AZARATH

[Maleficio]

Nie przekonuje mnie ta nowa płyta. Jest nieźle, ale tylko nieźle. Dwa poziomy niżej od genialnej D.I.E.

Jedziesz na Helloween na Woodstock?

[Cthulhu]

Ale co, dobrze chłop pisze

[Lykantrop]

Bardzo przyswajalna i hiciarska ta nowa płyta. Wchodzi szybko, przystępnie i bez większego wysiłku ze strony słuchacza. Po jEPce jednak spodziewałem się czegoś innego. Gadanie, że to "najlepsza płyta Azrejt" zrzucam na karb małego doświadczenia w kwestii osłuchania. Do "Infernal Blasting" to, to się nawet nie umywa.

[FENIKS]

Bardzo przyswajalna i hiciarska ta nowa płyta. Wchodzi szybko, przystępnie i bez większego wysiłku ze strony słuchacza. Po jEPce jednak spodziewałem się czegoś innego. Gadanie, że to "najlepsza płyta Azrejt" zrzucam na karb małego doświadczenia w kwestii osłuchania. Do "Infernal Blasting" to, to się nawet nie umywa.

!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[ultravox]

Jeśli dla kogoś większa ilość blastów oznacza lepsza płytę, to faktycznie może uznać, że "Infernal Blasting" jest lepsza. Ja jednak mam zupełnie inne zdanie i w ogóle nie przeszkadza mi w tym przypadku "złagodzenie" brzmienia.

[Ritualious]

Może czegoś nie kumam, ale co jeśli nie ilość blastów określa moc płyty metalowej ? Blasty i ciężkie riffy, bez tego nie ma death metalu. Wyobraź sobie co by było, gdyby tak łagodnieli z płyty na płytę. W pewnym momencie duet z Maanam

[Baton]

Może czegoś nie kumam, ale co jeśli nie ilość blastów określa moc płyty metalowej ? Blasty i ciężkie riffy, bez tego nie ma death metalu.

Niekoniecznie, czasami (często?) odrobina przestrzeni i zluzowanie z blastami owocuje znacznie większym pierdolnięciem. Nie wiem jak to się ma akurat do AZARATH, bo nie słyszałem nowej, a stare mi nie leżą, ale ogólnie rzecz biorąc, nie jest to reguła.

[Mort]

czyli co? Autopsy i Asphyx nie graja death metalu?

Może czegoś nie kumam, ale co jeśli nie ilość blastów określa moc płyty metalowej

RiB to płyta bez mocy? ;)

[Ritualious]

Baton masz rację, poleciałem trochę z tematem. Ale od Azarath oczekuję kurewskich blastów, a nie zwalniania tempa. Autopsy wolniejsze tempo niby wychodzi, ale jak się chce grać wolno to zawsze jest Doom Metal

[Xapapote]

ostatnią rzeczą, którą powinien robić metalowy zespół to spełniać oczekiwania publiczności. metal =/= serwilizm

[Kurt]

Autopsy wolniejsze tempo niby wychodzi, ale jak się chce grać wolno to zawsze jest Doom Metal

Rozjebałeś mnie ;) A znasz jakiś inny zespół, któremu takie granie "niby wychodzi" lepiej ? Chętnie obadam :)

[Ritualious]

ostatnią rzeczą, którą powinien robić metalowy zespół to spełniać oczekiwania publiczności. metal =/= serwilizm

to niech nasrają do digipacka, ja bym tego nie chciał ale Ty i Twoje równanie z pewnością bylibyście szczęśliwi

Autopsy wolniejsze tempo niby wychodzi, ale jak się chce grać wolno to zawsze jest Doom Metal

Rozjebałeś mnie ;) A znasz jakiś inny zespół, któremu takie granie "niby wychodzi" lepiej ? Chętnie obadam :)

w sumie jak się zastanowić to nie ;) ale po prostu nie moje klimaty

[Xapapote]

ostatnią rzeczą, którą powinien robić metalowy zespół to spełniać oczekiwania publiczności. metal =/= serwilizm

to niech nasrają do digipacka, ja bym tego nie chciał ale Ty i Twoje równanie z pewnością bylibyście szczęśliwi

widzę. że lubisz wszystko redukować do absurdu. ale ok, nie moja sprawa.

[Ritualious]

to Ty twierdzisz, że jesteś bezkompromisowy. Tak bardzo, że aż bez sensu

[Holi]

dobrze że zmienili trochę stylistykę, tak mamy płytę trochę inną niż poprzednie, faktycznie jak ktoś oczekiwał tylko i wyłącznie death metalowego rozpierdolu to mógł się rozczarować, dla mnie ta zmiana jest na ok jak najbardziej

[Xapapote]

to Ty twierdzisz, że jesteś bezkompromisowy

gdzie? nie dośćże pieprzysz od rzeczy, to jeszcze łżesz.

[Ritualious]

ostatnią rzeczą, którą powinien robić metalowy zespół to spełniać oczekiwania publiczności. metal =/= serwilizm

tutaj
metal równa się to, metal nie równa się to, Ty mówisz co powinien robić zespół metalowy i tak jest. zejdź na ziemię, bo najgorsi są właśnie tacy co to się kreują na znawców. a jak tak dobrze wiesz kto co powinien i czego nie to załóż kapelę i niech świat się dowie, jaki metal być POWINIEN

[Mort]

o, Ty mówisz co powinien robić zespół metalowy i tak jest

Blasty i ciężkie riffy, bez tego nie ma death metalu.

źdźbło w oku bliźniego widzisz, a belki w swoim nie dostrzegasz

[Ritualious]

wiem o co Ci chodzi ale myślałem, że obejdzie się bez "IMO". to jest death metal jaki lubie, a nie stwierdzenie, jaki powinien być. następnym razem dodam WG MNIE. A tych równań nadal nie kumam

[0ms]

tia. dolozysz do tamtego wyzej "IMO" i wyjdzie to samo. nawiasem mowiac artysta powinien miec w dupie oczekiwania fanow i nagrywac zgodnie z wlasnym widzimisie. w ten sposob powstaje muzyka wartosciowa, nie zachowawcza. i nie odnosi sie to tylko do metalu.