GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re:

04-06-2011, 09:28

Skaut pisze:W zeszłym roku mieliśmy "młodzieżowy" THE DEATH WEATHER, w tym roku mamy wyrostków z GRAVEYARD - bardzo fajna płyta, ale żeby to było jakieś nowatorskie, to bez przesady. Wolę JEX THOTH, a z tego roku jednak PENTAGRAM ;)
no więc wybierasz młodzieżowy heavy metal od dobrego starego rocka. po prostu.
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]

04-06-2011, 10:34

Nie powiesz mi, że nowy Pentagram nie brzmi heavy metalowo przy The Dead Weather, The Black Angels czy Graveyard. SA fragmenty słyszałem. Planuję całość obadać kiedyś tam. I powiem ci, co mnie najbardziej na tym nowym Pentagram wkurwia: SEKCJA - jest po prostu tragiczna, obniża ocenę tej płyty o dobre pełne oczko.

To doskonale obrazuje, o czym mówię:

skrajnie spierdolona heavy metalowa sekcja:


zajebista sekcja:


Gdyby te bardzo fajne piosenki Pentagram nagrać z takim wyczuciem, feelingiem i, co tu dużo nie mówić, umiejętnościami, jak płyty Dead Weather czy Graveyard, to bym był pierwszy, który by wychwalał pod niebiosa ten album.


Pentagram (NOWY) nie brzmi przy tym jak heavy metal dla dzieci? no proszę cię ;)
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18118
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]

04-06-2011, 22:27

Co tu duzo gadac, zdecydowanie lepsze niz przereklamowany Pentagram, naturalny hippie flow, nie ma tej starczej napinki, wszystko jest lepsze i w dodatku wiecej.
woodpecker from space
nan
postuje jak opętany!
Posty: 475
Rejestracja: 29-06-2002, 15:04

Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]

04-06-2011, 22:31

fajna płyta, momentami jebie LedZep tak że aż serce rośnie. ale przy okazji garażem, co oddalam zarzuty o typówkę epigoństwa
Awatar użytkownika
Bezdech
weteran forumowych bitew
Posty: 1470
Rejestracja: 21-12-2010, 10:43

Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]

04-06-2011, 22:36

Jak już zestawiamy z neue Pentagram to z pewnym wachaniem chyba faktycznie postawiłbym na Ćmyntorz. Miłość do kwadratowego Hevimetalu jest wielka, ale nie ślepa. No i Pentagram zaminusował za elementy rodem z AOR ;)
nan pisze:momentami jebie LedZep tak że aż serce rośnie. ale przy okazji garażem, co oddalam zarzuty o typówkę epigoństwa
??? Możesz rozwinąć?
They told them not to fear, they couldn't be prepared
Then came the day that not a single soul was spared
bilyjoe
zaczyna szaleć
Posty: 168
Rejestracja: 06-01-2011, 18:00

Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]

04-06-2011, 22:40

Akurat teraz jestem w trakcie słuchania Black Sabbath z Ozzym, także duch lat 70-tych krąży. Graveyard ok. (ale na razie słuchałem tylko z you tube, CD już zamówiony), jednak jakoś nie mogę go porównać z Pentagram i ocenić, który lepszy. Jak już ktoś wcześniej napisał, jeśli komuś pasuje nowy Pentagram, musi mu pasować Graveyard. Inaczej, jakaś sprzeczność.
nan
postuje jak opętany!
Posty: 475
Rejestracja: 29-06-2002, 15:04

Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]

04-06-2011, 22:42

Bezdech pisze:Jak już zestawiamy z neue Pentagram to z pewnym wachaniem chyba faktycznie postawiłbym na Ćmyntorz. Miłość do kwadratowego Hevimetalu jest wielka, ale nie ślepa. No i Pentagram zaminusował za elementy rodem z AOR ;)
nan pisze:momentami jebie LedZep tak że aż serce rośnie. ale przy okazji garażem, co oddalam zarzuty o typówkę epigoństwa
??? Możesz rozwinąć?
Mogę, tylko którą kwestię? :D Jeśli tę o LedZep, to wokal w "Ain't Fit to Live Here" nie pozostawia przecież złudzeń.
Awatar użytkownika
Bezdech
weteran forumowych bitew
Posty: 1470
Rejestracja: 21-12-2010, 10:43

Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]

04-06-2011, 22:49

nan pisze:Mogę, tylko którą kwestię?
Że niby jest to jakieś nowatorski mix garażu z LZ?
Tam jest przecież cały konglomerat wpływów epoki. Już takiego Blue Cheer jest tam znacznie więcej. LZ oczywiście też słychać, ale nie wiem o czym miałoby to świadczyć.
They told them not to fear, they couldn't be prepared
Then came the day that not a single soul was spared
nan
postuje jak opętany!
Posty: 475
Rejestracja: 29-06-2002, 15:04

Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]

04-06-2011, 23:04

przecież nie mówię, że nowatorski, no niby gdzie?
bilyjoe
zaczyna szaleć
Posty: 168
Rejestracja: 06-01-2011, 18:00

Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]

04-06-2011, 23:06

Pentagram-łabedzie śpiew, Grvaveyard-pierwsze ciupcianie. Tak bym to okreslił.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18118
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]

05-06-2011, 00:19

Drone pisze:
Triceratops pisze:Co tu duzo gadac, zdecydowanie lepsze niz przereklamowany Pentagram, naturalny hippie flow, nie ma tej starczej napinki, wszystko jest lepsze i w dodatku wiecej.
Ten jak klepie za Trockim słowo w słowo :)
Co bym nie powiedzial to klepalbym za kims, wole za trockim. Zreszta dla mnie Led Zeppelin>>Black Sababath
woodpecker from space
bilyjoe
zaczyna szaleć
Posty: 168
Rejestracja: 06-01-2011, 18:00

Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]

05-06-2011, 00:33

Nie, postokroć nie!!!Black Sabbath>>>Led Zeeppelin. Ale jest to , zatrzegam, tylko moje zdanie-miłość do BS.
Mort
rasowy masterfulowicz
Posty: 3049
Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
Lokalizacja: mosh pit

Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]

05-06-2011, 00:35

Triceratops pisze: dla mnie Led Zeppelin>>Black Sababath
dla mnie też, Led Zeppelin to mój ulubiony zespół na świecie
I AM MORBID
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]

05-06-2011, 07:35

no pewnie, ze LZ > BS ;)
this is a land of wolves now
Raf
w mackach Zła
Posty: 975
Rejestracja: 13-04-2011, 08:26
Lokalizacja: z ID

Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]

05-06-2011, 08:37

zasadniczo wolę Black Sabbath
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]

05-06-2011, 08:58

Chyba jedna, minimalnie, LedZepp.
Drone pisze:
twoja_stara_trotzky pisze:i powiem ci, co mnie najbardziej na tym nowym Pentagram wkurwia: SEKCJA - jest po prostu tragiczna, obniża ocenę tej płyty o dobre pełne oczko.
A to już bzdura totalna, chyba słuchasz tego z mp3 i nie słyszysz basu.


Słyszysz tą sekcję? Przecież to jest wieś do potęgi entej. Powiatowy dom kultury. Metalowcy z Limanowej. mówiąc obrazowo:
Bezdech pisze:Jak już zestawiamy z neue Pentagram to z pewnym wahaniem chyba faktycznie postawiłbym na Ćmyntorz. Miłość do kwadratowego Hevimetalu jest wielka, ale nie ślepa. No i Pentagram zaminusował za elementy rodem z AOR ;)
Właśnie, brakowało mi słowa, dziękuję. ;)
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

05-06-2011, 11:02

twoja_stara_trotzky pisze:
Skaut pisze:W zeszłym roku mieliśmy "młodzieżowy" THE DEATH WEATHER, w tym roku mamy wyrostków z GRAVEYARD - bardzo fajna płyta, ale żeby to było jakieś nowatorskie, to bez przesady. Wolę JEX THOTH, a z tego roku jednak PENTAGRAM ;)
no więc wybierasz młodzieżowy heavy metal od dobrego starego rocka. po prostu.
ach ten trotzky, czego to on nie napisze, czego on nie wie. Może mi jeszcze napisz jakie żarło wybieram chodząc do restauracji?
Ja wybieram wszystkie te rzeczy, bo wszystkie wymienione płyty mi się podobają. Jedne bardziej, drugie mniej, a dobrego starego rocka, tak po prostu to nagrywali "dzieści" lat temu. Zagrać starego dobrego rocka dziś jest o wiele łatwiej niż, jak to nazwałeś "młodzieżowy" heavy metal. Znajdź mi "dzisiejszą" płytę z heavy metalem równie dobrą co ostatni PENTAGRAM.
Coś tam było! Człowiek!
Sodomix
postuje jak opętany!
Posty: 540
Rejestracja: 12-04-2007, 14:42

Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]

05-06-2011, 11:08

twoja_stara_trotzky pisze:
ej, bez takich ;)
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re:

05-06-2011, 11:17

Skaut pisze:
twoja_stara_trotzky pisze:
Skaut pisze:W zeszłym roku mieliśmy "młodzieżowy" THE DEATH WEATHER, w tym roku mamy wyrostków z GRAVEYARD - bardzo fajna płyta, ale żeby to było jakieś nowatorskie, to bez przesady. Wolę JEX THOTH, a z tego roku jednak PENTAGRAM ;)
no więc wybierasz młodzieżowy heavy metal od dobrego starego rocka. po prostu.
ach ten trotzky, czego to on nie napisze, czego on nie wie. Może mi jeszcze napisz jakie żarło wybieram chodząc do restauracji?
Ja wybieram wszystkie te rzeczy, bo wszystkie wymienione płyty mi się podobają. Jedne bardziej, drugie mniej, a dobrego starego rocka, tak po prostu to nagrywali "dzieści" lat temu. Zagrać starego dobrego rocka dziś jest o wiele łatwiej niż, jak to nazwałeś "młodzieżowy" heavy metal. Znajdź mi "dzisiejszą" płytę z heavy metalem równie dobrą co ostatni PENTAGRAM.
ja też LUBIĘ wszystkie te rzeczy, tylko jedne mniej, a inne bardziej ;) i nie wychodzę z założenia, że są jakieś lata, kiedy łatwiej nagrać dobry album w określonej stylistyce - od czego to zależy, od faz księżyca? no bez jaj... wolę szczerze mówiąc posłuchać nawet The Devils Blood, które w tej estetyce, czyli wiejski heavy metal / proto doom oferuje dziś więcej niż Pentagram... nie mówię już nawet o Reverend Bizzare, przy którego ostatnim, pożegnalnym krążku, Pentagram nowy zwyczajnie nie istnieje.

Przyznam się bez bicia - Pentagram znam / lubię / cenię pierwsze trzy płyty. A cenię je dlatego, że tam ta muzyka była surowa, żeby nie powiedzieć garażowa. Na nowej płycie mamy próbę przeniesienia tego garażu do dobrego studia i wychodzi z tego klops, bo w dobrym studio wychodzą pewne rzeczy.... i chyba pozostanę przy pierwszych trzech płytach Pentagram, bo tych pomiędzy mi się jakoś po lekturze nowej wcale nie chce badać.
Awatar użytkownika
612
rozkręca się
Posty: 33
Rejestracja: 04-06-2010, 15:05

Re:

05-06-2011, 11:18

Skaut pisze:
twoja_stara_trotzky pisze:
Skaut pisze:W zeszłym roku mieliśmy "młodzieżowy" THE DEATH WEATHER, w tym roku mamy wyrostków z GRAVEYARD - bardzo fajna płyta, ale żeby to było jakieś nowatorskie, to bez przesady. Wolę JEX THOTH, a z tego roku jednak PENTAGRAM ;)
no więc wybierasz młodzieżowy heavy metal od dobrego starego rocka. po prostu.
ach ten trotzky, czego to on nie napisze, czego on nie wie. Może mi jeszcze napisz jakie żarło wybieram chodząc do restauracji?
Ja wybieram wszystkie te rzeczy, bo wszystkie wymienione płyty mi się podobają. Jedne bardziej, drugie mniej, a dobrego starego rocka, tak po prostu to nagrywali "dzieści" lat temu. Zagrać starego dobrego rocka dziś jest o wiele łatwiej niż, jak to nazwałeś "młodzieżowy" heavy metal. Znajdź mi "dzisiejszą" płytę z heavy metalem równie dobrą co ostatni PENTAGRAM.


ej skaut kiedy wracasz na id? trocki nie chce wroc choc ty, to ty jestes ten angelblack?
HELL GAPES WIDE FOR THEE
ODPOWIEDZ