GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

05-06-2011, 11:40

twoja_stara_trotzky pisze:
ja też LUBIĘ wszystkie te rzeczy, tylko jedne mniej, a inne bardziej ;) i nie wychodzę z założenia, że są jakieś lata, kiedy łatwiej nagrać dobry album w określonej stylistyce - od czego to zależy, od faz księżyca? no bez jaj... wolę szczerze mówiąc posłuchać nawet The Devils Blood, które w tej estetyce, czyli wiejski heavy metal / proto doom oferuje dziś więcej niż Pentagram... nie mówię już nawet o Reverend Bizzare, przy którego ostatnim, pożegnalnym krążku, Pentagram nowy zwyczajnie nie istnieje.

Przyznam się bez bicia - Pentagram znam / lubię / cenię pierwsze trzy płyty. A cenię je dlatego, że tam ta muzyka była surowa, żeby nie powiedzieć garażowa. Na nowej płycie mamy próbę przeniesienia tego garażu do dobrego studia i wychodzi z tego klops, bo w dobrym studio wychodzą pewne rzeczy.... i chyba pozostanę przy pierwszych trzech płytach Pentagram, bo tych pomiędzy mi się jakoś po lekturze nowej wcale nie chce badać.
Z tym Reverend Bizzare - jak zwykle przesadzasz to dobra płyta, ale jednak całościowo mnie trochę nuży. Do The Devils Blood do dzisiaj się przekonać nie mogę. O PENTAGRAM już tyle napisałem, że nie chce mi się któryś raz z rzędu tego powtarzać. Według mnie znaleźli doskonałą formułę, aby w starsze kawałki tchnąć nowe życie, z brzmieniem obecnych czasów. I według mnie, brak tego "garażowego" soundu wcale nie ujmuje jakości muzyce. Ja nie wiem, gdzie ty na "Last Rites" jakieś "klopsy" zauważyłeś. Naprawdę radzę się wsłuchać chociażby w partie basu. Ale, żeby nie było - wolę jednak trochę bardziej debiut PENTAGRAM od "Last Rites".
612 pisze:

ej skaut kiedy wracasz na id? trocki nie chce wroc choc ty, to ty jestes ten angelblack?
i to ma być lepsze od nowego PENTAGRAM? Żart jakiś. Myślałem, że zapodasz Ghost ;) A na id jakoś na razie nie chce mi się wracać. I tak gwoli wyjaśnienia - angelblack to nie ja.
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re:

05-06-2011, 11:42

Skaut pisze: Ja nie wiem, gdzie ty na "Last Rites" jakieś "klopsy" zauważyłeś.

co powiesz o brzmieniu i pracy perkusji?
Awatar użytkownika
612
rozkręca się
Posty: 33
Rejestracja: 04-06-2010, 15:05

Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]

05-06-2011, 11:43

czemu lepsze, chciales przeciez rownie dobre
HELL GAPES WIDE FOR THEE
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

05-06-2011, 11:45

twoja_stara_trotzky pisze:
Skaut pisze: Ja nie wiem, gdzie ty na "Last Rites" jakieś "klopsy" zauważyłeś.

co powiesz o brzmieniu i pracy perkusji?
przeca to jest właśnie najlepszy kawałek na płycie.
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]

05-06-2011, 11:45

ale ja się pytam, co sądzisz o pracy perkusji i jej brzmieniu.
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]

05-06-2011, 11:45

ale ta perkusja faktycznie jebie kapusta ;)
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

05-06-2011, 11:48

twoja_stara_trotzky pisze:ale ja się pytam, co sądzisz o pracy perkusji i jej brzmieniu.
pięknie głęboko osadzona, podoba mi się. Nie wiem co jeszcze miałbym napisać.
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re:

05-06-2011, 11:56


posłuchaj tej sekcji i wtedy pomyśl jeszcze raz, co sądzisz o próbce powyżej ;)
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re:

05-06-2011, 11:59

Skaut pisze: przeca to jest właśnie najlepszy kawałek na płycie.
przeca najlepszy jest Call The Man
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]

05-06-2011, 12:01

--> każdy jeden jest gorszy np. od tego ;)
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

05-06-2011, 12:04

twoja_stara_trotzky pisze:
posłuchaj tej sekcji i wtedy pomyśl jeszcze raz, co sądzisz o próbce powyżej ;)
zaskakujące, ale podoba mi się sekcja zarówno w tym kawałku jak i w "8" ;)
Ale nie rozumiem, skoro tak bronisz GRAVEYARD, to powinieneś "8" porównać chociażby z tym:


a nie brać się za klasyków.
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re:

05-06-2011, 12:11

Graveyard w każdym aspekcie kasuje ten Pentagram, sekcja to już w ogóle.
Maria Konopnicka

Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]

05-06-2011, 23:15

twoja_stara_trotzky pisze:nie wierzę, że piszesz to na serio,
na serio to ja z 10 postów tu napisałem, no może 15 :)
twoja_stara_trotzky pisze:zbyt bardzo cię szanuję,
no nie pierdol, przecież mnie nie znasz :)))
twoja_stara_trotzky pisze:abym uwierzył, że jesteś aż takim kretynem ;)
posłucham jeszcze - aktualnie jestem tak maksymalnie zawalony nowymi płytami, że wcześniej niż jesienią nie dam rady otworzyć serca na nowe doznania :)
Awatar użytkownika
ConsvmingImpvlse
świeżak
Posty: 6
Rejestracja: 25-12-2008, 18:00

Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]

06-06-2011, 10:13

Wszyscy tak się zachwycają nową płytą, a przecież debiut jest znacznie lepszy i bardziej evil.



Bardzo podoba mi się to "criminally insane" :)
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]

06-06-2011, 10:21

Płyta poleciała już z 10-12 razy i mogę z czystym sumieniem napisać, ze jest to doskonały materiał. Tych zeppelinów nie słychać aż tak dużo, ale wyraźne echa oczywiście są. najwięcej chyba w wokalach - jakbym młodego Planta słyszał momentami :) a tytułowy kawałek to będzie prawdopodobnie mój przebój roku, coś absolutnie pięknego.

z Pentagram nie umiem i nie chcę tego porównywać. obie płyty są zajebiste, ale każda w inny sposób
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]

06-06-2011, 10:30

sprawdzę na pewno
Awatar użytkownika
ageless
zaczyna szaleć
Posty: 127
Rejestracja: 18-11-2008, 19:03

Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]

06-06-2011, 16:08

Pentagram Pentagramem, ale fakt faktem 'Hisingen Blues' to CUDOWNA płyta
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10028
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]

06-06-2011, 16:24

Heretyk pisze:sprawdzę na pewno
+1
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]

06-06-2011, 19:49

Drone pisze:A ja jeszcze raz powtórzę, że w tej kategorii warto sięgnąć po obie płyty THE WANT, które są szlachetniejsze od po prostu fajnego GRAVEYARD.
możesz rozwinąć słowo szlachetniejsze? bo sprawdziłem sobie próbki i były raczej mniej subtelne, grubszą kreską pisane i po prostu bardziej, jakby to ująć, amatorskie... czym się ta szlachetność przejawia?
streetcleaner
rasowy masterfulowicz
Posty: 2224
Rejestracja: 11-04-2006, 09:36

Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]

06-06-2011, 19:51

Nie mam teraz czasu na głębszą analizę, ale posłuchałem już parę dni temu Greatest Hits Volume 5 - no i muszę klepać za trockim. Dobre, ale zupełnie bez iskry bożej; )
ODPOWIEDZ