RAGE AGAINST THE MACHINE
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: RAGE AGAINST THE MACHINE
no kurde nie da się no... wódka się niestety nie kończy. nie wiem, co niby łączy King Midas Sound z RATM, poza tym, że jedni i drudzy grają muzykę. przecież ja nie mam nic przeciwko lewackiej muzyce - ba - sądzę, że z 70 proc. tego, co mam na półce, to muzyka tworzona przez różnej maści lewaków, bo jakoś tak już jest, że lewacy częściej sięgają po nar... wróć... mają większy talent. chodzi raczej o bardziej złożone kwestie. MOIM ZDANIEM Rage Against the Machine niczego w muzyce nie zmieniło na lepsze. owszem, chłopaczki wprowadziły zmiany, ale wykluło się z nich gówno, czyli nurt, który, w moim przekonaniu zabił muzykę rockową. gdyby nie internet, to zapewne trup leżał by nadal w grobie. tak, na szczęście, wstał i tańczy. jeszcze raz. nie mam zamiaru negować tego, że RATM to zespół ważny, bo to bardzo ważny szkodnik.
- mad
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1542
- Rejestracja: 20-05-2007, 16:28
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: RAGE AGAINST THE MACHINE
Zgadzam się z panem mądralą w pełni. Zawsze wkurwiał mnie ten zespół - szkodnik.twoja_stara_trotzky pisze: MOIM ZDANIEM Rage Against the Machine niczego w muzyce nie zmieniło na lepsze. owszem, chłopaczki wprowadziły zmiany, ale wykluło się z nich gówno, czyli nurt, który, w moim przekonaniu zabił muzykę rockową.
- Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
Re: RAGE AGAINST THE MACHINE
Ja nie mogę... Trotzki napisał to chyba tylko na tej stronie trzy razy, Ty w ogóle czytasz co on pisze, czy tak tylko się czepiasz ?
The madness and the damage done.
- Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
Re: RAGE AGAINST THE MACHINE
Nie, ja się w Twoje gierki bawić nie zamierzam. Jeśli nie umiesz czytać albo chcesz robić z siebie idiotę, droga wolna, ale beze mnie.
The madness and the damage done.
- BadBlood
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1019
- Rejestracja: 20-12-2004, 15:22
Re: RAGE AGAINST THE MACHINE
małpie :DDrone pisze:Jeszcze jakbyś napisał bliżej, jakie elementy w muzyce RATM to powodują
Heeeeeey!!! Hooooooo!!! We're Satan's People!!!!!
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
Re: RAGE AGAINST THE MACHINE
Ja się zwyczajnie z Tobą nie zgadzam, a czym Ty to sobie tłumaczysz, to mi wisi i powiewa.twoja_stara_trotzky pisze:nie jesteś ani głupi ani głuchy, więc pozostaje mi twoją opinię tłumaczyć jedynie złośliwą reaktywnością ;)longinus696 pisze:Wystarczy sprzedać dyskografię The White Stripes i zamienić tym sposobem gorsze na lepsze.twoja_stara_trotzky pisze:już sprzedaję całą dyskografię Led Zeppelin, aby zebrać na płyty RATM
Reaktywnością na pewno nie powinieneś, bo to nie ja zakładam śmieszne ankiety, gdy nie mogę udowodnić swoich racji w temacie o zespole, którego nie lubię. Po prostu nie potrafisz sobie odpuścić i olać sprawy dopóki nie uznasz, że odpowiednia ilość osób Ci przyklasnęła (może się mylę, ale czy nie z tego powodu powstała sonda TWS vs. RATM?).
Drone pisze: Jeszcze jakbyś napisał bliżej, jakie elementy w muzyce RATM to powodują, to byłoby zupełnie merytorycznie.
Najśmieszniejsze jest to, że właśnie nie napisał, bo Trotzky zazwyczaj nie potrafi napisać, że czegoś nie lubi, tylko musi znaleźć "obiektywne" przesłanki żeby zdezawuować obiekt swojej niechęci. W tym temacie oraz w temacie TWS vs. RATM popisał się tym wielokrotnie - jak nie może odmówić wagi jakiemuś zespołowi, to odwraca kota ogonem i mówi, że jest ważnym szkodnikiem, bo stworzył nurt, który zabił muzykę rockową - kwestia mocno subiektywna (znam twierdzenia, że rock umarł w 1979 r., słyszałem tez od pewnych dziennikarzy, że w 1989 r.). Argumenty takie, pod pozorem obiektywizmu, są jedynie nieudolną próbą zamaskowania własnej niechęci do kapeli i zwykłego uprzedzenia. Niczym więcej.Kurt pisze:Ja nie mogę... Trotzki napisał to chyba tylko na tej stronie trzy razy, Ty w ogóle czytasz co on pisze, czy tak tylko się czepiasz ?
A już najśmieszniejszym wyczynem było podanie wyników z Google na poparcie tezy, że TWS jest ważniejszym zespołem niż RATM, albo stwierdzenie, że "się gibają" - zajebiście obiektywne wyznaczniki klasy zespołu.
Po prostu Trocak brnie coraz dalej w oparach absurdu i najśmieszniejsze jest to, że oprócz Drone'a nie ma nikogo kto by mu to wytknął (bo szczęśliwie dla Trocaka, akurat w tym temacie Triceps trzyma z nim sztamę).
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: RAGE AGAINST THE MACHINE
Czy ty słyszałeś o czymś takim, jak humor, przymrużenie oka, żart? Jak widzę coś absurdalnego, to staram się to wyśmiać, a nie brnąć w dyskusję bez sensu (chociaż właśnie brnę LOL). Zaś ankieta powstała jako reakcja na post Drone'a chyba, który zareagował jakąś dziką histerią na sam fakt zestawiania w ogóle ze sobą wielkiego RATM i mało znaczącego TWS.longinus696 pisze:Ja się zwyczajnie z Tobą nie zgadzam, a czym Ty to sobie tłumaczysz, to mi wisi i powiewa.
Reaktywnością na pewno nie powinieneś, bo to nie ja zakładam śmieszne ankiety, gdy nie mogę udowodnić swoich racji w temacie o zespole, którego nie lubię. Po prostu nie potrafisz sobie odpuścić i olać sprawy dopóki nie uznasz, że odpowiednia ilość osób Ci przyklasnęła (może się mylę, ale czy nie z tego powodu powstała sonda TWS vs. RATM?).
Ile razy mam jeszcze napisać w tym temacie, że nie lubię, nie cierpię, nie trawię RATM, żebyś w końcu to odnotował? ;) A w temacie z ankietą żartów nie wyłapywałeś? Przecież ty naprawdę nie jesteś głupi, nie rozumiem, jak inteligentny człowiek może pewne rzeczy brać poważnie. wyjmij kij.Najśmieszniejsze jest to, że właśnie nie napisał, bo Trotzky zazwyczaj nie potrafi napisać, że czegoś nie lubi, tylko musi znaleźć "obiektywne" przesłanki żeby zdezawuować obiekt swojej niechęci. W tym temacie oraz w temacie TWS vs. RATM popisał się tym wielokrotnie
No teraz to se w kolano strzelasz, bo mi zarzucasz podpieranie się obiektywizmem, a sam prezentujesz konstrukcję myślową pt. RATM był obiektywnie bardzo ważnym zespołem, a jak ktoś ma inną opinię, to zwyczajnie odwraca kota ogonem. Kali ukraść krowa - dobrze, Kaliemu ukraść krowę - źle... nie możesz się pogodzić z tym, że MOIM ZDANIEM RATM był szkodnikiem, a nurt, który współtworzył zabił muzykę rockową? Rozumiem, że nie można mieć w tej kwestii swojego zdania, bo istnieje tylko twoje (czyt. obiektywne)? Kali ukraść krowa...jak nie może odmówić wagi jakiemuś zespołowi, to odwraca kota ogonem i mówi, że jest ważnym szkodnikiem, bo stworzył nurt, który zabił muzykę rockową - kwestia mocno subiektywna (znam twierdzenia, że rock umarł w 1979 r., słyszałem tez od pewnych dziennikarzy, że w 1989 r.). Argumenty takie, pod pozorem obiektywizmu, są jedynie nieudolną próbą zamaskowania własnej niechęci do kapeli i zwykłego uprzedzenia. Niczym więcej.
A już najśmieszniejszym wyczynem było podanie wyników z Google na poparcie tezy, że TWS jest ważniejszym zespołem niż RATM.
No to akurat bardzo obiektywne było. bardziej niż twoje czy moje sądy. nie pokazuje nic o KLASIE zespołu, ale pokazuje jego wagę.
Rozumiem ty, jako obiektywny sędzia, nie istniejesz i nie masz odwagi mi czegokolwiek wytykać, hi hi hi.Po prostu Trocak brnie coraz dalej w oparach absurdu i najśmieszniejsze jest to, że oprócz Drone'a nie ma nikogo kto by mu to wytknął (bo szczęśliwie dla Trocaka, akurat w tym temacie Triceps trzyma z nim sztamę).
- Adrian696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3562
- Rejestracja: 22-06-2007, 20:44
Re: RAGE AGAINST THE MACHINE
LOLtwoja_stara_trotzky pisze:dobra, koniec, ja już się z tego topicu wypisuję, tyle zajebistych płyt w tym roku wychodzi, a ja siedzę i dyskutuję o szajsie sprzed dwóch dekad...
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
-
- w mackach Zła
- Posty: 975
- Rejestracja: 13-04-2011, 08:26
- Lokalizacja: z ID
Re: RAGE AGAINST THE MACHINE
Mi tam niczego nie zabił ;), przynajmniej to co lubię trzyma sie od tamtej pory świetnie ale rozumiem, że chodzi ci o o ogólną popularność muzyki rockowej, tu rzeczywiście rock został "zabity", ale przez rap, hip-hop czy techno i akurat Rage Against The Machine w tym układzie po drugej stronie barykady jest.twoja_stara_trotzky pisze: MOIM ZDANIEM RATM był szkodnikiem, a nurt, który współtworzył zabił muzykę rockową?
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: RAGE AGAINST THE MACHINE
ale słuchajcie panowie, w zasadzie ja nie usłyszałem jeszcze DLACZEGO Rage Against the Machine był takim ważnym zespołem. że był popularny, to wiadomo, że był dość oryginalny też, ale gdzie tu się objawia ta wielka WAGA tego zespołu? ja bym chciał poznać chociaż 10 naprawdę wartościowych artystycznie zespołów, które w jakiś sposób inspirowały się muzyką RATM, pociągnęły dalej ten nurt. chciałbym się dowiedzieć, co wynikło z tej WAGI Rage Against the Machine. proszę, przekonajcie mnie ;) dziś jestem w lepszym nastroju i jestem otwarty na świat, chcę zostać przekonany, że się mylę, co do WAGI muzyki RATM.
-
- w mackach Zła
- Posty: 975
- Rejestracja: 13-04-2011, 08:26
- Lokalizacja: z ID
Re: RAGE AGAINST THE MACHINE
A muzyką The White Stripes ktoś się dziś inspiruje? bo jeśli już to tymi samymi korzeniami co ekipa White'a najwyżej ;)
- empir
- zahartowany metalizator
- Posty: 5247
- Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
- Lokalizacja: silesia
Re: RAGE AGAINST THE MACHINE
Był ważny bo był popularny i oryginalny :)twoja_stara_trotzky pisze:DLACZEGO Rage Against the Machine był takim ważnym zespołem. że był popularny, to wiadomo, że był dość oryginalny też, ale gdzie tu się objawia ta wielka WAGA tego zespołu? ja bym chciał poznać chociaż 10 naprawdę wartościowych artystycznie zespołów, które w jakiś sposób inspirowały się muzyką RATM
Niestety nie znam zespołów które się zainspirowały RATM. Może ich nie ma. Nie wiem bo poza debiutem RATM nudzi mnie ta muzyka. Narazie badam kolejne płyty ale to już nie to. Może gdybym poznał je wcześniej to bym inaczej pisał ale poznając je w 2011 słabo je oceniam. Ale debiut RATM wg mnie dalej się broni.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8376
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: RAGE AGAINST THE MACHINE
wystarczy sobie oblukac gdzie i z kim grali muzycy RATM,sam Morello udzielal sie na plytach
Johnnego Casha.Anti -Flag,Tool,Atatri Teenage Riot,Primus,Prodigy,no szkodnik jak sam skurwysyn;)
Johnnego Casha.Anti -Flag,Tool,Atatri Teenage Riot,Primus,Prodigy,no szkodnik jak sam skurwysyn;)
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
Re: RAGE AGAINST THE MACHINE
Humor, humorem, ale powtarzam: będziesz drążył problem dopóki nie poczujesz, że wyszło na Twoje - nieważne jaka strategia żart, humor, czy tyrada z ambony.twoja_stara_trotzky pisze: czy ty słyszałeś o czymś takim, jak humor, przymrużenie oka, żart? jak widzę coś absurdalnego, to staram się to wyśmiać, a nie brnąć w dyskusje bez sensu (chociaż właśnie brnę LOL). a ankieta powstała jako reakcja na post Drone'a chyba, który zareagował jakąś dziką histerią na sam fakt zestawiania w ogóle ze sobą wielkiego RATM i mało znaczącego TWS.
LOL, chyba nie rozumiesz. Obiektywne jest to, że był ważny, bo spowodował oddźwięk, inspirował inne zespoły, położył cegiełkę pod nowy nurt rocka. Natomiast czy było to szodliwe czy pozytywne to już ocena subiektywna – zależy od punktu siedzenia.twoja_stara_trotzky pisze:no teraz to se w kolano strzelasz, bo mi zarzucasz podpieranie się obiektywizmem, a sam prezentujesz konstrukcję myślową pt. RATM był obiektywnie bardzo ważnym zespołem, a jak ktoś ma inną opinię, to zwyczajnie odwraca kota ogonem. kali ukraść krowa - dobrze, kaliemu ukraść krowę - źle... nie możesz się pogodzić z tym, że MOIM ZDANIEM RATM był szkodnikiem, a nurt, który współtworzył zabił muzykę rockową? rozumiem, że nie można mieć w tej kwestii swojego zdania, bo istnieje tylko twoje (czyt. obiektywne)? kali ukraść krowa...jak nie może odmówić wagi jakiemuś zespołowi, to odwraca kota ogonem i mówi, że jest ważnym szkodnikiem, bo stworzył nurt, który zabił muzykę rockową - kwestia mocno subiektywna (znam twierdzenia, że rock umarł w 1979 r., słyszałem tez od pewnych dziennikarzy, że w 1989 r.). Argumenty takie, pod pozorem obiektywizmu, są jedynie nieudolną próbą zamaskowania własnej niechęci do kapeli i zwykłego uprzedzenia. Niczym więcej.
Wagę w czym? Raczysz sobie żartować chyba. Dowodzi jedynie pospolitości terminu w miejscu jakim jest internet - niczego więcej. Bo chyba nie chcesz mi powiedzieć, że dowodzi wagi w świecie muzyki. W takim razie musielibysmy uznać, że TWS jest zespołem ważniejszym od King Crimson, który ma gorsze wyniki w wyszukiwarce google.twoja_stara_trotzky pisze:A już najśmieszniejszym wycznem było podanie wyników z google na poparcie tezy, że TWS jest ważniejszym zespołem niż RATM.
no to akurat bardzo obiektywne było. bardziej niż twoje czy moje sądy. nie pokazuje nic o KLASIE zespołu, ale pokazuje jego wagę.
Ostatnio zmieniony 12-06-2011, 11:58 przez longinus696, łącznie zmieniany 2 razy.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: RAGE AGAINST THE MACHINE
no ale ja od początku mówię, że to dobry i obdarzony własnym stylem gitarzysta. tylko nadal nie widzę związku z WAGĄ muzyki RATM. przecież mi nie powiesz, że ktoś z tego zestawu, może poza ATR, inspirował się muzyką RATM.[V] pisze:wystarczy sobie oblukac gdzie i z kim grali muzycy RATM,sam Morello udzielal sie na plytach
Johnnego Casha.Anti -Flag,Tool,Atatri Teenage Riot,Primus,Prodigy,no szkodnik jak sam skurwysyn;)
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: RAGE AGAINST THE MACHINE
rozumiem, że ty nie drążysz teraz, aby wyszło na twoje? tak sobie rozmawiasz dla zabicia czasu i wcale nie uważasz, że masz rację? LOLlonginus696 pisze: Humor, humorem, ale powtarzam: będziesz drążył problem dopóki nie poczujesz, że wyszło na Twoje - nieważne jaka strategia żart, humor, czy tyrada z ambony.
ale porównujmy w tej samej kategorii wagowej jednak.Wagę w czym? Raczysz sobie żartować chyba. Dowodzi jedynie pospolitości terminu w miejscu jakim jest internet - niczego więcej. Bo chyba nie chcesz mi powiedzieć, że dowodzi wagi w świecie muzyki. W takim razie musielibysmy uznać, że TWS jest zespołem ważniejszym od King Crimson, który ma gorsze wyniki w wyszukiwarce google.
- Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
Re: RAGE AGAINST THE MACHINE
@ Longinus, napisać napisał i przyznał, że zespół jest w jakimś stopniu istotnym czy popularnym. To, jak to zrobił, jest kwestią drugorzędną, bo przecież chodziło o samo przyznanie, że ten zespół coś tam jednak nowego stworzył. A, że chce to zdewaluować na każdy możliwy sposób, to już jego osobista sprawa ;)
The madness and the damage done.
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: RAGE AGAINST THE MACHINE
pytanie, czy by się inspirowali, gdyby im najpierw White oczu nie otworzył? poza tym nie powiesz mi, że w latach 70 dominowało tak minimalistyczne podejście do dźwięku, jak u wielu młodych zespołów grających teoretycznie retro. sobie odpowiedz na pytanie, kto rozpropagował takie podejście i masz odpowiedź na swoje pytania.Raf pisze:A muzyką The White Stripes ktoś się dziś inspiruje? bo jeśli już to tymi samymi korzeniami co ekipa White'a najwyżej ;)
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8376
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: RAGE AGAINST THE MACHINE
sam fakt,ze ci artysci wyrazili chec nawiazania kolaboracji z tym facetem cos musi znaczyc.twoja_stara_trotzky pisze:no ale ja od początku mówię, że to dobry i obdarzony własnym stylem gitarzysta. tylko nadal nie widzę związku z WAGĄ muzyki RATM. przecież mi nie powiesz, że ktoś z tego zestawu, może poza ATR, inspirował się muzyką RATM.[V] pisze:wystarczy sobie oblukac gdzie i z kim grali muzycy RATM,sam Morello udzielal sie na plytach
Johnnego Casha.Anti -Flag,Tool,Atatri Teenage Riot,Primus,Prodigy,no szkodnik jak sam skurwysyn;)
poza tym;np Prodigy bardzo sie inspiirowali debiutem RATM,choc nie przeklada sie to bezposrednio na muzyke/nie jest to az tak wyczuwalne.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: RAGE AGAINST THE MACHINE
dobrze, mamy dwa: Prodigy i ATR[V] pisze:sam fakt,ze ci artysci wyrazili chec nawiazania kolaboracji z tym facetem cos musi znaczyc.twoja_stara_trotzky pisze:no ale ja od początku mówię, że to dobry i obdarzony własnym stylem gitarzysta. tylko nadal nie widzę związku z WAGĄ muzyki RATM. przecież mi nie powiesz, że ktoś z tego zestawu, może poza ATR, inspirował się muzyką RATM.[V] pisze:wystarczy sobie oblukac gdzie i z kim grali muzycy RATM,sam Morello udzielal sie na plytach
Johnnego Casha.Anti -Flag,Tool,Atatri Teenage Riot,Primus,Prodigy,no szkodnik jak sam skurwysyn;)
poza tym;np Prodigy bardzo sie inspiirowali debiutem RATM,choc nie przeklada sie to bezposrednio na muzyke/nie jest to az tak wyczuwalne.
czekam jeszcze na osiem ;) może ci się uda ;)
a co do współpracy z Morello, to mnie wcale nie dziwi, że każdy chce współpracować z gitarzystą o własnym niespotykanym stylu, który do tego odniósł KOMERCYJNY SUKCES. ale nadal nie widzę związku z wagą muzyki RATM.