LUX OCCULTA

[streetcleaner]

No powiem szczerze też ich nie słuchałem już z dobre 5 lat... kiedyś najbardziej podobała mi się The Mother and the Enemy.

[twoja_stara_trotzky]

mi się żadna nie podoba, ale bardzo lubię muzyków Lux Occulta ;)

[moonfire]

W ostatnim Deathicism Zine jest wywiad z Neolith, gostek wspomina coś o możliwości powrotu LO. Się poczeka, się zobaczy.

[twoja_stara_trotzky]

a to oni jeszcze nie wrócili? to jakaś tajemnica... aha, sorry... :DDD

[moonfire]

Chujwi, może mam zdezaktualizowane wieści.:)

[streetcleaner]

Pewnie trzymają informację aby zagrać jako gość niespodzianka na ORANGE WARSAW FESTIVAL 2012 :)

[Maleficio]

ja myślałem, ze to tajemnica poliszynela, ze zagrają przed Portishead teraz w Poznaniu... w końcu to prawie ta sama muza.

[Castor]

Castor, ale sam nie potrafiłeś wymienić innych plusów tej płyty poza sentymentem... z sentymentu to ja sobie mogę zapodać Chumbawumba ale nie będę nikomu wmawiał, że ma to cokolwiek wspólnego z dobrą muzyką :)

Słuchaj ta płyta ma same plusy. Po pierwsze muzyka, niebanalna, bogata w różnego rodzaju smaczki, zmiany temp, dramaturgię, tworząca niezwykły klimat. Po drugie świetnie zaaranżowane wokale również te kobiece, po trzecie klawisze które potęgują doznania i dodają całości pewnego rodzaju podniosłości. Po czwarte oprawa graficzna i okładka. Nawet na specyficzne brzmienie tej płyty złego słowa nie powiem.
Z resztą co tu dużo mówić, skoro wystarczy posłuchać, by się o tym przekonać;)

[twoja_stara_trotzky]

no bo w ogóle teraz pod Portishead mają grać przecież ;)

[Ihasan]

no bo w ogóle teraz pod Portishead mają grać przecież ;)

no na pewno nie będzie miała dużo wspólnego z metalem :))

Trotz nic Ci się nie podoba z LO? nie gadaj kiedyś MGA miałeś pamiętam :)
a U z Jarem masa OK to fakt!

[evildead]

;)

a co do powrotu LO - ładnych kilka miesięcy temu doszła do mnie plota, która wyszła... powiedzmy z kręgów podkarpackich, ale szczerze mówiąc jest mi z tego powodu wszystko jedno

kilkanaście lat temu mi się umiarkowanie podobało, fajne dawali nawet koncerty, na chwilę obecną... nadają sie do tematu "Mea Culpa" ;)

[Maleficio]

Na miejscu szybrychta bym wogólę już się za muzykę nie brał. Tyle co on muzy na krytykował... to niewątpliwie wielki bagaż...a co będzie jak Lux Occulta w nowej formie będzie gniotem nie do zniesienia?

[Only_True_Believers]

Była i będzie, nie ma co gdybać.

[Maleficio]

No nie wiem... oczywiście, nie twierdzę, ze LO z góry nagra płytę chujową... po prostu więcej ludzi będzie patrzeć na muzykę szybrychta uważniej. Bo im większą potyczka tym więcej przestrzeni na jebanie przez wielkie J:)

Trocki dlatego nie chce już muzy nagrywać, bo tyle ma za kołnierzem:P

[Edinazzu]

No nie wiem... oczywiście, nie twierdzę, ze LO z góry nagra płytę chujową... po prostu więcej ludzi będzie patrzeć na muzykę szybrychta uważniej. Bo im większą potyczka tym więcej przestrzeni na jebanie przez wielkie J:)

Trocki dlatego nie chce już muzy nagrywać, bo tyle ma za kołnierzem:P

No! Myślę,że w ilości stron miała by szanse przebić tematy o Behemoth czy Morbid Angel :)

[hcpig]

Na miejscu szybrychta bym wogólę już się za muzykę nie brał. Tyle co on muzy na krytykował... to niewątpliwie wielki bagaż...a co będzie jak Lux Occulta w nowej formie będzie gniotem nie do zniesienia?

Nie wierzę, że zjebią ją w Przekroju. Zresztą ciekawe kto napisze recenzję :) Ale jeśli faktycznie nie wrócą do black metalo polo tylko pociągną kierunek z czwórki to może wyjść z tego zupełnie niezły album.

[Raf]

Na miejscu szybrychta bym wogólę już się za muzykę nie brał. Tyle co on muzy na krytykował... to niewątpliwie wielki bagaż...a co będzie jak Lux Occulta w nowej formie będzie gniotem nie do zniesienia?

Ja już się szykuję. ;) Podpadł mi ostatnio za krytykę za Manowar podczas gdy sam kiedyś pisał pozytywne recki o jakiś powermetalowych płytach. ;)

[hcpig]

Słuchaj ta płyta ma same plusy. Po pierwsze muzyka, niebanalna, bogata w różnego rodzaju smaczki, zmiany temp, dramaturgię, tworząca niezwykły klimat. Po drugie świetnie zaaranżowane wokale również te kobiece, po trzecie klawisze które potęgują doznania i dodają całości pewnego rodzaju podniosłości.

Właśnie tym co kładzie taką muzykę jest banał, lawina na przemian klawiszy i plastikowych blastów, barokowe metal polo i klimat potańcówy w remizie. Nawet Szubrycht Ci to powie :)

[Only_True_Believers]

Określenie "barokowe" to komplement tak jakby udało im się uzyskać jakaś konkretną atmosferę, a to takie nie wiadomo co było.

[hcpig]

'Barok' nie odnosi się do klimatu tylko do przerostu formy nad treścią - pod toną kiczowatych klawiszków, blastów, solóweczek i kółeczek na gitarkach ukrywamy jedno wielkie wypasione zero, wszystko co najgorsze w metalu drugiej połowy lat 90' podane na tacy.