LULU - LULU [2011]
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
-
- w mackach Zła
- Posty: 967
- Rejestracja: 14-09-2007, 08:01
- Lokalizacja: Hell
Re: LULU - LULU [2011]
Prawie raz całość wczoraj przesłuchałem, ale drugiego raczej nie będzie. Pytanie dla kogo to - dla fanów Metallica, czy Lou Reeda, bo ja osobiście nie wiem sam.
Re: LULU - LULU [2011]
Przynajmniej nie pobijają nowego rekordu głośności jak na DM. Lars pewnie tradycyjnie będzie udzielał wywiadów w stylu: "nagraliśmy super płytę, szkoda, że fani jej nie rozumieją"
- black_lava
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2031
- Rejestracja: 25-08-2005, 09:24
- Lokalizacja: O.
Re: LULU - LULU [2011]
szkoda klawiatury na takie "cudo".
"And the scars I will see
Like the face of the moon
Cast no blessings at me
Necro as fuck! "
Like the face of the moon
Cast no blessings at me
Necro as fuck! "
- ramonoth
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3069
- Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
- Lokalizacja: Lublin
Re: LULU - LULU [2011]
Nie do zniesienia. Wczoraj z trudem dobrnąłem do końca pierwszego krążka, teraz przechodzę katusze w trakcie drugiego. Kompletnie nie pasujące do siebie dwie formuły artystyczne, wkurzająca i właściwie komiczna maniera wokalna Jamesa, fatalnie jak zwykle brzmiąca perkusyjka Larsa. Czegoś tak okropnego nie słyszałem dawno. Lektura tego sprawia mi fizyczny ból.
W sumie to rozumiem dlaczego Reed zdecydował się na ten projekt. Kto zna "Metal Machine Music" ten wie, że ten facet robił już bardziej niestrawne rzeczy. Panom z firmy Metallica z kolei wydawało się zapewne, że w ten sposób wrócą do undergroundu. :)
W sumie to rozumiem dlaczego Reed zdecydował się na ten projekt. Kto zna "Metal Machine Music" ten wie, że ten facet robił już bardziej niestrawne rzeczy. Panom z firmy Metallica z kolei wydawało się zapewne, że w ten sposób wrócą do undergroundu. :)
- grot
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1352
- Rejestracja: 24-05-2008, 11:30
- Lokalizacja: Transformed God Basement
Re: LULU - LULU [2011]
"It’s maybe the best thing done by anyone, ever. It could create another planetary system. I’m not joking, and I’m not being egotistical." (c) Lou Reed
LOL
LOL
- Odkryłem swoją drugą osobowość. Ma na imię Jan.
- O, czym się zajmuje?
- Jan, generalnie, pogardza.
- O, czym się zajmuje?
- Jan, generalnie, pogardza.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2224
- Rejestracja: 11-04-2006, 09:36
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1653
- Rejestracja: 03-02-2008, 14:51
- Lokalizacja: Electric Ladyland
Re: LULU - LULU [2011]
Rany boskiegrot pisze:"It’s maybe the best thing done by anyone, ever. It could create another planetary system. I’m not joking, and I’m not being egotistical." (c) Lou Reed
LOL
Fairies wear boots and now you gotta believe me
Yeah I saw it, I saw it, I tell you no lies
Yeah I saw it, I saw it, I tell you no lies
- Nerwowy
- zahartowany metalizator
- Posty: 6576
- Rejestracja: 20-06-2009, 14:07
Re: LULU - LULU [2011]
Doskonałe.streetcleaner pisze:
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
- 0ms
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3285
- Rejestracja: 02-02-2009, 22:05
Re: LULU - LULU [2011]
to jakies remiksy?streetcleaner pisze:
- ramonoth
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3069
- Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
- Lokalizacja: Lublin
Re: LULU - LULU [2011]
[quote="grot"]"It’s maybe the best thing done by anyone, ever. It could create another planetary system. I’m not joking, and I’m not being egotistical." (c) Lou Reed
Wzór megalomana z Sevre pod Paryżem.
Wzór megalomana z Sevre pod Paryżem.
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: LULU - LULU [2011]
on o tej nowej płycie tak powiedział? :DDDDDDDDDDDDDD
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8376
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: LULU - LULU [2011]
Mogłoby się wydawać, że mając takie możliwości, budżet i doświadczenie powinna z tego wyjść przynajmniej jakaś słuchalna rzecz, a wyszło jakieś niestrawne pitolenie, wyplute przez kilku znudzonych weteranów. Nie ma tu żadnej magii, ale jest za to wielkie ego i chęć stworzenia czegoś na siłę. Łatwo popaść w niezdrowy samozachwyt, w okolicznościach gdy milion osób wpada do studia i przyklaskuje najbardziej banalnym melodiom i zachwyca się każdym pierdnięciem legendarnego Lou.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: LULU - LULU [2011]
inna sprawa, że druga płyta lepsza jest, ominąłem pierwszą i nawet da się tego słuchać :D
- ramonoth
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3069
- Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
- Lokalizacja: Lublin
Re: LULU - LULU [2011]
Jest lepsza, ale poziom strawności nadal niski. :)
Ostatni numer jest niezły.
Ostatni numer jest niezły.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8376
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: LULU - LULU [2011]
Ale po ki chuj? ;)twoja_stara_trotzky pisze:nawet da się tego słuchać :D
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
- witchfinder
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1064
- Rejestracja: 13-01-2010, 21:45
Re: LULU - LULU [2011]
Ktoś już wcześniej zauważył zadziwiające podobieństwo przy okazji wypuszczenia pierwszego kawałka, ale pozwolę sobie przypomnieć:
Od 2 minuty.
Poziom artystyczny podobny, ale w starciu bezpośrednim wygrywa Miszcz Pawarotti, bo Meta i Lou nagrali to na serio.
Od 2 minuty.
Poziom artystyczny podobny, ale w starciu bezpośrednim wygrywa Miszcz Pawarotti, bo Meta i Lou nagrali to na serio.
O tempora, o mores! ||| HARDCORE JP OGIEŃ JP
- Wasyl
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1326
- Rejestracja: 09-03-2007, 13:44
Re: LULU - LULU [2011]
Druga zdecydowanie lepsza. Ale i na pierwszej są ciekawe kawałki 2,4 i 6 jakby wywalić z niego ze 3 min. środkowej części ze śpiewem Jamesa.twoja_stara_trotzky pisze:inna sprawa, że druga płyta lepsza jest, ominąłem pierwszą i nawet da się tego słuchać :D
Nie kumam takiego jebania tej płyty po wysłuchaniu 2-3 kawałków. Ja po 6 przesłuchaniach całości, uważam, że jest całkiem niezła. Trzeba się przyzwyczaić do wokalu, który według mnie nadaje jej ciekawy klimat.
- Rattlehead
- zahartowany metalizator
- Posty: 4071
- Rejestracja: 16-02-2006, 19:38
Re: LULU - LULU [2011]
kto by tam tyle wytrzymał ;)Wasyl pisze:Nie kumam takiego jebania tej płyty po wysłuchaniu 2-3 kawałków.
support music, not rumors
- Wasyl
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1326
- Rejestracja: 09-03-2007, 13:44
Re: LULU - LULU [2011]
Ja. :)
- ramonoth
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3069
- Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
- Lokalizacja: Lublin
Re: LULU - LULU [2011]
Zacnie napisane i jakże prawdziwe. Chociaż z tymi pierdnięciami Reeda to bym uważał. Na miejscu Reeda oczywiście.[V] pisze:Mogłoby się wydawać, że mając takie możliwości, budżet i doświadczenie powinna z tego wyjść przynajmniej jakaś słuchalna rzecz, a wyszło jakieś niestrawne pitolenie, wyplute przez kilku znudzonych weteranów. Nie ma tu żadnej magii, ale jest za to wielkie ego i chęć stworzenia czegoś na siłę. Łatwo popaść w niezdrowy samozachwyt, w okolicznościach gdy milion osób wpada do studia i przyklaskuje najbardziej banalnym melodiom i zachwyca się każdym pierdnięciem legendarnego Lou.