Judas Priest 10.08.2011 Spodek Katowice

zareklamuj koncert / wrazenia z koncertow...

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15847
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: Judas Priest 10.08.2011 Spodek Katowice

15-08-2011, 10:15

Oracle pisze:To był kurwa DJ JERRY czy jakoś tak, prowadził dawniej jakiś metalowy program na jakiejś niszowej stacyjce w kablówce.
V Jerry a prowadził program Bunkier. Teraz prowadzi rzeźnię na Antyradiu.
Awatar użytkownika
Bloodcult
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7637
Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
Lokalizacja: Łódź

Re: Judas Priest 10.08.2011 Spodek Katowice

15-08-2011, 12:52

13:45 – ANIMATIONS - gówno

14:30 – SOULBURNERS - gówno

15:15 – MECH - skrajne gówno

16:00 – TANK - rozczarowanie, spodziewałem się występu w stylu "Filth Hounds Of Hades" a miałem wrażenie jakbym oglądał jakiś coverband Iron Maiden

17:05 – VADER - poszedłem po hotdoga, wróciłem tylko na końcówkę czyli dwa covery. nie spodziewałem się po nich niczego nadzwyczajnego i tak właśnie było.

18:25 – EXODUS - moc i rozpierdol, szkoda że publiczność nie dopisała i zawiodła nieco zespół. a najbardziej podobała mi się koszulka wokalisty.

19:40 – MORBID ANGEL - zaskakująco dobry koncert. Nowe utwory wypadły świetnie. I Am Morbid rewelacja totalna.

21:20 – JUDAS PRIEST - mogę napisać chyba tylko to samo co wszyscy - świetny koncert, świetna forma, setlist rewelacyjny.

edit:
co do konferansjerki tego łysego durnia to była jedna z najbardziej żenujących rzeczy jakie widziałem kiedykolwiek na jakimś koncercie.
Grzegorz Braun to ruski agent

http://allegro.pl/uzytkownik/bloodcult
Maria Konopnicka

Re: Judas Priest 10.08.2011 Spodek Katowice

16-08-2011, 00:22

13:45 – ANIMATIONS - nie widziałem

14:30 – SOULBURNERS - nie widziałem

15:15 – MECH - nie widziałem

16:00 – TANK - rozczarowanie, spodziewałem się występu w stylu "Filth Hounds Of Hades" a miałem wrażenie jakbym oglądał jakiś coverband Iron Maiden

17:05 – VADER - kiepskie brzmienie, rozczarowanie, bezbarwny występ

18:25 – EXODUS - bardzo słabe brzmienie, najgorszy koncert Exodus jaki widziałem/słyszałem. Nic dziwnego, że publika nie dopisała

19:40 – MORBID ANGEL - zupełnie odwrotnie niż w przypadku Exodus. Najlepszy koncert Morbidów na jakim byłem. Totalny amok - świetna set lista, doskonałe brzmienie. Straciłem kontrolę nad sobą, myślałem, że pozabijam ludzi wokół mnie. Publika rzeczywiście dość drętwa. Przez dwa czy trzy kawałki w szaleństwie towarzyszyło mi kilku gości, ale później się zesrali i zostałem sam na kilkumetrowym placyku, który sobie wyrąbałem w tłumie :)

21:20 – JUDAS PRIEST - najgorsze co można zrobić to czytać w internecie głupoty jakiś znawców o tym, że JP się skończył, że Rob fałszuje, że nie ma głosu, że to banda geriatryków. Oczywiście nic się nie potwierdziło. Koncert rewelacyjny!!! Rewelacyjny!!! Halford w formie mistrzowskiej! Set lista zabijająca! Popłakałem się ze szczęścia.
Awatar użytkownika
Raagoon
weteran forumowych bitew
Posty: 1302
Rejestracja: 14-01-2005, 15:53

Re: Judas Priest 10.08.2011 Spodek Katowice

18-08-2011, 00:45

Generalnie jeśli chodzi o heavy metal, to obok Judas Priest, jedynie Accept stoi koncertowo na tak wysokim poziomie. Z tym, że jeśli chodzi o tych drugich, to nagrali świetny ostatni album i pewne, że nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa.
A Judas? Obejrzałem wideo z Painkiller i przypomniał mi się amok w jaki wtedy wpadłem. Ludzie wokół rozpierzchli się rzucając zgorszone/zdziwione spojrzenia. Może dlatego że sporo było ludzi około czterdziestki, plus zupełne nic nie kumające młodziaki nabijające się z Morbid Angel oraz śledzące co wyprawia Halford z otwartymi japami :)
Awatar użytkownika
Edinazzu
weteran forumowych bitew
Posty: 1035
Rejestracja: 28-12-2003, 22:32
Lokalizacja: Beyond Political Correctness

Re: Judas Priest 10.08.2011 Spodek Katowice

18-08-2011, 01:39

I JUDAS PRIEST i ACCEPT dają radę koncertowo. Różnica jest taka, że JP to pompatyczny show z motorami, ogniami, skórami, okładkami płyt w tle. A ACCEPT to po prostu świetne odegranie kawałków w kameralnym- w porównaniu do Halforda &co- gronie :)
"Volenti non fit iniuria" - Chcącemu nie dzieje się krzywda
Baton
weteran forumowych bitew
Posty: 1653
Rejestracja: 03-02-2008, 14:51
Lokalizacja: Electric Ladyland

Re: Judas Priest 10.08.2011 Spodek Katowice

18-08-2011, 12:34

Kurde, żałuję, że nie pojechałem :( Widze, że jednak było warto.
Fairies wear boots and now you gotta believe me
Yeah I saw it, I saw it, I tell you no lies
ODPOWIEDZ