Christ Illusion vs World Painted Blood

[535]

Kolejna "młócka i przepychanka" - poziom agresji zadowalający:)

[Raf]

Jak tam agresja, trochę tam geinu na emocjach no i całość bardziej chrunchowy charakter miała.

[Deathless King]

nauczyles sie dwoch nowych slowek i teraz bedziesz je wszedzie wplatac? Kupie Ci slownik w prezencie, znaj dobre serce, bedziesz mial zajecie na najblizsze kilka lat

[Raf]

Słownik sobie daruj, w zupełności wystarczą mi twoje kolejne prześwietne cytaty.

[Deathless King]

ok, spisuj je, ucz sie na pamiec a juz niedlugo bedzie mozna cie samego do ludzi wypuscic

[Riven]

Ech... a zapowiadała się rzeczowa dyskusja :)

Ale jaka rzeczowa dyskusja? Raf (a za nim jego fanka Triceps) powtarza do upadlego te same, nie majace wiele wspolnego z rzeczywistoscia twierdzenia nt Christ Illusion, jakies bzdury o monolitycznosci (no kurwa...), przystepnosci itp. itd., a argumenty albo kompletnie pomija albo zbija niesmiertelnym "slucham dluzej i lepiej niz ty" ;))) zamiast uczciwie napisac: "bardziej podoba mi sie CI" i nie dorabiac do tego jakiejs ideologii.

[Triceratops]

Riven rzecznik dobrej dyskusji no pomyslalby kto, rzuc jeszcze pogrubiona czcionka i daj dwa wykrzykniki hehe to bedzie merytoryczniej. Jak pisal Raf ( z ktorym akurat mam w tej kwestii zdanie identyczne) - czym skorupka za mlodu nasiaknie tym na starosc traci. Przypomnijmy sobie kto nasiakal rokendrolami dla wesolych gimnazjali pt Load w 1996...hmm przypomni mi ktos?

[Riven]

twoja stara - jesli juz mamy wchodzic w szczegoly to ja "nasiakalem" jarrettem czy pink floyd zanim ty o nich uslyszales - no ale fakt, kaseta odsluchiwana na walkmanie przekresla dyskusje o Christ Illusion :)))))

i w kolko to samo, nic do powiedzenia tylko pierdolenie na okraglo tych samych gowien
jestes kretynem ;)

edit:i bezmyslnym klakierem ktory znalazl sobie wreszcie kogos z kim sie moze lizac po fiutach i teraz podskakuje dookola niego jak malpka chociaz w dyskusji nie masz kompletnie nic do powiedzenia haha

[[V]]

Riven rzecznik dobrej dyskusji no pomyslalby kto, rzuc jeszcze pogrubiona czcionka i daj dwa wykrzykniki hehe to bedzie merytoryczniej. Jak pisal Raf ( z ktorym akurat mam w tej kwestii zdanie identyczne) - czym skorupka za mlodu nasiaknie tym na starosc traci. Przypomnijmy sobie kto nasiakal rokendrolami dla wesolych gimnazjali pt Load w 1996...hmm przypomni mi ktos?

czy to nie dziwne,ze kolesie z id zawsze maja w kazdej kwestii identyczne zdanie?:))))

[Triceratops]

ja "nasiakalem" jarrettem czy pink floyd zanim ty o nich uslyszales

nie watpie :P to bylo przed Load czy po Load? hehehheheh

i w kolko to samo, nic do powiedzenia tylko pierdolenie na okraglo tych samych gowien
jestes kretynem ;)

No co ty nie powiesz, jedyne co masz do powiedzenia, ze jak ten kawalek moze kogos nie rozpierdalac jak ciebie rozpierdala no ale ja juz nie wiem jak wartosciowac jak ciebie tez przy okazji rozpiedala pedal w rozowyum kapeluszu, wychodzi znowu ze mialem racje i otwieracz do Christ Illusion jest jednak ciezszy mimo, ze ciebie rozpiedala ten lzejszy, no ale ja nie jestem jeszcze na tym levelu emo, nie potrafie tak ladnie krzyczec :D

edit:i bezmyslnym klakierem ktory znalazl sobie wreszcie kogos z kim sie moze lizac po fiutach i teraz podskakuje dookola niego jak malpka chociaz w dyskusji nie masz kompletnie nic do powiedzenia haha

Tos dojebal pizdzie uszu, akurat ja mam swoje zdanie w kazdej kwestii bez ogladania sie na trocaka, droniaka i paru innych ekspertow w odroznieniu od takiego jednego, lol nie wiesz moze o kim mowie? :PPPPP

[Riven]

nie, matole, w paru postach powyzej masz odowlania od obiektywnych rzeczy takich jak komercyjna popularnosc albumu (podkresle, dla matola: ja takie rzeczy zlewam ale jak widac Raf nie bo wiele o tym pisal), struktura (te bzdury o monolitycznosci to naprawde miedzy bajki wlozyc, zreszta o ile pamietam Skaut ladnie to wykazal), brzmienie (o tym tez nie macie wiekszego pojecia no ale huj). jak sie odniesiesz do ktoregokolwiek z tych postow to mozemy wrocic do rozmowy, za moja psychoanalize i biografie twojego autorstwa (ladnie ci sie musi nudzic) to ja podziekuje, bez odbioru.

[Triceratops]

nie, matole, w paru postach powyzej masz odowlania od obiektywnych rzeczy takich jak komercyjna popularnosc albumu (podkresle, dla matola: ja takie rzeczy zlewam ale jak widac Raf nie bo wiele o tym pisal), struktura (te bzdury o monolitycznosci to naprawde miedzy bajki wlozyc, zreszta o ile pamietam Skaut ladnie to wykazal), brzmienie (o tym tez nie macie wiekszego pojecia no ale huj). jak sie odniesiesz do ktoregokolwiek z tych postow to mozemy wrocic do rozmowy, za moja psychoanalize i biografie twojego autorstwa (ladnie ci sie musi nudzic) to ja podziekuje, bez odbioru.

No co ty kurwa nie powiesz, prosze bardzo ponizej jest dowod, ze sie odnioslem do twojego belkotu: wygar, 3/4, 2009 razem wzietych no kurwa przekonales mnie, to sa cyfry, ktorych nie wolno lekcewazyc, nawet jezeli sa w ustach 23 latka

Ale przeciez utwor tytulowy na WPB ma wiekszy wygar niz 3/4 plyt metalowych z 2009 razem wzietych :)
pierwszy takt z triolami i potem wejscie drugiej gitary to jest taki cios,

hehe no. melodie są proste, kilka prostych funkcji - funkcja zespolona zmiennej zespolonej, funkcja monotoniczna, odchylenie standardowe, klasyczny wspolczynnik zmiennosci, zejscia po dystybuancie do kwartyli i osmego decyla, final na medianie i dominancie zmiennej losowej , ot i cale World Painted Blood.....

[Riven]

to przeczytaj sobie te inne posty, gdzie pisze o grammy czy rzekomej monolitycznosci, akurat ten post o wpb jest wyrazem calkowicie subiektywnego wrazenia , zreszta nawet nie do ciebie to adresowalem

ale kurwa, no co ja robie, przeciez wiadomo ze sobie wybierasz zeby pasowalo do twojej wersji, na szczescie strone wczeniej wszystko jest czarno na bialym ;)

jebac, juz widze ze to nie ma najmniejszego sensu, umowmy sie ze przy kazdej mozliwej dyskusji sprowadzisz wszystko do faktu ze w 1997 sluchalem load z kasety pozyczonej od kolegi z podstawowki, wtedy odrazu przejdziemy do twojego najmocniejszego argumentu i oszczedzimy sobie czasu :)

pzdr

[[V]]

a sluchanie przezajebistej Load to powód do jakiegos wielkiego wstydu?

ooopps.

[boroowa]

Głos poszedł na World Painted Blood. Ta płyta ma coś, czego zabrakło mi na Divine Intervention... Dwa utwory odstają od całości, no ale umówmy się: RiB nagrywa się raz w życiu.
Z kolei na Christ Illusion słychać, że panowie jakby panowie nie do końca wiedzieli co chcą nagrać, jest kilka wybitnie bezpłciowych (jak na standardy SLAYER oczywiście) numerów. Choć jakiś miesiąc temu zrobiłem sobie jednodniowy maraton z tą płytą i dziś oceniam ją zdecydowanie lepiej niż po premierze WPB.

[Riven]

a sluchanie przezajebistej Load to powód do jakiegos wielkiego wstydu?

ooopps.

no jak widac niestety tak :(
zwlaszcza jak to jest jeden z pierwszych albumow z ciezka muzyka jakich sie sluchalo - wtedy juz cala reszta tego co mowisz nie ma zadnego znaczenia ;)))

[[V]]

czasem ulegam wrazeniu,ze nie bylo na tym lez padole ani jednego zakutego metalowego lba który by sie poznal na tej plycie swiezo po premierze.a to jest zdecydowanie bardzo dobry ,wielowarstwowy album,na którym nie ma ani jednego slabego utworu.
trzeba bedzie siac w encyklopedii i odczarowywac przeszlosc.

[hvk]

Głos na CI. Bez zbędnego pierdolenia.

[Triceratops]

to przeczytaj sobie te inne posty, gdzie pisze o grammy czy rzekomej monolitycznosci, akurat ten post o wpb jest wyrazem calkowicie subiektywnego wrazenia , zreszta nawet nie do ciebie to adresowalem

Ale co mnie riven obchodzi grammy, czy ty kurwa uszu swoich nie masz, ze banda pedalow na postronku szolbiznesu ma ci mowic co jest jakie? Co do monolitycznosci to z kolei ladnie to chyba mort wylozyl wczesniej o to w normalny, sensowny sposob, bez zadnego pisania co go bardziej rozpiedala.

[Triceratops]

a sluchanie przezajebistej Load to powód do jakiegos wielkiego wstydu?

ooopps.

To chodzi o to czym skorupka za mlodu nasiaka a nie o ocene tego jakim albumem jest Load. Myslalem, ze to oczywiste :P Kto sie wychowale na powiedzmy lekkim metalu, tego potem szuka np w Slayerze, o tym ta kwestia jest i przyslowie ;)