czymś ocierającym się o "psychologię"? :)))IRONMIL pisze:Mam wrażenie, że żadne serce tak naprawdę nie pękło przy tej płycie, żadna łza nie skapnęła po policzku, nie uderzyła w klawiaturę wydając przeraźliwy i przejmujący jęk, przypominający odgłos pękającej struny liry, na której grał Apollo w nadziei na oczyszczenie :) Innymi słowy - mam wrażenie, że nawet Ci, którzy docenili tę płytę - tak naprawdę nie w pełni ją docenili i nie w pełni ją zrozumieli:)))) Wiecie do czego zmierzam? :))))))))))))))
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: PENTAGRAM
ta, marian musi wszystkim wytlumaczyc dlaczego czegos sluchaja/nie sluchaja - nie wystarcza mu jak ktos napisze "to mi sie podoba" albo "to jest chujowe" ;). tylko on slucha muzyki szczerze, reszta albo klamie, albo nie wie co mowi :))
this is a land of wolves now
Re: PENTAGRAM
To mniej więcej tak jakbym ja odmówił mu prawa do smakowania i pisania o PORTERZE którego widocznie wczoraj nadużył, lub piwie, bo jestem na 100 procent pewien, że wychlałem go w życiu wielokrotnie więcej od Niego:)))))))) I też napiszę, że zachwyt nad PORTEREM ŻYWIECKIM to OWCZY PĘD:)))))
Proponuję za każdym razem, przed każdym najmniejszym komentarzem - pytać o zgodę. Utworzyć formularz, z podstawowymi danymi, wiek, wzrost, kolor oczu,skóry, może jakieś zdjęcie, informacja na temat posiadanej ilości płyt, ilości odbytych koncertów, itd... takie małe CV. Po wstępnej akceptacji, przesyłamy swojego posta do ocenzurowania, no a później już droga prosta:))) To znacznie usprawni proces komunikacji:))
Proponuję za każdym razem, przed każdym najmniejszym komentarzem - pytać o zgodę. Utworzyć formularz, z podstawowymi danymi, wiek, wzrost, kolor oczu,skóry, może jakieś zdjęcie, informacja na temat posiadanej ilości płyt, ilości odbytych koncertów, itd... takie małe CV. Po wstępnej akceptacji, przesyłamy swojego posta do ocenzurowania, no a później już droga prosta:))) To znacznie usprawni proces komunikacji:))
- Wujek Lucyferiusz
- postuje jak opętany!
- Posty: 655
- Rejestracja: 16-03-2009, 12:01
Re: Re:
Rzekłbym: Kaznodziejstwo.535 pisze:Czyżbyś w wolnych chwilach parał się amatorsko czymś ocierającym się o "psychologię"?:)))
A gdzie kotuś widzisz głupotę? W teorii ekonomicznej szkoły austriackiej? Mam cię zabić?
Kel'Thuz - młot na parchów
t(-_-t) Hvert norske ord høres ut som en gammel skog og krig i helvete!
Kel'Thuz - młot na parchów
t(-_-t) Hvert norske ord høres ut som en gammel skog og krig i helvete!
- Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
Re: PENTAGRAM
Czyli, jeśli dobrze zrozumiałem, albo się kocha bezgranicznie ten album (jak Drone), albo się go jebie (jak Triceps). Ewentualnie można go nie zrozumieć, bo nie jest się Tobą, dobrze to zrozumiałem Ironmill ? Popraw mnie proszę, jeśli gdzieś się jebnąłem przy rozumowaniu logicznym.
A nie można, jak zauważył kolega Raf, po prostu lubić i docenić zajebistą muzyką, niesamowicie klimatyczną, zagraną z prawdziwą pasją ale nie uważać jej za słowo objawione?
A nie można, jak zauważył kolega Raf, po prostu lubić i docenić zajebistą muzyką, niesamowicie klimatyczną, zagraną z prawdziwą pasją ale nie uważać jej za słowo objawione?
Czekaj, czekaj... to nie Ty chciałeś pytać o PESEL przy każdej próbie komentowania Autopsy? ;)535 pisze:Po wstępnej akceptacji, przesyłamy swojego posta do ocenzurowania , no a później już droga prosta:))) To znacznie usprawni proces komunikacji:))
The madness and the damage done.
Re: PENTAGRAM
Tak, i proponuję to uskutecznić, bo premiera AUTOPSY tuż tuż i posypią się zaraz zarzuty, kto i gdzie był wtedy, gdy wydawali np. "Severed Survival" i przede wszystkim, GDZIE STAŁO ZOMO - to chyba znacie:))))?
Pierdyknąć listę kto na forum, ma mandat do pisania o AUTOPSY i sprawa załatwiona. Pewnie, że świetnie czyta się to co tworzą Koledzy DRONE, IRONMIL, BONNY, ... czy kilku innych, no ale by wyciągać zaraz takie wnioski jak ten kilka postów wyżej, to jest niepotrzebna brawura:)
Idę zarobić na "chleb".
Pierdyknąć listę kto na forum, ma mandat do pisania o AUTOPSY i sprawa załatwiona. Pewnie, że świetnie czyta się to co tworzą Koledzy DRONE, IRONMIL, BONNY, ... czy kilku innych, no ale by wyciągać zaraz takie wnioski jak ten kilka postów wyżej, to jest niepotrzebna brawura:)
Idę zarobić na "chleb".
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: Re:
No to wpisujesz się w nurt krytyczny, razem ze mną. ;)Raf pisze:Ale pewnie są też tacy jak ja, którzy uważają ten album za po prostu dobry, ale nie jakiś wyjątkowy, genialny, 10/10 itp.IRONMIL pisze:nie chcę nikogo obrażać, czy pochopnie oceniać ale mam wrażenie, że na tym forum istnieje owczy pęd zarówno w bezrefleksyjnym ocenianiu jak i krytykowaniu płyt. Mam wrażenie, że ostatni album PENTAGRAM na tym forum docenił tylko Drone - reszta, albo przyklasnęła, albo dołączyła się do sceptyczno-triceratopsowego nurtu, kwestionującego wyjątkowość tego albumu.