XANTOTOL

[Najprzewielebniejszy]

jeśli Mała wstydzi się tego co robiła w Xan to nie najlepiej o niej świadczy.

Mysle, ze to byl tymczasowy wstyd. Oparty na przeswiadczeniu,ze skoro nie bylo popytu to i podaz sie skonczyla.

[Maleficio]

No ja nie wiem, bo klimaty co wtedy dla niej modne były to zupełnie nie Xantotolowskie

[ROBIN]

jeśli Mała wstydzi się tego co robiła w Xan to nie najlepiej o niej świadczy.

Mysle,ze to byl tymczasowy wstyd. Oparty na przeswiadczeniu,ze skoro nie bylo popytu to i podaz sie skonczyla.

Poniżej kilka cytatów z wywiadu, który przeprowadziłem z Venomem po reedycji "Thus..." przez WHP:
"Trzeba wiedzieć, kiedy odejść i nam udało się to zrobić w taki sposób, że nie musimy się wstydzić sami siebie" - to akurat z innego wywiadu, ale to wykorzystałem w swoim - hehehe
"Sama Beata mając na względzie to, że będziemy nagrywali materiał w profesjonalnych warunkach bardzo przykładała się do komponowania i aranżacji" - to o nigdy nie nagranym materiale "Czort"
I jeszcze a propos kultu:
"Nigdy nie uważałem Xantotol za kultowy. Może na jakimś wycinku historii black metalu w Polsce po prostu ważny, ale nigdy kultowy"
A jak kogoś interesi całość to wywiad jest w #2 Psycho Magazine.

[Najprzewielebniejszy]

hehe, chyba na Wileńskiej kręcone. Dobra kanciapa była./.

[ROBIN]

Gdyby wyjebały ze składu parapet to by się nawet słuchać dało.

[koreaniec]

Nie wiedziałem też, że zespół ten uważany był za "kultowy", musiałem chyba coś przegapić.

Mnie też strasznie wkurwia dorabianie statusu kultowości do absolutnie wszystkiego z pierwszej połowy lat 90. tylko dlatego, że coś tam brzdąkali, na odczepnego można taki status przyczepić do Pandemonium czy Christ Agony, ale Xantotol to syf przeokrutny, 3 liga rodzimej sceny, już nawet Dark Opera robili ciekawszą muzykę, ale chyba bym oszalał gdybym nazwał to kultem. Sentyment jest, ale nie kult.
Tu przy okazji jeszcze pojadę po kulcie Imperatora. Te rozważania, co by było gdyby. Strasznie mnie to wkurwia. Ostatnia nadzieja białych, generał Anders metalu, triumfalnie wjeżdżający na białym koniu i ratujący polską scenę podziemną. Zespół jakich było wtedy u nas od chuja i tyle. Pewnie dziś byłby po nich pocisk jak po Vader.
Napisałem, przeszło mi, chuj wciskam magiczny przycisk wyślij. .. niech zostanie dla potomnych. Chuja który odważy się wziąć coś do złotych war znajdę i zapierdole. ;)

[Realista]

Szacunek za podejście do sprawy, poza tym Jacek to bardzo konkretny koleś i nadal siedzi w podziemiu wyszukując co rusz "nowości" :) czyt. Necromantia :) Bardzo lubiłem Thus Spake Zarathustra i Cult of the Black Pentagram, na swój sposób ewenemnt na polskiej scenie BM zważywszy że nie grali po "norwesku" jak prawie wszyscy.

[koreaniec]

No nie wiem, właśnie po nurwesku to u nas dopiero po '95 się zaczęło grać, może mnie pamięć zawodzi, ale w I połowie 90. więcej u nas było kultu Samael, niż Darkthrone.

[DCI Hunt]

Tu przy okazji jeszcze pojadę po kulcie Imperatora. (...) Zespół jakich było wtedy u nas od chuja i tyle. Chuja który odważy się wziąć coś do złotych war znajdę i zapierdole. ;)

Myślę, że na to trzeba będzie założyć temat diamentowe wary :)

[Maleficio]

na swój sposób ewenemnt na polskiej scenie BM zważywszy że nie grali po "norwesku" jak prawie wszyscy.

no właśnie... bo nazywanie "graniem" to co robiło Xantotol to brak szacunku dla muzyki ogólnie

[nicram]

Tu przy okazji jeszcze pojadę po kulcie Imperatora. (...) Zespół jakich było wtedy u nas od chuja i tyle. Chuja który odważy się wziąć coś do złotych war znajdę i zapierdole. ;)

Myślę, że na to trzeba będzie założyć temat diamentowe wary :)

dokładnie, złoto nie wystarczy na tego typu brednie...:-)

[nicram]

no właśnie... bo nazywanie "graniem" to co robiło Xantotol to brak szacunku dla muzyki ogólnie

ja pierdolę...to przepraszam, co słychać na tych wszystkich materiałach, które nagrali? Odgłosy ulicy, szlifierkę?

[Maleficio]

Przeprosiny przyjęte. Generalnie... tak.

[koreaniec]

niech będą diamentowe ;)
imperator wporzo, ale dlaczego to niby lepsze od takiego Betrayer, Vader, Armagedon, że Euronygus?

[DCI Hunt]

niech będą diamentowe ;)
imperator wporzo, ale dlaczego to niby lepsze od takiego Betrayer, Vader, Armagedon, że Euronygus?

Tu nie chodzi o to, że Imperator ponad wszystko, ale spójrz na daty. Zobacz co Imperator wyczyniał już w '86 roku. Kto wie czym by jeszcze mogli przywalić gdyby się nie rozpadli.

[hcpig]

No ja nie wiem, bo klimaty co wtedy dla niej modne były to zupełnie nie Xantotolowskie

To ten Almost-All-Female-Star-Band z polską Angelą Gossow (Enter Chaos)? Łorszip.

[Maleficio]

Tak, to jest Angela na wokalach...

[koreaniec]

niech będą diamentowe ;)
imperator wporzo, ale dlaczego to niby lepsze od takiego Betrayer, Vader, Armagedon, że Euronygus?

Tu nie chodzi o to, że Imperator ponad wszystko, ale spójrz na daty. Zobacz co Imperator wyczyniał już w '86 roku. Kto wie czym by jeszcze mogli przywalić gdyby się nie rozpadli.

Ok, trochę mnie poniosło. Teraz możemy sobie gdybać. To co można zarzucić Imperator, to fakt że jak na tak wyjątkowy projekt chyba za łatwo dali sobie podciąć skrzydła, ale czasy były trudne i różne sytuacje się zdarzają.
Wracając do tematu - o Xantotol raczej nie zmienię zdania, ot takie brzdąkanie i nie tak znowu oryginalne, nawet jak na tamte czasy. Nie dziwię się, że laska się dziś trochę wstydzi - jeśli to prawda.

[DCI Hunt]

Ja tam wolę to brzdąkanie niż 99% dzisiejszego black metalu.

[nicram]

Wracając do tematu - o Xantotol raczej nie zmienię zdania, ot takie brzdąkanie i nie tak znowu oryginalne, nawet jak na tamte czasy. Nie dziwię się, że laska się dziś trochę wstydzi - jeśli to prawda.

Coraz bardziej jestem przekonany, że nie posłuchałeś żadnego materiału Xantotol w całości. Polecam Ci "Thus Spake Zarathustra". Atmosfera tego krążka tworzona przez niesamowite interludia, wokal i wreszcie proste ale jakże dosadne riffy rozpieprzają na kawałki większość obecnego black metalu, co zresztą wspomniał już Conflagrator. Mrok będzie wylewał się z tej płytki, a krew z Twoich uszu.