AUTOPSY

[shitfun]

tytuł wręcz idealnie oddaje jego atmosferę. Będzie to trzecia studyjna wersja, mniemam że równie pogrzebowa.

[Gore_Obsessed]

Zawsze wolałem krótsze albumy, regułą jest, że częściej do nich wracam.

Dla mnie optymalna długość to około 40-45 minut. Praktycznie wszystkie płyty, które maglowałem miesiącami, słuchając półtora tysiąca razy z rzędu, miały tę długość.

[Heretyk]

mam podobnie, dlatego te 65 min. Macabre Eternal stanowiło dla mnie początkowo pewien problem. który jednak, na szczęście, szybko przestał istnieć ;)

[Gore_Obsessed]

"Shitfun" to jeden z wyjątków. :)

[megawat]

Całe Autopsy to jeden wielki wyjątek. :D

[535]

"Nowe" AUTOPSY słabnie, zaczynają pluć - psy niewierne , czas wzmocnić pozycję tego zespołu i wynieść na niezbędny i jakże zasłużony piedestał. Marni do kruchty, Wierni do parku, reszta na stos...Bridge of bones i bludgeoned and braines, winno wyprostować resztę ścieżek- pomódlmy się , ale tak żarliwie, bracia chrześcijanie kurwa,...,pomódlmy się za tych co zwątpili (choć jajca mają) , oraz za tych błądzących, i resztę owieczek, które ,notabene doskonale wiedzą co czynić. Na zakończenie przebój, bezwzględny i "sadystyczny" SEWN INTO ONE...Proszę Państwa

klasyczne MF i nokaut w pierwszym zwarciu...

[manieczki]

AUTOPSY "Mental Funeral" 20th anniversary edition (CD / DVD) (Peaceville Records)

CD Disc 1.
1. Twisted Mass Of Burnt Decay
2. In The Grip Of Winter
3. Fleshcrawl
4. Torn From The Womb
5. Slaughterday
6. Dead
7. Robbing The Grave
8. Hole In The Head
9. Destined To Fester
10. Bonesaw
11. Dark Crusade
12. Mental Funeral

DVD Disc 2.
Autopsy live – Rotterdam, Holland 1990
1. Disembowel
2. Retribution For The Dead
3. Embalmed
4. Destined To Fester
5. Gasping For Air
6. In The Grip Of Winter
7. Charred Remains
8. Ridden With Disease

Autopsy live - San Pedro, California 1991
1. Twisted Mass Of Burnt Decay
2. In The Grip Of Winter
3. Gasping For Air
4. Severed Survival
5. Hole In The Head
6. Fleshcrawl
7. Torn From The Womb
8. Fiend For Blood
9. Service For A Vacant Coffin
10. Embalmed
11. Destined To Fester
12. Robbing The Grave
13. Charred Remains

‘Mental Funeral’ was Autopsy’s second studio album of brutality & depravity - originally released back in 1991 - & this special edition marks the album’s 20th anniversary with the inclusion of a bonus DVD featuring 2 previously unseen shows from Rotterdam (1990) & San Pedro (1991) straight from the band archives, as well as extensive liner notes in the booklet, with the core trio of Chris Reifert, Eric Cutler, & Danny Coralles describing their thoughts & reflections on each of the album’s tracks.


Preorder now for 17th October 2011 release date

[Baton]

Spuściiłem się.

[Maria Konopnicka]

Gratuluję, mi tylko okulary wpadły do sedesu.

[shitfun]

czyli wychodzi na to, że po kolei lecą z płytami - ciekawe jakie nagrania na acts dodadzą

[SCREAMBLOODYGORE]

"...we go into the studio at the end of October to record 3 new songs. It will be a taste of the new album that will soon follow. The 3 new songs will be released on a special release by Peaceville Records. It will also include all the E.P.s (Tomb Within, Fiend for Blood, Retribution for the Dead, Horrific Obsseion 7", and Funereality) that are out of print..."

[Bloodcult]

świetna wiadomość wreszcie posłucham "Tomb Within" bo swój egzemplarz trzymam zafoliowany na spekulacje :D

[Kurt]

Ciekawe czy to nie za szybko. Z drugiej strony, dobrze widzieć, że tak chętnie nagrywają nowe rzeczy.

[Baton]

Ale się rozkręcili. To dobrze, na razie poziom jest ok.

Od kilku dni męczę intensywnie "Mental Funeral" na wszelkie strony i padam plackiem przed geniuszem tego albumu. Płyta totalna, cudo cudo i orzeszki. O.

Dead
Stiff and cold
In your box
To decay
Dead

[535]

Męcz Bracie, męcz. Popracuj szczególnie nad zwolnieniami, przyjdzie taki czas, że MF będą stawiać pomniki, ale o tym, po tym.

Always About To Die, czy może być lepszy koniec i jednocześnie początek? dobranoc/dzieńdobry

[SCREAMBLOODYGORE]

DOOOOOOOM!!! Mamy w tym roku wylew DM wydawnictw, ale żadne poziomem i oryginalnoscią nie doruwnują Autopsy! Bogowie Obrzydliwości!!!

[Nasum]

Ciekawe czy to nie za szybko. Z drugiej strony, dobrze widzieć, że tak chętnie nagrywają nowe rzeczy.

Mieli trochę przydługawy rozbrat ze sceną, więc nic dziwnego, że nie pozwalają o sobie zapomnieć. Ja tam narzekać nie zamierzam.

[Glene]

Czy ja wiem? Przeciez funkcjonowal Abscess, epizody mialo Doomed, Funeral. Tempo jest niepokojace. Rzadko kiedy takie tempo tworzenia sprawia, ze powstaje cos naprawde dobrego. Ostatnia plyta jest wysmienita jednak epce ustepuje, jak zostalo tu juz powiedziane.

[Nasum]

Owszem, funkcjonowało Abscess, ale mi chodziło o rozbrat ze sceną samego Autopsy.

[Kurt]

Tu przecież chodzi o ten głód tworzenia. Nieważne czy w Autopsy czy w Abscess, ale jednak gdzieś coś nagrywali (zresztą równie doskonałe płyty). Stąd mój niepokój, gdyż jak wypunktował to kolega Glene, rzadko kiedy przy takim tempie powstają rzeczy naprawdę dobre. Z drugiej strony, to jest pierdolone Autopsy, oni nie nagrali nic poniżej poziomu bardzo dobrych płyt.